Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Trzeba go mieć... no i co ja biedna mam zrobić?
Chyba go na dachu posadzę ;:223
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

EWCIU dzięki za sugestie połączeń . Będe musiała to przemyśleć co do niego dosadzić Pozdrawiam Walentynkowo ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ja swojego Pilgrima podsadziłam przywrotnikiem a na tej samej rabacie rosną jeszcze żółte irysy bródkowe , żółte i pomarańczowe liliowce.Zdjęcia wstawię w swoim wątku.
Ewcia chciałam zapytać jak rosną róże mchowe chodzi mi o wysokość.Czy przemarzają u nas i trzeba je wiosną ciąć.Czy jeżeli pisze że rośnie więcej jak 1,5 m to taka wysoka będzie.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Właśnie obawa przed niedopasowaniem kolorystycznym spowodowała, że mój Pilgrim wylądował samotnie w otoczeniu iglaków, hortensji Limelight i lilii (tu nie jestem pewna czy trafiłam z kolorem) Aler podoba mi się pomysł podsadzenia go przywrotnikiem, którego mam sporo i liliowcami.
Róża żadna tam mi się już nie zmieści, ale może nie będzie wyglądał źle.
Twój róśł przy ścianie. Jaką wysokość osiągnął? Pasował by mi tam dość wysoki i zastanawiam się czy jest szansa :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ja mam przy Pilgrimie naparstnicę zwyczajną kremowo-zielonkawą, złocienie kremowe, lilie Conca Dor, przywrotniki i białą różę Swany. Dalej białe bylinki i róze, które przechodzą w jasnoróżowe róże. Mam nadzieję, że to mi zagra w lecie.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Monia, pięknie będzie ;:138
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Mam nadzieję :uszy
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Aniu, Halinko,
oj tak, ten jego uśmiech jest jak strzała Amora ;:167
nie masz szans się oprzeć :lol:

Kasiu,
starsze krzaczki długo się przyjmują, lepiej posadzić nową sadzonkę, szybko urośnie,
a może jeszcze uda się uciąć z niego chociaż kilka patyczków do ukorzenienia i rodzinka ci wyśle ? ;)
WIesz, mój też został na starych śmieciach
Będę sadzić od nowa ...

Jarku
dziękuję :) To fakt, wciąż jest na topie i jeszcze długo będzie zbierał laury! Zasługuje na to!
Czego nie mogę powiedzieć np. o Othello, który mimo uroczych, wielkich kwiatów jest strasznie chorowity i przybiera pokrój drapaka czyli wypuszcza 2 lub 3 długie pędy na 2 m wysokości, na końcu których dopiero kwitnie :roll:
Nasuwa się wniosek, że każdą odmianę należy dobrze przetestować przez kilka lat w różnych warunkach.

Ewciu, :wit
czyli potwierdzasz ;:136 biały, żółty i zielony to wg mnie najbardziej eleganckie zestawienie!
Dzięki za tym Artemisii! Będę pamiętać :)

Aniu,
a może kolejna donica? ;) Kilka lat wytrzyma, ładnie podrośnie a potem miejsce się na niego znajdzie! Jak zawsze!

Jadziu,
Ala podpowiada też Przywrotnik ostropklapowy, ładny i bezobsługowy! :uszy
pozdrowionka ;:196

Alu,
biegnę zobaczyć zdjęcia, dzięki za podpowiedź nasadzeń! :)

Mchowe mają różną wysokość, od małych 50 cm np Scarlet Moss do dużych 1,5 m krzewów parkowych jak Blanche Moreau.
Z ich mrozoodpornością od -23 do -29 powinny sobie radzić u nas. Na zachodzie Polski nawet nie trzeba kopczykować. Może we wschodnich rejonach potrzebowałyby okrywania. Ale przy dużej okrywie śnieżnej na pewno ładnie zimują. Najgorsze są mroźne wiatry, od których zawsze trzeba osłaniać pędy.
Na razie miałam doświadczenie tylko z moją małą Scarlet Moss . Nie była niczym okrywana, nawet nie podmarzają jej końcówki pędów. Jednak u mnie rosła w bardzo ciepłym, osłoniętym miejscu, co trzeba wziąć pod uwagę.
Patrząc ogólnie na historyczne róże widać, że są bardzo odporne, bo przecież bez niczyjej pomocy setki odmian przetrwały w naturze. Chyba najwięcej doświadczenia w różach mchowych ma Oliwka. Może nam doradzi! :D

Dorotko,
Z hortensją na pewno pięknie wygląda! :)
Mój osiągał po cieplejszych zimach ok. 2 m. Myślę, że przy ciepłej ścianie ma duże szanse dobrze przezimować!

Obrazek

Moniu,
na pewno zagra! :uszy
dobry tym z Conca d'Or!!! Mam kilka cebulek i posadzę koło Pilgrimka! Dzięki!!!

Jeszcze znalazłam takie zdjęcie

Obrazek
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Odnośnie Otello, nie ma co się dziwić, to nie jest róża topowa, jak The Pilgrim, ale stara, zapomniana, poprzedniej generacji, której nawet nie ma w katalogach Austina z ostatnich lat. To o czymś świadczy. Wiem, że wiele róż wartościowych poszło w zapomnienie, często z przyczyn od nich niezależnych, ale akurat ta róża chyba do tej kategorii nie należy. Wiem też, że kolekcjonerski zmysł wielu forumowiczów, a także chęć posiadania róży wyjątkowej, której inni nie posiadają, prowadzi do poszukiwania róż z tej właśnie kategorii. Ale też chyba wszyscy wiemy, bo prawie każdy z nas tego doświadczył na własnej skórze, jak łatwo popełnić w wyborze błąd, czytając odosobniony opis róży, oglądając piękne jej zdjęcia czy przeglądając stare wpisy z HMF. Z drugiej strony, równie łatwo popełnić błąd co do wyboru róży w kategorii nowości. Ale na tym polega urok naszych wyborów :D , a przy okazji wzbogacamy się w doświadczenie.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Od kilku lat robię czarną reklamę Othello, ale niektórym, o dziwo, dobrze rośnie :shock:
Ja jednak zdania o tej odmianie nie zmienię.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Mnie rośnie nie najgorzej :wink:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ewuś, Conca Dor ma bardzo zbliżony kolor i również w miarę przekwitania bieleje jak Pilgrim, dlatego posadziłam je blisko.
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Przy takich znawczyniach róż, aż strach się wypowiadać, ale moim skromnym zdaniem, gdyby z jej cechami genetycznymi było wszystko ok, to przy jej urodzie, byłaby przynajmniej katalogowo reklamowana, a nie jest. Natomiast to, że w jednym ogrodzie rośnie trochę lepiej a w innym trochę gorzej, to oprócz oczywistych lokalnych warunków nasadzenia, wpływ ma jak sądzę, jednak rodzaj zastosowanej podkładki. Najczęściej jednak nie wiemy, na jakiej podkładce róża była oczkowana, nie znamy żródła pochodzenia oczka, czyli nie wiedząc o niej prawie nic, błądzimy i czasami wystawiamy prawie skrajne oceny, najczęściej zawężone do subiektywnej kwestii samego wyglądu róży i równie subiektywnego naszego odczucia czy rośnie dobrze czy żle. Jak sam hodowca nie chwali swojej róży, a zna ją jak nikt inny, to na pewno ma ku temu powody. Natomiast zupełnie inną kwestią jest, "że każda potwora znajdzie swego adoratora", stąd takie róże są na rynku.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Jarko :) , ja swojego Othello nie chwalę nad niebiosa, to, że u mnie dobrze rośnie, nie znaczy, że wszędzie tak będzie.
Rośnie nie najgorzej u mnie, ale nie napisałam, że jest super różą i wszędzie będzie tak rósł.
A to, co zwykle piszemy, to wnioski z naszych obserwacji.
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ależ Aniu, niech rośnie jak najlepiej, po to je mamy :D . Nasze wnioski z obserwacji to jedno, a ADR-y, medale z międzynarodowych wystaw, eksponowane miejsca w katalogach, rekomendacje hodowców itp. to już coś innego. Ale to już inny temat.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”