Rabatka na gór stoku.

[survivor26]

no to pieknie Wam ten piec wyszedl, glowę bym dała, że jakiś przedwojenny Mi się chyba takie nawet bardziej niż stricte kaflowe podobają, więc może męża namowię na murowanie

A o jedzeniu to nawet nie czytam, bo jestem na przymusowej diecie i ślinotoku dostaję, jak o takich pysznościach czytam

[slila1]

Maju piękne kwiatuszki pokazujesz . Jak zobaczyłam niecierpka, to od razu mi się przypomniało, że jeszcze nie kupiłam nasion. Już sobie zapisuję.

[JAKUCH]

MAJU czyli mieszkasz na Arki Bożka z tego wnioskuje . To piechotka masz nad stawy 5min,.a do mnie no wolnym krokiem 20 min

[amba19]

Maju - już widzę te śliczne kropelkowe zdjęcia
Piękne widoki! Takie inne niż moje, kaszubskie! Ale ja się nie zamienię za nic na świecie. Zgodnie z zasadą - "Bo nie ważne czyje co je; ważne to je co je moje"
Mam nadzieję, że w tym roku i mnie uda się spędzić lato na mojej działce.
Och o mało nie zapomniałam napisać jak bardzo urzekło mnie zdjęcie malwy na tle przecudnego okienka, ach ta skleroza!

[ewarb]

Maju dopytuję się czy tam mieszkasz na stałe, bo tam jest tak pięknie, że ja nie chciałabym wracać do mieszkanka w bloku. Mówię tak dlatego, że mieszkałam w domu wielorodzinnym miałam swój ogródek. Sprzedaliśmy, bo budujemy dom tam gdzie teraz przedstawiam zdjęcia. Tymczasowo mieszkam w bloku i się duszę, ale już we wrześniu będę tam na stałe.

[majar]

Pat, moja znajoma ma podobny piec do mojego (nie całkiem, bo bardziej dopracowany) tylko zamiast blachy ma wbudowaną kuchenkę indukcyjną dużą. Rzecz jasna, nie pali w piecu, a efekt fajny.
Lidka, Moje niecierpki kupiłam - z ziarenek pewnie bym się nie doczekała.
Jadzia, Nie na Arki, a szkoda, mieszkam w samym centrum.
Amba, Specjalnie dla Ciebie hosting zmieniłam.
Ewo, Widziałam Twoją parcelę i cudowne hortensje. No to - byle do września!

[JAKUCH]

No to Ci Maju nie zazdroszczę tego centrum . Nie chciałabym tam mieszkać . Ja chociaż mieszkam wsród zieleni

[cykada]

hej wpadłam się przywitać
cudowne widoki.
uwielbiam góry

[aguskac]

Kiedy zwykle jesteś w stanie się tam przebić? Kwiecień?

[elsi]

Cześć Majka, masz rację, że zimą więcej czasu, możemy pozaglądać to tu, to tam
i tym właśnie sposobem wpadłam do Ciebie .
Tereny są mi znane, mam brata w B-B, synową spod Wadowic.
Pięknie usytuowana działka, śliczny domek, długa droga od chałupy z dziurawym dachem do klimatycznej chatki.
Romantycznie to wszystko wygląda, bo na uboczu, ale ciężko żyć, szczególnie w zimie.
Wiesz, ja chyba już nie robiłabym tam nic, tylko podziwiała i odpoczywała :P .
Sobie też obiecuję, że teraz to już tylko utrzymuję ogród a potem..... robię nową rabatę.
Przejrzałam wątek i wiesz, mam także fotkę krogulca, zza szyby, tyle, że ofiarą był mazurek.
U mnie także ptaki podjadają owoce, przywabiam je zimą do karmników to mam :P .
Ostatnio kosy objadły mi borówkę amerykańską.
Zamierzam użyć starej firanki i zrobić namiot nad krzewami, może i na truskawki tak można.
W ogrodniczych bywają specjalne siatki przeciwko ptakom.
Piękne - dojrzałe - okazy rh i azali - żółta to pontyjska? pachnie?

[majar]

Jadziu, też sobie nie zazdroszczę centrum.
Moniko, witaj na mojej górce.
Aga, jak zejdą śniegi i droga troszkę obeschnie. W ubiegłym roku pod koniec kwietnia udało się tam dotrzeć, jednak musieliśmy wracać, bo wizytę u lekarza miałam.
Elżbieto, o siatce pomyślę - może jakąś ramę zrobimy? Nazwy azalii nie znam, a kwiaty pachną... jak przekwitają. Pamiętam Twój ogród i czarnego kudłacza, muszę jeszcze letnie wpisy zobaczyć.
Basiu, naprawione... teraz zobacz.

[majar]

Taki nizinny człowiek jak ja, to nie lubi sie wspinać

Pewnie to dziwne co powiem, ale ja też. Już nie.
Piec kuchenny już był, to pokażę ten w izbie.


To jest kominek, który powstał ponad 30 lat temu - sami budowali, sami malowali i (znaczy ja malowałam) sami w zimne noce się grzali. Zabrakło beli do palenia, to teraz dostawiliśmy 'kozę' w której można palić małymi kawałeczkami gałęzi.

[jacekbielsko]

Ach te beskidzkie klimaty

[E@K66]

Ale cacuszko ta koza ,śliczna naprawdę

[Niunia1981]

Cudo, chętnie bym zamieniła mój kaloryferek na takie cacuszko