Ogród Danusi

[Gosia123A]

Witaj Danusiu.Róże masz cudne.A czy nasionek roślin nie sadzisz?Ja wysiałam,ale nie wiem czy mi coś wzejdzie.A tak bym chciała.

[Tacca]

Gosiu , ja z nasionkami raczej na bakier jestem. Co roku coś tam siałam , chyba tylko dla tego że jestem uparta jak osioł, potem często zapominałam o zraszaniu, połowa plonów wysychała. W tym roku mam znowu ogromną ciągotkę do siania , ale na razie mam zakaz schylania się i dźwigania .Już wstępnie obgadałam z moim M temat siewu , obiecał pomoc , musi kupić ziemię do siania, nasionka mam , ale będę siała tylko zioła, jednoroczne , bo u mnie spożycie duże.

[Tacca]

Dziś zamierzam posiać papryczkę de cayeene i pomidory . Kiedyś sadziłam dużo pomidorów , nie pryskałam , rosły piękne , potem nadchodziła pora deszczowa i z moich pomidorów zostawała tylko zaraza.Od paru lat kupuję trzy najwyżej cztery krzaki , sadzę gdzieś w kącie , pryskam od czasu do czasu i cały sezon zajadam pachnące pomidorki. Tylko z czterech krzaków to troszkę mało . W tym roku posieję sama i posadzę trochę więcej. W związku z tym sianiem coś mi się przypomniało.
Moja mama i Ciotka zawsze wiosną przed wysiewem moczyła nasiona ogórków na noc w mleku( czy pomidorów też-tego nie wiem) i dopiero siała , . Drążyłam temat bo chciałam się dowiedzieć po co to moczenie .Odpowiedź wyczytałam gdzieś w ubiegłym roku i zastosowałam na papryce. Otóż mleko ma właściwości antywirusowe. Dla papryki mleko rozcieńczałam na pół z wodą i pryskałam krzaczki jak tylko widziałam coś niepokojącego . W związku z tym nagły olśnieniem zamierzam w tym sezonie rozpocząć mlekowe eksperymenty.
Relację będę zdawała na bieżąco.

[jola1010]

Witam wpisuję się by jeszcze tu wrócić

[Tacca]

Jolu zapraszam.

[malgocha1960]

Danusia,gdzie masz zdjęcie swojej mini szkalrenki?

[Tacca]

Małgosiu , dopiero powychodzili odwiedzający, u mnie teraz jak na autostradzie , drzwi się nie zamykają , światło słabe ale foto zrobione.

[malgocha1960]

Kurcze,ale to pomysłowe i dużo mniej miejsca zajmuje.Tą odciętą czzęścią przykrywasz na razie rosliny?

[Tacca]

Małgosiu, nacięłam tak żeby deczko całkiem nie odpadło,



korek wyrzuciłam, naturalne wietrzenie zapewnione, para skrapla się na wieczku, zamiast podlewania stosuję zraszanie , mam ją od rana , zobaczymy za kilka dni jak się będzie sprawowała, jest lekka , w jednym opakowaniu wysiałam 3 rodzaje roślinek.majeranek, papryczkę i rozmaryn

[ElleBelle]

Kurcze ale ludzie są pomysłowi pewnie nigdy bym do tego nie doszła.Ja jeszcze nic nie siałam ale pewnie cos posieje bo zawsze mówię że już więcej nie a i tak póżniej ręka mnie swędzi.

[Tacca]

Ela jak przeglądam wątki to wszyscy się zarzekają , żej uż nie będą kupować , nie będą siać . Nadchodzi pora i oblegamy sklepu ogrodnicze , siejemy . Ja też co roku obiecuję sobie , że już nigdy więcej siania, szczególnie jak mi coś nie wyjdzie , a doglądanie siewek to nie jest moja domena. No tak już jedna miniszklarenka jest gotowa.

[Malgolinka]

Wpadam z rewizytą i zaznaczam swą obecność, idę pobiegać po Twoim ogródku

zostawiłam wiadomość na PW

[Gosia123A]

Danusia szklarenka super .Muszę i ja wypróbować.Tak na prawdę,to w tym roku właśnie mówiłam,że nie będę siać,ale chęć była silniejsza.Samo sianie to nic,najgorsze to doczekać się czegoś,aby przenieść do ogrodu

[Tacca]

Małgosiu odwiedziny zawsze mile widziane.

[mewa]

A ja jestem konsekwentna, obiecałam sobie ,że nic nie będę siała i tego się trzymam ....na razie jeszcze trochę połażę po ogrodach i...............