Zielone takie mi tam

[szarotka66]

Ze zjedzenia ciasta , czy z nasionek? Z ciasta to raczej wiadomo , ale jeśli chodzi o nasionka to trzeba poczekać.

[Stokrotkania]

Ale siewy ;) Super, niech wszystko ładnie zejdzie, a uratowanym, życzę, aby pięknie Ci to wynagrodziły ;)

[tasikk]

Ale skrzydlokwiat rzeczywiscie pieknie Ci zakwitla. A krotonik kwitnie i ma smieszne kwiatki-pokaz pozniej zdjecia jak cos wiekszego tam bedzie. Powodzenia z grudnikiem-biedny szczerze powiedziawszy nie najpiekniej wyglada ale widac ze trafil w dobre rece

[welkam]

O! Hodowle pomidorków będę pilnie obserwować. Również chce sobie sama wyhodować w tym roku pomidorki. Mam nasiona odmiany Venus - podobno typowo balkonowa. I jakies bliżej niezidentyfikowane nasiona kupione w tesco - pomidor gruntowy i balkonowy, krzaczasty cos tam, cos tam. Zobaczymy.

[Anankee]

O! Hodowle pomidorków będę pilnie obserwować. Również chce sobie sama wyhodować w tym roku pomidorki. Mam nasiona odmiany Venus - podobno typowo balkonowa. I jakies bliżej niezidentyfikowane nasiona kupione w tesco - pomidor gruntowy i balkonowy, krzaczasty coś tam, coś tam. Zobaczymy.

Też nad odmianą Venus się zastanawiałam ale Maskotka jakoś tak bardziej mnie przekonała. Podobno pomidorki rzeczywiście małe, koktajlowe ma ale w jednej kiści jest ich ok. 20. A w ciągu roku z jednego krzaka można do 400 owoców zebrać. W to mi się aż nie chce wierzyć. Jak się okaże to to prawdą to chyba co roku będę sadzić pomidory

[Karolina__]

Witam Cię serdecznie na naszym forum Z przyjemnością będę śledzić Twoją hodowlę Uważaj tylko, to forum może sprawić, że wkrótce nie będziesz miała ani jednego wolnego miejsca na parapetach

[kamilosz]

Witam podpatrzyłam u Pani pietruszkę i u mnie też już siedzi na zakrętce i nie mogę sie doczekać aż coś zielonego wyrosnie...

[welkam]

Witam! Jak tam pomidorki? Pokazują już łebki? Podobno kiełkuja dośc szybko po kilku dniach.

[Anankee]

Zdjątek nowych nie mam - postaram się nadrobić wkrótce ale chciałam pochwalić się, że:
- mam zamioklukasa!!! Kupiony w biedronce na promocji - okaz śliczny!! W domu otworzył wyrastający z bulwy nowy pęd!! Nie mogę się na niego napatrzeć Dostał już nową, dużą doniczkę
- pomidory są wielkie Jestem z nich dumna, bo wzeszło chyba każde nasionko.
- na truskawki nadal czekam,
- grosze pachnący pnie się do słonka jak szalony,
- kroton pewnie będzie kwitnąć lada dzień.
- mam nową eszewerię do kompletu - z kwiatuszkiem, który też pewnie lada dzień zakwitnie.
Jak znajdę chwilę wrzucę zdjęcia.

Z mniej wesołych informacji: zalęgły mi się muszki ziemiórki. Koszmar jakiś. Siedzą na doniczkach, latają chmarami. Już wiem, że nomolt trzeba kupić. Mam nadzieję, że pomoże.

[fiskomp]

dla Twoich roślinek, moje skrzydłokwiaty strajkują

[tasikk]

Brawa dla roslinek. No i czekamy na jakies zdjecia.

Obys sie pozbyla ziemiorek jak najszybciej

[welkam]

jeśli dobrze liczę pomidorki wzeszły Ci po 6 - 7 dniach... Ja wysieję swoje w niedziele, mam nadzieję, że tez ładnie powschodzą.

[Anankee]

jeśli dobrze liczę pomidorki wzeszły Ci po 6 - 7 dniach... Ja wysieję swoje w niedziele, mam nadzieję, że też ładnie powschodzą.

Powiem tak - pomidorki wzeszły mi wszystkie - coś około 40 nasionek. Już je popikowałam do większych pojemniczków a na ich miejsce w mojej pseudo szklarni posiałam poziomki

A teraz nowości + zdjęcia
- posiane truskawki już wzeszły. Delikatnie, są malutkie i bardzo się o nie boję bo jakoś tak słabo wyglądają.
- z posianych około 20 nasionek aksamitek wzeszło mi ich 5 Ale dwie ładnie rosną więc zostały dziś przeniesione do osobnego lokum przygotowanego z pojemniczka po sledziach

- w tamtym tygodniu dostałam paczuszkę od koleżanki tasika z forum a w niej to cudeńko między innymi - piękny aloesik!! Zauroczył mnie i mam nadzieję, że będzie z niego wielka i śliczna roślinka.

- w paczuszce był również wymarzony hobbit

- i piękne listki fiołków, które zamieniły się w fiołkowe przedszkole - raz jeszcze dziękuję
- uratowana za 1zł azalia puściła młode listki więc już coś w kościach czuję, że będzie z niej ładny kwiatek

- z doniczki bazylia/oregano ostała się tylko bazylia. Oregano niestety okazało się bardzo rachityczne i zostało usunięte. Natomiast bazylię przesadziłam i rośnie ślicznie

- do kolekcji dołączyła również druga eszeweria

- groszek pachnący rośnie ślicznie. Jako że usunęłam z doniczki aksamitki a smagliczka która w niej jest jakoś nie rośnie to jutro dosieję jeszcze kilka ziarenek groszku i będę się cieszyć gąszczem

- a tak wygląda ścięty kaktus - ma się chyba nieźle

- kroton usilnie wypuszcza kwiat ale jeszcze nie kwitnie - a ja codziennie tuptam obok niego i czekam co z tego będzie

- no i jedna z moich trzech cuuuuudownych nowości: tulipany, które dostałam od przyjaciółki - przywiozła je swojej siostrze z Holandii, zimowały w ogródku a ja dostałam parę cebulek i dziś wyglądają już tak. Podobno mają być prawie czarne...

- a ten cudzik zakupiłam w biedronce (już o nim pisałam). A najlepsze jest to, że gdy go kupiłam to miał tylko wystający z ziemi pęd ale zamknięty. Po przyniesieniu do domu i ustawieniu w łazience codziennie mogłam obserwować jak pęd pęka i zaczyna pojawiać się nowa gałązka z listkami. Mam go w domu 10 dni - w tym czasie urósł tak jak widać. Stoi w ciemnej ale gorącej i wilgotnej łazience i chyba mu to służy. Będę go tak raz na tydzień na słonko dawać, żeby nie zapomniał jak to jest ale jest najładniejszą ozdobą łazienki

- i trzecia cudowna nowość - muchołówka Predatorek - mój M tak ją nazwał. Zresztą to on ją zakupił. Już poczytałam co i jak i mam nadzieję, że będzie jej u nas dobrze i że w lecie będzie pogromcą komarów


A! I walka z ziemiórkami chyba przynosi efekt - lata ich coraz mniej a większość prawie martwa na ziemi leżą. I dobrze im tak!

[mniodkowa]

mnie najbardziej zaintrygowały tulipany - prawie czarne widziałam takie niedawno, normalnie cuda nie doczekam się Twoich
w ogóle dużo ciekawostek pokazałaś - zami w łazience, wilgotnej i ekstra wystrzelił
i uszki shreka jakie słodkie
i popikowana bazylia - pamiętam jak mój M w tamte lato piwkował swoją bazylię miałam ja radochę
ale pokaz mi całego kaktusa co? bo patrzę i wydaje mi się, że mam coś podobnego... dziwnego.. i widzę, że obcięłaś i muszę sobie tu popodglądać

i trzecia cudowna nowość - muchołówka Predatorek - mój M tak ją nazwał.

faceci to potrafią co? mój jak zobaczył jak rosło hipeastrum to nazwał je "rekinem"

[welkam]

Bardzo mi sie podoba ten "ścięty" kaktus. Zachęciłaś mnie do przeprowadzenia eksperymentu z moim Kaktusem.
Moje pomidorki siedzą w ziemi. Niecierpliwie na nie czekam. Co zrobisz z taką ilościa sadzonek? Masz ogród?
Ty wysiałaś truskawki, a ja poziomki. Już wzeszły. Są bardzo malutkie.