
Grubosz - Crassula Cz.1
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
Re: Grubosz - Crassula ovata
Od kilku lat skupiam swoją uwagę na Crasula ovata, gdyż jest mi łatwiej go kształtować na bonsai. A że przygotowuję cykl zajęć dla dzieci ze szkoły podstawowej o bonsai i o gruboszu postanowiłem zobaczyć co Wy tu macie ciekawego. Co stworzyliście z grubosza-jakie kompozycje. Przyznam, że niektóre są bardzo imponujące, a jeszcze inne muszą poczekać na swoje 5 min. Widzę, że tu na forum jest czasami zależność taka jak z dziećmi. Trzeba mieć cierpliwość, dużo cierpliwości. Wczoraj zacząłem czytać wszystkie posty, a dziś skończyłem. Czasami myślałem, że nie wytrzymam i tylko wmawiałem sobie, że to forum jest po to by niektórym coś podpowiedzieć coś wyjaśnić itd. Ale warto czasami zagłębić się w lekturę nim zada się pytanie:) Przez wszystkie posty przejawia się temat ochrony roślin, przycinanie i szeroko pojęte bonsai. Mam nadzieję, że uda nam się to wspólnie rozdzielić tak by tego nie mieszać. Dla przykładu, nie ma drzewka bonsai tylko jest bonsai. I proszę pisać bonsai a nie bonzai bo to boli. Pozdrawiam 

-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Grubosz - Crassula ovata
Grzegorzu super zdjęcie i roślinka, mam pytanie czy aby pęd (umownie nazwijmy go pieńkiem) "zmężniał" (zgrubiał) da się to jakoś osiągnąć w krótkim czasie przez specyficzne uprawianie tej rośliny czy trzeba jednak na to kilka/kilkanaście lat poczekać, mam na myśli Crassula ovata zwykłą i 'Hobbit'
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
Re: Grubosz - Crassula ovata
chaveiro- ja mam zasadę, że decyduję o wysokości sam, jeśli widzę, że jest nie tak to przycinam swoje bonsai. Chcesz grube drzewko to tak jak koledzy i koleżanki wcześniej pisali: dobra żyzna gleba, podlewać a nie przesuszać i dobrze oświetlone pomieszczenie bo grubosze takie uwielbiają i aby było ciepło. Ale jak poczytasz niektórzy na zimę stosują niższe temperatury. Ja staram się by były to temp. ok 20 C bo takie tylko mogę mieć i nie mam wyboru. Czasami spadają ale to o ok 2 stopnie. Pozdrawiam:)
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
Re: Grubosz - Crassula ovata
mam nadzieję, że pomogłem. Zobacz wcześniejsze posty. Fakt ktoś 8 lat tam uprawiał grubosza ale efekt rewelacyjny. Tamta uprawa zimowała w niższych temperaturach a latem na dwór. Ja mam zamiar w tym roku też dać kilka na dwór i zobaczymy co będzie. Choć obawiam się bo u mnie zawsze silne wiatry i deszcze są latem.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
Witam
bardzo ciekawa kolekcja...
Ja aż tak nie wpływam na kształt roślin.. szczególnie u mnie hobbity prawie same się formują.
Co do gruboszy to jedynie urywam górne listki, a dotychczas to skupiałem się na produkowaniu następnych i następnych pokoleń
Ale widzę, że muszę zmienić podejście
poczekam jeszcze aż nabiorą siły i znów będzie cięcie tym razem artystyczne... Miejmy nadzieje.. 
bardzo ciekawa kolekcja...
Ja aż tak nie wpływam na kształt roślin.. szczególnie u mnie hobbity prawie same się formują.
Co do gruboszy to jedynie urywam górne listki, a dotychczas to skupiałem się na produkowaniu następnych i następnych pokoleń

Ale widzę, że muszę zmienić podejście


- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
Grzegorz!
Bardzo fajnie to wygląda!
Te płaskie doniczki powodują, że efekt jest spektakularny, zwłaszcza, że to takie "zwykłe" rosliny.
Brawo! Muszę odgapić.
Bardzo fajnie to wygląda!
Te płaskie doniczki powodują, że efekt jest spektakularny, zwłaszcza, że to takie "zwykłe" rosliny.
Brawo! Muszę odgapić.

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Grubosz - Crassula ovata
Pięknie uformowane bonsai z grubosza, chyba też spróbuję z moimi. Mam nadzieję, że to nie jest trudne?
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
Re: Grubosz - Crassula ovata
hej hej moi drodzy
cieszę się, że efekt mojej pracy Wam się podoba. Po zdjęciach widzę, że mam jeszcze dużo pracy. I wierzcie mi na sowo, że na żywo wyglądają jeszcze bardziej efektownie. To moja duma. A nie widzieliście jeszcze wszystkiego:)
To nie jest tak łatwo przycinać by nadać kształt:) Kształt to nie wszystko. Pamiętajmy, że po cięciu robi się rana-blizna. Musimy podejmować takie zabiegi by tego nie było widać jeśli chcemy by to było arcydzieło a nie jakiś "bochomaz"
I to nie są zwykłe roślinki RAFLEZJA :P
To moje arcydzieła, o które się dba latami a one ciągle będą się zmieniać bo to rośliny żywe i praca nad nimi nigdy nie jest skończona. Mimo, że bonsai to sztuka którą można porównać do malarstwa lub rzeźby to nigdy nie jest skończone i to jest super bo ciągle możemy się rozwijać i pracować na naszym bonsai.
Poprzez cięcia całkowicie wpływam na kształt bonsai. Grubosza kształtuje się głównie przez cięcie. Tylko niektóre pędy można drutować a i to nie mamy pewności, że utrzyma nadany kształt, gdyż grubosz nie drewnieje. No i pamiętajmy, że wszystkie rośliny w genach mają zapisane kształty i rozmiary. Czasami możemy im w tym dodatkowo pomóc. Ja to czynię ciągle hihi i mieszam im szyki genetyczne:)
Już na dniach bo od jutra zaczynam rewolucję bonsai wykonanych z grubosza:) bo zaczynam zajęcia z dzieciakami gdzie będę ich uczył co-jak-gdzie. Czyli wszystko o gruboszu i jego formowaniu. Chcę w nich coś zaszczepić(w dzieciach) choć wiem, że to będzie ulotne ale może niektóre z nich kiedyś do tego wrócą i będą tworzyć tak jak ja:)
Pozdrowionka
cieszę się, że efekt mojej pracy Wam się podoba. Po zdjęciach widzę, że mam jeszcze dużo pracy. I wierzcie mi na sowo, że na żywo wyglądają jeszcze bardziej efektownie. To moja duma. A nie widzieliście jeszcze wszystkiego:)
To nie jest tak łatwo przycinać by nadać kształt:) Kształt to nie wszystko. Pamiętajmy, że po cięciu robi się rana-blizna. Musimy podejmować takie zabiegi by tego nie było widać jeśli chcemy by to było arcydzieło a nie jakiś "bochomaz"
I to nie są zwykłe roślinki RAFLEZJA :P
To moje arcydzieła, o które się dba latami a one ciągle będą się zmieniać bo to rośliny żywe i praca nad nimi nigdy nie jest skończona. Mimo, że bonsai to sztuka którą można porównać do malarstwa lub rzeźby to nigdy nie jest skończone i to jest super bo ciągle możemy się rozwijać i pracować na naszym bonsai.
Poprzez cięcia całkowicie wpływam na kształt bonsai. Grubosza kształtuje się głównie przez cięcie. Tylko niektóre pędy można drutować a i to nie mamy pewności, że utrzyma nadany kształt, gdyż grubosz nie drewnieje. No i pamiętajmy, że wszystkie rośliny w genach mają zapisane kształty i rozmiary. Czasami możemy im w tym dodatkowo pomóc. Ja to czynię ciągle hihi i mieszam im szyki genetyczne:)
Już na dniach bo od jutra zaczynam rewolucję bonsai wykonanych z grubosza:) bo zaczynam zajęcia z dzieciakami gdzie będę ich uczył co-jak-gdzie. Czyli wszystko o gruboszu i jego formowaniu. Chcę w nich coś zaszczepić(w dzieciach) choć wiem, że to będzie ulotne ale może niektóre z nich kiedyś do tego wrócą i będą tworzyć tak jak ja:)
Pozdrowionka

Re: Grubosz - Crassula ovata
Grzegorz, twoje bonsai są super! Kolekcja na prawdę imponująca! Mam pytanie co do doniczek. Drzewka są w małych doniczkach i świetnie się w nich trzymają z tego co widzę. Czy jest na to jakiś sposób? Mam crassule ovata w normalnej doniczce i ciągle ona mi się przechyla. Korzenie na moje oko wyglądają zdrowo. Tylko co ja wyprostuje, to drzewko "przegibuje" mi się na bok.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
I pewnie za każdym razem w stronę światła .. obracaj doniczkę co kilka dni i samo się na prostuje.. 
Może za słabo podlewasz? Sprawdź system korzeniowy.. mi jeden rósł ale miał dwa korzenie na krzyż.. do tego problemy z liśćmi.
Uciąłem i na nowo posadziłem i teraz rośnie jak na drożdżach...

Może za słabo podlewasz? Sprawdź system korzeniowy.. mi jeden rósł ale miał dwa korzenie na krzyż.. do tego problemy z liśćmi.
Uciąłem i na nowo posadziłem i teraz rośnie jak na drożdżach...
Re: Grubosz - Crassula ovata
Nie chodzi mi o gałęzie i liście, które kierują się w stronę światła, tylko także o pień, całe drzewko się przechyla, jakby nie mogło utrzymać się w doniczce.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
No pewnie, że arcydzieła! Nie śmiem wątpić!
Chodziło mi o to, że C. ovata jest popularną rośliną. Dość łatwo się krzewi i jest odporna na wszystko. I w tym sensie to napisałam.
Czy mógłbyś opisać może, jakie prace wykonałeś, kiedy przycinałeś korzenie itp.
Nie znam się na sztuce bonsai, jakkolwiek chętnie coś nowego przyswoję. I może sobie ukształtuję jakąś krasulkę?
I dołączam sie do pytania - co robisz, że rośliny się nie przewracają.

Chodziło mi o to, że C. ovata jest popularną rośliną. Dość łatwo się krzewi i jest odporna na wszystko. I w tym sensie to napisałam.
Czy mógłbyś opisać może, jakie prace wykonałeś, kiedy przycinałeś korzenie itp.
Nie znam się na sztuce bonsai, jakkolwiek chętnie coś nowego przyswoję. I może sobie ukształtuję jakąś krasulkę?
I dołączam sie do pytania - co robisz, że rośliny się nie przewracają.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis