Ewa - Ogród z Aniołkiem
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Tylko mały fragment widać na zdjęciu , mam nadzieję że na wiosnę więcej pokarzesz. Nie masz czego się wstydzić , zapewniam Cię.

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Ewunia,ciezko jest uprawwiać borówkę?Ja mam jeden krzak jagody kamczackiej,ciekawe czy bedzie owocować,bo podobno potrzebuje pary i ile trzeba czekać na owoce?
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Ewo, ostatecznie mnie przekonałaś. Teraz tylko wyszukać tego odpowiedniego miejsca w ogrodzie, zrobić plan, zakupić piasek, kamień .... i jakoś oby do przodu. Masz rację ze swoim stoickim spokojem. Ja zawsze bym chciała wszystko na raz, a to chyba nie tędy droga. Pomalutki a do celu 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Wspaniała kobieto dziękuje za inspiracje, cały czas zastanawiałam się
kto mi ułoży płytki j jakie, w nowym kąciku dumania, a po przeglądnięciu
Twoich prac i przeczytaniu sposobu układania jestem gotowa sama zmierzyć
się z tym problemem, teraz będę panowała jak i z czego zrobić

kto mi ułoży płytki j jakie, w nowym kąciku dumania, a po przeglądnięciu
Twoich prac i przeczytaniu sposobu układania jestem gotowa sama zmierzyć
się z tym problemem, teraz będę panowała jak i z czego zrobić
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Tadku te zdjęcia to tylko fragmenty, bo tylko fragmenty z całego ogrodu mam zrobione, resztę to ugór, składowisko materiałów które mogą przydać się, spory taras, zagroda dla psa (bo przegryza siatkę i ucieka - starszy dzieci i przechodniów). Robimy po małym kawałku ten ogródek, bo sporo czasu zajmuje nam praca zawodowa i sporo czasu spędzamy z dziećmi (kiedyś uciekną z domu i chcę wykorzystać ten czas)
Małgosiu ja mam dwa owocujące krzaczki jagody kamczackiej i jak pisałam owoce są kwaskowate ale dobre. Owoce po dojrzeniu opadają same. Trzeba delikatnie zbierać.
Co do borówki wysokiej to najlepiej rośnie na glebie kwaśnej. Ja kupiłam worki z torfem kwaśnym i wymieszałam z ziemią, a ponadto położyłam folię która przepuszcza wodę i to przykryłam korą sosnową. Nie uprawiam ich po prostu Małgosiu rosną. W marcu przycinam wycinam zbyt stare gałązki. Odnośnie owocowania, to powiem tak: ja kupiłam krzaczki takie które miały parę kwiatków, bo wtedy wiedziałam, że to już owocujące. Takie krzaczki można kupić już od 9zł. Zależy od wielkości krzaczka. Ja nie kupowałam dużych. W pierwszym roku było kilka-kilkanaście owoców. A w drugim już ponad 30, potem dużo....dużo więcej.... mniam, mniam
Fajnie jest podjadać te owoce prosto z krzaka, są słodziutkie. Jest ich sporo i zawsze udaje mi się odłożyć sporo do pudełeczek, do zamrażarki, żeby do drożdżówki w zimie były owoce.
Pycha jest drożdżówka z borówkami

Olu, KDanuta grunt to spokój i dobre zaplanowanie. Powolutku zrobisz. Uwierz w siebie.

Małgosiu ja mam dwa owocujące krzaczki jagody kamczackiej i jak pisałam owoce są kwaskowate ale dobre. Owoce po dojrzeniu opadają same. Trzeba delikatnie zbierać.
Co do borówki wysokiej to najlepiej rośnie na glebie kwaśnej. Ja kupiłam worki z torfem kwaśnym i wymieszałam z ziemią, a ponadto położyłam folię która przepuszcza wodę i to przykryłam korą sosnową. Nie uprawiam ich po prostu Małgosiu rosną. W marcu przycinam wycinam zbyt stare gałązki. Odnośnie owocowania, to powiem tak: ja kupiłam krzaczki takie które miały parę kwiatków, bo wtedy wiedziałam, że to już owocujące. Takie krzaczki można kupić już od 9zł. Zależy od wielkości krzaczka. Ja nie kupowałam dużych. W pierwszym roku było kilka-kilkanaście owoców. A w drugim już ponad 30, potem dużo....dużo więcej.... mniam, mniam
Fajnie jest podjadać te owoce prosto z krzaka, są słodziutkie. Jest ich sporo i zawsze udaje mi się odłożyć sporo do pudełeczek, do zamrażarki, żeby do drożdżówki w zimie były owoce.
Pycha jest drożdżówka z borówkami

Olu, KDanuta grunt to spokój i dobre zaplanowanie. Powolutku zrobisz. Uwierz w siebie.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Zrobiłam obchód na ogródku.
Kreciki czują się super
...

..narcyzy, tulipanki, hiacynty nieśmiało wychodzą z ziemi
...


hosta tez nieśmiało zerka czy słono
wysoko...

aniołek
przyniesiony z ogródka, umyty i czeka na wiosnę

a w domku
kawcia
komputerek i kwitnące prymulki

no może nie tylko prymulki



dla mnie już widać jak
idzie wiosna

Kreciki czują się super

..narcyzy, tulipanki, hiacynty nieśmiało wychodzą z ziemi


hosta tez nieśmiało zerka czy słono

aniołek

a w domku

no może nie tylko prymulki



dla mnie już widać jak
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Ewo!-dzisiaj , pojechalismy na działkę.....podłoże zamarzniete....niektóre rosliny stoja w wodzie.......
Zamieściłam kilka zdjęć......
Zamieściłam kilka zdjęć......
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
A gdzie snieg u ciebie?Ja dzisiaj odsnieżałam jeszcze taras i wejście do domu,ale coraz mniej tego swiństwa już jest.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Widziałam twoje zdjęcia Lodziu, byłam właśnie u Ciebie

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
To nie zazdroszczę,u mnie w całym ogrodzie równo sniegu,mam nadzieję,że stopniowo słonko to rozpuści bez kałuż.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
...teraz na ogródek tylko w gumiakach i to nie takich krótkich do kostek.. 
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Oj nie zazdraszczam tej stojącej wody, u mnie jeszcze śnieg zalega
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
...a i u mnie "śnieg chlapiasty"jak mówi wnusia...
..piękna lilijka...
..piękna lilijka...



