Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Takie cos, to moze przyjsc jak dla mnie juz-natychmiast
ale zamiast tego, cos chyba sniezyc zaczyna
Dobrze, ze wszystko zalatwilam i juz nie musze sie ruszac.
- riane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Ależ masz piękne iryski
. I na dodatek jakie dekoracyjne liście mają. To pumila czy jakieś inne?
Agata
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Nie pada, nie wieje, -7.5 stopnia - da się żyć
Lodziu, Irminko, Wczoraj w końcu zmobilizowałam się i posiałam pierwsze roślinki - poziomki (kiełkują nawet 6 tygodni
) i szałwie. Zmobilizowałyście mnie swoimi wpisami ;). Teraz przerwa do marca
.
Jule, ja też już mam dosyć zimy, niestety muszę się ruszać
. Pocieszam się, że już niedługo koniec tego białego paskudztwa, za miesiąc może już być ciepło 
Agatko, irysy - pumilki dostałam od sąsiadów, rozrosły im się i oddali, coby na kompost nie trafiły
; oni nie pamiętali nazwy. Jeśli będzie okazja (Szmit czy coś podobnego) to wykopię kilka kłączy.
Baran18, dziękuję za wizytę w moim skromniutkim ogródku i za miłe słowa pod adresem irysów
.
Czy możesz dodać imię w podpisie? Zwykle tak zwracamy się do innych forumowiczów
.
Lodziu, Irminko, Wczoraj w końcu zmobilizowałam się i posiałam pierwsze roślinki - poziomki (kiełkują nawet 6 tygodni
Jule, ja też już mam dosyć zimy, niestety muszę się ruszać

Agatko, irysy - pumilki dostałam od sąsiadów, rozrosły im się i oddali, coby na kompost nie trafiły
Baran18, dziękuję za wizytę w moim skromniutkim ogródku i za miłe słowa pod adresem irysów
Czy możesz dodać imię w podpisie? Zwykle tak zwracamy się do innych forumowiczów
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Ale dzisiaj na forum mozna kalori nazbierac
dobrze ze wirtualnie, to w biodra nie pojdzie 
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2428
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Nie byłabym taka pewna u mnie obok wirtualnego leży realne

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Uff, ja już na dzisiaj zakończyłam szaleństwo pączkowe - pochłonięte 4szt wystarczą do przyszłego roku ;)
Agata, sama smażyłaś faworki?
Agata, sama smażyłaś faworki?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Zazdroszczę tym, którzy już posiali, ja jeszcze czekam na przesyłkę
Aż mnie ręce świerzbią 
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
U mnie też w realu faworki pod ręką, dobrze, że część do pracy dziś wyniosłam :P .
Hiacynty są piękne i pachną upojnie, ale mają tendencję do wykładania się, one chyba tak do światła dążą
.
Wysiewałaś szałwię błyszczącą czerwoną? Pięknie wygląda w duecie z z wilczomleczem 'Diamond Frost'.
Hiacynty są piękne i pachną upojnie, ale mają tendencję do wykładania się, one chyba tak do światła dążą
Wysiewałaś szałwię błyszczącą czerwoną? Pięknie wygląda w duecie z z wilczomleczem 'Diamond Frost'.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Apetycznie i potrójnie pachnąco 
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Te faworki na zdjęciach to była tylko 1/3
. Wczoraj nie daliśmy im rady
Jule, dla kogo wirtualne dla tego wirtualne
Jolu, udało mi się przecisnąć przez łącza kilka sztuk? Świetnie
Aguniu, cztery pączki to nie koniec świata, raz do roku tym bardziej ;). Sama robiłam faworki, pierwszy raz od niepamiętnych czasów (chyba jeszcze studenckich
).
Ewuniu, rozumiem Twoją niecierpliwość. To jest takie wręcz magiczne zaklinanie zimy ;).
Elu, moje hiacynty dążyły każdy w inną stronę, niekoniecznie do światła
. Jeden podparłam bambusikiem, dwa leżą
Mam pięć kwiatostanów z trzech cebulek i zauważyłam, że te drugie mniejsze kwiatostany nie pokładają się, chyba dlatego, że nie są tak ciężkie.
EDIT: Szałwię czerwoną błyszcząca posiałam, bo ją kupiłam przez pomyłkę (opakowanie było od fioletowej i tylko pieczątka wskazywała, że jest czerwona). Co do wilczomleczy mam mieszane uczucia, bo są trujące a moja sucz niespełna rozumu jest jeśli chodzi o konsumpcję. Musze sprawdzić na ile ten jest groźny, miałam go w ubiegłym roku ale malutko i nawet nie wiedziałam że to wilczomlecz.
Irminko, dziękuję
Mam dziś doła, bo komuś ze znajomych świat się wali a ja nie bardzo mogę pomóc
.
Na dodatek pada, pada pada
To ja tez na biało, ale jakże inaczej



Jule, dla kogo wirtualne dla tego wirtualne
Jolu, udało mi się przecisnąć przez łącza kilka sztuk? Świetnie
Aguniu, cztery pączki to nie koniec świata, raz do roku tym bardziej ;). Sama robiłam faworki, pierwszy raz od niepamiętnych czasów (chyba jeszcze studenckich
Ewuniu, rozumiem Twoją niecierpliwość. To jest takie wręcz magiczne zaklinanie zimy ;).
Elu, moje hiacynty dążyły każdy w inną stronę, niekoniecznie do światła
EDIT: Szałwię czerwoną błyszcząca posiałam, bo ją kupiłam przez pomyłkę (opakowanie było od fioletowej i tylko pieczątka wskazywała, że jest czerwona). Co do wilczomleczy mam mieszane uczucia, bo są trujące a moja sucz niespełna rozumu jest jeśli chodzi o konsumpcję. Musze sprawdzić na ile ten jest groźny, miałam go w ubiegłym roku ale malutko i nawet nie wiedziałam że to wilczomlecz.
Irminko, dziękuję
Mam dziś doła, bo komuś ze znajomych świat się wali a ja nie bardzo mogę pomóc
Na dodatek pada, pada pada
To ja tez na biało, ale jakże inaczej



- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agato, jednak żółty działa na mnie pobudzająco, piękne te zdjęcia irysków. Już mi się chce zielonego, ale boje się roztopów jak nam drogę zaleje to nic tylko kajak pozostanie wyciągnąć....
Faworki mniam , mniam ....
Faworki mniam , mniam ....
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Kasiu, u nas nie ma widoku na roztopy póki co, najbardziej zimowy krajobraz od wielu miesięcy mamy
. A potem... drogi nam nie zatopi ale część ogrodu być może
Byłam w Llusarze (jednak dwa L
)- tym osławionym sklepie, o którym pisała Justi177. Heh, ja znam ten sklep, tylko on realnie jest przy innej ulicy niż ma adres więc nie skojarzyłam
. Byłam tam tylko ze dwa razy i w celach niekoniecznie ogrodniczych, bo to jest sklep z gatunku wszystkomających
. Wybór nasion faktycznie olbrzymi, prawie cała oferta PNOS jaką znam z internetu (ale białych pelargonii nie było - kto chciał swego czasu ten wie o co chodzi ;)), sporo Vilmorinu, Plantico, Green Land. Ekhm kupiłam godecje - bo Agatka Riane zachwalała, że się je tylko sieje i sobie rosną i jeszcze chmiel japoński - jakoś o nim nie poczytałam, ale mam nadzieję, że zrobi mi taką tymczasową jednoroczną zasłonę tarasu od strony drogi. Oprócz tego dziecko chciało rzeżuchę do własnoręcznego siania. Do tego dwie wielodoniczki i kilka worków ziemi do siewu z Pasłęka po świetnej cenie. Mają tam też nawozy Substrala w dobrej cenie więc chyba następnym razem kupię, tylko muszę zastanowić się ile czego.
Byłam w Llusarze (jednak dwa L
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Ja dzisiaj wysiałam juz część tego, co kupiłam...eksperyment rozpoczęty....
Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Ja biorę się za siew jutro
Ziemia musi rozmarznąć, worek leży w piwnicy i taje.


