Comciowe zmiany ogrodowe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
MARIOLKA
za heliotropy i całą resztę maluszków
. Moje wysiane w styczniu w ogóle nie wzeszły ,wiec w przyszłym roku już nie będę sie trudzić
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Znaczy się Mariolu, że z wczesnym sianiem pomidorków nie ma co przesadzać. Mi udało się wziąć na wstrzymanie i tylko ciut posiałam. Tak aby nazywało się, że rozpoczęłam sezon. Wielkie sianie zostawiłam na marzec. To już niebawem
Pelargoni to będziesz miała w tym roku, że ho, hoooooo
Pelargoni to będziesz miała w tym roku, że ho, hoooooo
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Tobie w tym roku wzeszły heliotropy... bo moje nie wzeszły!
Nooo... to długo jeszcze będziesz miała tłok na parapetach
Nooo... to długo jeszcze będziesz miała tłok na parapetach
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Małgosiu - wschodzić to może i wschodzą ale czy po drodze nie ukatrupię.
Zytko - oczywiście, jutro zajrzę na chwilkę na działkę, ale wydaje mi się, że przeżyła.
Jadziu - to maiło być moje ostatnie podejście do heliotropów, bo do tej pory były same porażki...
Olu - ja specjalnie wysiałam wcześnie, chciałam zastosować metodę sadzonkowania Loginala.
Wybiegnięte pomidorki uszczykuje się i robi sadzonki, potem z wilków kolejne a w maju ma się już sporo posadzonkowanych pomidorków. Tylko moje coś nie za bardzo wybiegają i nie mam co uszczykiwać i wsadzać do doniczek.
Gosiu - już się pomału tłoczno robi, ale jakieś parapety się jeszcze znajdą. :P
Zytko - oczywiście, jutro zajrzę na chwilkę na działkę, ale wydaje mi się, że przeżyła.
Jadziu - to maiło być moje ostatnie podejście do heliotropów, bo do tej pory były same porażki...
Olu - ja specjalnie wysiałam wcześnie, chciałam zastosować metodę sadzonkowania Loginala.
Wybiegnięte pomidorki uszczykuje się i robi sadzonki, potem z wilków kolejne a w maju ma się już sporo posadzonkowanych pomidorków. Tylko moje coś nie za bardzo wybiegają i nie mam co uszczykiwać i wsadzać do doniczek.
Gosiu - już się pomału tłoczno robi, ale jakieś parapety się jeszcze znajdą. :P
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ja śledzę Twój wątek na bieżąco choć nie zawsze się odzywam. Wiem dlaczego te pomidorki wcześniej posiałaś, ale one nie rosną tak jak powinny, czyli nie wybiegają aby z nich zrobić sadzonki wierzchołkowe. Wygląda na to, że do maja będą w sam raz do gruntu bez eksperymentów 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Witaj Mariolko
U mnie na parapetach też ciasnota-szkoda,że nie mam szklarni...Jak sytuacja u Ciebie w ogródku? masz jeszcze śnieg?
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
U mnie na parapetach też ciasnota, a nie szalałam z sianiem w tym roku
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolu,patrzę na te Twoje dorodne
siewki pelargonii i natychmiast uznałam Cię za specjalistkę od wysiewów domowych.
U mnie zawsze te siewki były takie mizerne i rachityczne, dopiero po posadzeniu do gruntu nabierały mocy...Zawsze wiosną jak patrzyłam na siewki różnych roślin sprzedawane w takich skrzynkach na targu, to różnica między tymi moimi parapetowymi a tymi szklarniowymi mnie no...denerwowała nieco
Kiedyś nawet zainspirowana tymi widokami z targu postanowiłam swoje biedactwa nieco zasilić...No i nieco
z tą dawką przesadziłam...i spaliłam siewki....ale takie pomysły wciąż chodzą mi po głowie,jako że znów sieję i znów jakość moich siewek mi się nie podoba... Czy te Twoje pelargonie lekko czymś wspomagasz czy one bazują na tym tylko, co mają w ziemi?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Marta, u mnie na parapetach jest chłodno.
W domu jest małe dziecko, więc ogrzewanie hula na całego, a ja muszę mieć cały cza otwarte okno.
Ot i cała filozofia - chłodno.
No, i ponieważ dopiero luty, to na parapecie stoi też zwykła lampka biurowa i doświetla rozsady.
Czy to coś daje ?
Nie mam pojęcia.
W domu jest małe dziecko, więc ogrzewanie hula na całego, a ja muszę mieć cały cza otwarte okno.
Ot i cała filozofia - chłodno.
No, i ponieważ dopiero luty, to na parapecie stoi też zwykła lampka biurowa i doświetla rozsady.
Czy to coś daje ?
Nie mam pojęcia.
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
A ja mam w takim razie! Czyli chłodno to dobrze?
Ajajaj, chora jestem i okna mam otwierać?
Muślę jednak powiedzieć, że Twoje "chłodno" i moje "chłodno" trochę się różni! 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Moje chłodno to jakieś 14 stopni na oknie.
W pokoju cieplej bo kaloryfery grzeją.
W pokoju cieplej bo kaloryfery grzeją.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ja jak otwieram okno to skręcam kaloryfery.
Są dni , że potem ich nie odkręcam i mam nadal ciepło ( środkowe mieszkanie ).
Są dni , że potem ich nie odkręcam i mam nadal ciepło ( środkowe mieszkanie ).
-
ida74
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariola te Twoje pomidorki to myślę sobie ,żebym przesadziła do pojedynczych doniczek ,a po 7 dniach podlała biohumusem .
Za trzy tygodnie miałabyś co uszczykiwać.
Za trzy tygodnie miałabyś co uszczykiwać.
-
hutkow
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 845
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Witaj Mariolu!
Widzę,że w tym roku wcześnie zaczynasz,nawet pomidory masz duże.Ja będę je siał jutro.Parę lat wstecz siałem pomidory w połowie lutego i po przesadzeniu do doniczek,gdy miały wysokość około 40 cm.obcinałem zostawiając po dwa liście te obcięte ukorzeniałem,zaś te co zostały wypuszczały odrosty,zostawiałem dwa najładniejsze i wsadzałem do folii razem z tymi ukorzenionymi.Jest to najlepszy sposób domowej uprawy pomidorów bo pierwsze grono jest tuż nad gruntem.W tym roku również tak zrobię.
Pozdrowienia Edward
Widzę,że w tym roku wcześnie zaczynasz,nawet pomidory masz duże.Ja będę je siał jutro.Parę lat wstecz siałem pomidory w połowie lutego i po przesadzeniu do doniczek,gdy miały wysokość około 40 cm.obcinałem zostawiając po dwa liście te obcięte ukorzeniałem,zaś te co zostały wypuszczały odrosty,zostawiałem dwa najładniejsze i wsadzałem do folii razem z tymi ukorzenionymi.Jest to najlepszy sposób domowej uprawy pomidorów bo pierwsze grono jest tuż nad gruntem.W tym roku również tak zrobię.
Pozdrowienia Edward
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mnie w ogóle nie podoba się ta metoda...nie wiem,mam jakieś uprzedzenia do niej

