Ewa - Ogród z Aniołkiem
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Zima piękna ,ale mogłaby już sobie iść do morza . Czy to kloniki masz nakryte ,albo jakieś inne roślinki
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Jadziu, klonów nigdy nie okrywałam.
Dwa trochę zmarniały, ale nie z zimna, tylko z braku wody, jak nie było mnie bo byłam na urlopie, a są jeszcze młode.
Ten czerwony przeżywał większe mrozy niż tego roku. Nie był okrywany, ale jest rozłożona kora wokół rośliny, no i iglak płożący tak rozrósł się, że pewno teraz go chroni. Jak był młody, to rozkładałam korę zmieloną dosyć szeroko wokół pnia na grubość 5-10cm.
Pod koniec stycznia okryłam azalie (nie wszystkie) i rododendrony, bo przestraszyłam się, jak naczytałam się tu na forum o okrywaniu (do tej pory żyły bez okrywania
)
Dwa trochę zmarniały, ale nie z zimna, tylko z braku wody, jak nie było mnie bo byłam na urlopie, a są jeszcze młode.
Ten czerwony przeżywał większe mrozy niż tego roku. Nie był okrywany, ale jest rozłożona kora wokół rośliny, no i iglak płożący tak rozrósł się, że pewno teraz go chroni. Jak był młody, to rozkładałam korę zmieloną dosyć szeroko wokół pnia na grubość 5-10cm.
Pod koniec stycznia okryłam azalie (nie wszystkie) i rododendrony, bo przestraszyłam się, jak naczytałam się tu na forum o okrywaniu (do tej pory żyły bez okrywania

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
No to trzeba było je tak zostawić ,przeciez przywykły do spartańskich warunków . Rh okrywa sie przed zimnymi wiatrami i palącym słońcem ,które w zimie jest ostre .
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Dużo masz tulipanów. Jak to właściwie z nimi jest, z roku na rok przyrastają cebulki i kwitną coraz obficiej, czy zanikają? Słyszałam też, że kedy rosną dłużej w jednym miejscu, to cebula przemieszczają się niżej i wtedy słabo kwitną, co kilka lat trzeba je wykopać i posadzić od nowa. U mnie w zeszłym roku zakwitła tylko połowa posadzonych cebul, reszta to były same liście.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Małgosiu, nie jestem znawcą w temacie, ale kiedyś nie wykopywałam tulipanów i cebule rzeczywiście przerastały w dół i trudniej było im wydostać się. Też wyrastały same liście lub liche kwiaty. Teraz wykopuję co 2-3 lata i są piękne (co rok nie chce mnie się).
Ponadto po wykopaniu oddzielam młode cebulki, które wyrosły z głównej rośliny i sadzę osobno w 1-2 roku nie kwitną ale rosną.
Tulipany sadzę w koszyczki plastykowe, wtedy łatwiej mi je wykopywać, bo przy wykopywaniu nie tnę cebul, tylko wykopuję cały koszyczek.



Ponadto po wykopaniu oddzielam młode cebulki, które wyrosły z głównej rośliny i sadzę osobno w 1-2 roku nie kwitną ale rosną.
Tulipany sadzę w koszyczki plastykowe, wtedy łatwiej mi je wykopywać, bo przy wykopywaniu nie tnę cebul, tylko wykopuję cały koszyczek.





-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
ja tak jak Ewa sadzę w koszyczki plastikowe ale wykopuję je co roku, przynajmniej taki mam zamiar bo w zeszłym roku pierwszy raz u mnie kwitły i w czerwcu je wykopywałam, bo cebule faktycznie ciągnie na dół i z biegiem lat nawet i liście się mogą nie pojawiać, dlatego tak co drugi rok pasowałby je wykopywać.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Tak jak pisze Eliza, dla ładnego kwiatu powinno się (chyba) wykopywać każdego roku po uschnięciu liści.
Natomiast ja z nadmiaru pracy w ogrodzie i troszkę z lenistwa
wykopuję rzadziej. Ale mam te tulipany parę lat i są dzięki temu wykopywaniu ładne pomimo tego, że ziemia taka sobie i nie są nawożone.
Po czytaniu tego forum zrobiło mi się wstyd, że tak naprawdę nic nie wiem.
Nie stosuję nawozów (poza tymi do iglaków), nie skombinowałam obornika, chociaż mieszkam na wsi na której ludzie mają konie.
No, ale jestem na dobrej drodze mam kompostownik i składam w nim trawę, drobne gałązki, i dopuszczalne resztki z domu i ogrodu. Stosuję też preparat, żeby kompost szybciej przetwarzał się nie nie śmierdział tak.
W tym roku też skombinuję obornik..........jestem już po wstępnej rozmowie
Tylko kompostwonik chyba powinien jakiś czas poleżeć....... bo taki świeży mógłby popalić,
hm, hm,hm ?
Natomiast ja z nadmiaru pracy w ogrodzie i troszkę z lenistwa


Po czytaniu tego forum zrobiło mi się wstyd, że tak naprawdę nic nie wiem.

Nie stosuję nawozów (poza tymi do iglaków), nie skombinowałam obornika, chociaż mieszkam na wsi na której ludzie mają konie.

No, ale jestem na dobrej drodze mam kompostownik i składam w nim trawę, drobne gałązki, i dopuszczalne resztki z domu i ogrodu. Stosuję też preparat, żeby kompost szybciej przetwarzał się nie nie śmierdział tak.
W tym roku też skombinuję obornik..........jestem już po wstępnej rozmowie

Tylko kompostwonik chyba powinien jakiś czas poleżeć....... bo taki świeży mógłby popalić,

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Ewo,w połowie kwietnia będą juz kwitły,jak myślisz 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Ja swój kompostownik muszę wiosna przestwić w inne miejsce,bo M postawił go przy grilu i jak wiatr zawieje to zapach niezbyt przyjemny.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Lodziu, nie mam pojęcia.
Choć wyczytałam na http://www.twojapogoda.pl , że marzec i kwiecień ma być ciepły.
To jest duże prawdopodobieństwo, że wyjdą. Choć na przykład u mnie dość późno wszysko wschodzi.
Dlaczego? Nie wiem.

Choć wyczytałam na http://www.twojapogoda.pl , że marzec i kwiecień ma być ciepły.
To jest duże prawdopodobieństwo, że wyjdą. Choć na przykład u mnie dość późno wszysko wschodzi.
Dlaczego? Nie wiem.

-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Ewo spokojnie... ja też jeszcze ani razu nie stosowałam nawozów pomomo tego że przy zamawianiu cebulek dostałam litrowy do roślin cebulowych to został nietknięty do tej pory
oborników też nie dawałam, choć mam sam piach to by sie przydało jakoś wzmocnić ta ziemie ale jakoś ładnie mi wszystko rośnie. Kompostownik dopiero założyłam we wrześniu, więc może wiosną lub nawet później uda mi sie coś tym kompostem podsypać roślinki
Wszyscy się uczymy, nie każdy wszystko wie od razu potrzeba na to czasu... a to forum jest skarbnicą wiedzy także należy czytać, czytać i jeszcze raz czytać aaaa i pytać


Wszyscy się uczymy, nie każdy wszystko wie od razu potrzeba na to czasu... a to forum jest skarbnicą wiedzy także należy czytać, czytać i jeszcze raz czytać aaaa i pytać

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ewa - Ogród z Aniołkiem
Bardzo kolorowo u Ciebie
Sama zajmujesz się ogrodem, czy masz kogoś do pomocy
Ja się ledwo wyrabiam na moich 300 metrach 

Sama zajmujesz się ogrodem, czy masz kogoś do pomocy

