Grubosz - Crassula Cz.1

[raflezja]

A pokażesz go Cynthia?

a czy są jakieś odżywki na szybszy porost gruboszy?

Chodziło Ci o nawozy?

One i tak jak na sukulenty całkiem szybko rosną.
I właśnie dążymy do tego, żeby były zwarte i kompaktowe, więc po co przyspieszać?
Ja w ogóle nie stosuję żadnych nawozów.

[margolina9]

A ok to nie będę nic dodawać

-- 25 lut 2012, o 19:23 --

Zdjęcia moich gruboszy dzisiaj dodałam można je zobaczyć

[Cynthia]

Iwonko, jak tylko będzie trochę ładniejsza pogoda, to zrobię fotki i wrzucę je tutaj.

[raflezja]

Ok, czekam z niecierpliwością.
Ładny Twój blog Cynthia!

[Cynthia]

Dziękuję

[szarotka66]

Nieśmiało pokażę dwa z moich gruboszy:

[margolina9]

szarotka66 ten 2 śliczny też bym chciała mieć takiego...super

[GrzegorzGB]

CYNTHIA-jeśli to duży okaz i jakiś rozrośnięty to ja mogę odkupić lub zamienić się za jakieś moje bonsai z grubosza. Potrzebuję materiału na którym będę mógł dalej się rozwijać:) nie mogę stać w miejscu bo inaczej się cofam:)

MARGOLINA9-odżywki(nawozy) są i wiecie co? Czemu nie, ja bym poeksperymentował i podawał coś takiego. Ciekawe co by z tego wyszło. Popatrzcie zimą mamy spoczynek, a wszyscy chcemy ładnych większych i większych okazów:) Świat dąży do miniaturyzacji a my odwrotnie hihi:) I zrobię coś takiego:) tylko by fundusze były na "odżywki" do bonsai bo takie stosowałem kiedyś i jeszcze zapas mam:) albo miałem trzeba zobaczyć do magicznej skrzynki:) i sprawdzić w jakim to jest stanie. Ps. gdzie te Twoje zdjęcia?

SZAROTKA66-działaj i ciachaj:) jest co przycinać, a na tym rozrośniętym to można się pobawić. Może chcesz się zamienić? I dlaczego Wszyscy piszą, że "NIEŚMIAŁO COŚ POKAZUJĄ"-pokazujcie ile wlezie, im więcej tym lepiej:)

[raflezja]

A ja bym z nawozami nie eksperymentowała.
Grubosze w zimie w naszej szerokości geograficznej nie powinny rosnąć. Zbyt mało światła. A w lecie i tak rosną. Więc po co podawać nawozy?

I dlaczego Wszyscy piszą, że "NIEŚMIAŁO COŚ POKAZUJĄ"-pokazujcie ile wlezie, im więcej tym lepiej:)

Nie, nie wszyscy. Ja pokazałam raz, śmiało zresztą i nie mam kompleksów. Ale nic więcej już nie mam do pokazania, przynajmniej jeśli chodzi o C. ovata czy arborescens.

[Cynthia]

Obiecane zdjęcia





Grzegorz, dzięki za propozycję ale grubosz zostaje u mnie
Jesienią bałam się, że przez hoje po prostu nie znajdę dla niego miejsca na parapecie ale jakoś całe towarzystwo się pomieściło.
Teraz, patrząc na niego nie wyobrażam sobie, że jeszcze niedawno chciałam się go pozbyć....

[raflezja]

Bardzo ładnie wygląda.
Ja akurat preferuję takie o jednym pniu, ale Twój gąszcz Cynthia jest bardzo ciekawy.
Dobrze, że się go nie pozbyłaś.
A hoje to paskudne 'zabieraczki' miejsca.

[Cynthia]

Iwonko, ten gąszcz gruboszowy rósł sobie kilka lat zupełnie samopas.
Przyniosłam po prostu kilka sadzonek od mamy i tak bez ładu i składu posadziłam, nie dbałam, zapominałam, latem grubosz smażył się na balkonie...zero ingerencji z mojej strony w jego pokrój...
Dopiero w tamtym roku, pierwszy raz skubnęłam mu czubki.
Co do hoj, to nie komentuję ... przez jeden letni sezon zawładnęły moimi pustymi do tej pory parapetami i teraz mam prawdziwy busz

[GrzegorzGB]

RAFLEZJA-musiałem napisać, że Wszyscy:) ale to było uogólnienie:) Masz rację, że zimą jest mało światła, ale po obserwacji moich gruboszy u babci zauważyłem, że doświetlane rosną ładnie. Więc można postawić w najjaśniejszym miejscu i próbować nawozić a i można też doświetlać go gdy już jest ciemno. Eksperymentuje po to by się rozwijać i dzielić się z Wami wiedzą którą mam i którą posiądę:)

CYNTHIA-ładna roślina:) zrobiłbym z niej bonsai:)

[raflezja]

(...) Więc można postawić w najjaśniejszym miejscu i próbować nawozić a i można też doświetlać go gdy już jest ciemno. (...)

Nie powinno się.
Każde najjaśniejsze miejsce będzie zbyt ciemne dla wzrostu w zimie. Podobnie każda żarówka będzie zbyt słaba w porównaniu ze światłem słonecznym w lecie. Grubosze w zimie nie powinny rosnąć a tym bardziej być nawożone.
Ich wzrost najczęściej wymuszony jest warunkami cieplnymi, jakie mamy w mieszkaniach i których nie zmienimy.

[margolina9]

hej Grzegorz dzięki za rady... Dzisiaj idę do znajomej ona ma dużego grubosza wiec poproszę ją o kolejną sadzonkę.
Moje młode grubosze powoli rosną mają małe listki super...
Jak będę miała nowy okaz to się pochwalę...