tak .. poczekaj, roślina i tak musi się zaklimatyzowaćMirellaM pisze:Hej
dziś kupiłam azalię w biedronce. Jak z przesadzaniem? Poczekać, aż przestanie kwitnąć i dopiero przesadzić?
Azalie z 'Biedronki' i innych marketów dyskusje
Re: Azalie z 'Biedronki'
- alina206
- 50p

- Posty: 55
- Od: 17 cze 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chocianów, dolnośląskie
Re: Azalie z 'Biedronki'
Witam,
trafiłam dzisiaj na to forum szukając artkułów o azali doniczkowej. Właśnie w grudniu dostałm taką azalię na pniu "z Biedronki". Jak już ktoś w tym wątku pisał, w tym sklepie kwiaty trzeba kupować zaraz po dostawie, bo w Biedronce mają problemy z podlewaniem. Jak będzie z tą, to się okaże po przesadzeniu. Na razie ma jeszcze dużo pąków i trzeba poczekać z przesadzaniem.
Ja chciałam napisać o mojej azali, którą mam już ponad 20 lat i przypadkiem stała się bonsai.
Poniżej jej zdjęcie ze stycznia 2010.

Na codzień nie stoi w pokoju, przeniosłam ją tylko do zdjęcia. Całą zimę spędza na oszklonym balkonie, gdzie minimalna temperatura wynosi na ogół około 5 stopni. Widać kwiaty i jeszcze mnóstwo pąków. W sumie przeważnie kwitnie przez około 3 miesiące. Zaczyna w grudniu, a kończy w marcu. Tak długo kwitnie też dzięki niskiej teperaturze. W domu przekwita znacznie szybciej.
Tu jest jeszcze w starej plastikowej doniczce, w której rosła z dobrym skutkiem co najmniej 5 lat. Jednak jej bryła korzeniowa nie sięgała nawet do połowy doniczki, a do tego doniczka zasłaniała jej już dość gruby pień.
Poniższe zdjęcie już na działce z maja 2011 po przesadzeniu do niższej doniczki, a przede wszystkim nie plastikowej. Jest też trochę przycięta, a raczej prześwietlona.

Całe lato stoi na działce, aż do chłodów, a potem na balkonie. Nawożę ją czasami, ale nie specjalnie regularnie. Nigdy nie chorowała, ani nie miała żadnych szkodników, więc raczej nie jest trudna w uprawie, tylko trzeba mieć warunki temperaturowe.
trafiłam dzisiaj na to forum szukając artkułów o azali doniczkowej. Właśnie w grudniu dostałm taką azalię na pniu "z Biedronki". Jak już ktoś w tym wątku pisał, w tym sklepie kwiaty trzeba kupować zaraz po dostawie, bo w Biedronce mają problemy z podlewaniem. Jak będzie z tą, to się okaże po przesadzeniu. Na razie ma jeszcze dużo pąków i trzeba poczekać z przesadzaniem.
Ja chciałam napisać o mojej azali, którą mam już ponad 20 lat i przypadkiem stała się bonsai.
Poniżej jej zdjęcie ze stycznia 2010.

Na codzień nie stoi w pokoju, przeniosłam ją tylko do zdjęcia. Całą zimę spędza na oszklonym balkonie, gdzie minimalna temperatura wynosi na ogół około 5 stopni. Widać kwiaty i jeszcze mnóstwo pąków. W sumie przeważnie kwitnie przez około 3 miesiące. Zaczyna w grudniu, a kończy w marcu. Tak długo kwitnie też dzięki niskiej teperaturze. W domu przekwita znacznie szybciej.
Tu jest jeszcze w starej plastikowej doniczce, w której rosła z dobrym skutkiem co najmniej 5 lat. Jednak jej bryła korzeniowa nie sięgała nawet do połowy doniczki, a do tego doniczka zasłaniała jej już dość gruby pień.
Poniższe zdjęcie już na działce z maja 2011 po przesadzeniu do niższej doniczki, a przede wszystkim nie plastikowej. Jest też trochę przycięta, a raczej prześwietlona.

Całe lato stoi na działce, aż do chłodów, a potem na balkonie. Nawożę ją czasami, ale nie specjalnie regularnie. Nigdy nie chorowała, ani nie miała żadnych szkodników, więc raczej nie jest trudna w uprawie, tylko trzeba mieć warunki temperaturowe.
Re: Azalie z 'Biedronki'
je też widziałem ostatnio w Biedronie azalie i jutro biegnę kupić bo pusto w domku jest no i ten mróz dobija! a kwitnący kwiat w domku to jak promyk ciepłego słoneczka 
Niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce... Byłoby prościej, gdybym nie był daltonistą!
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Azalie z 'Biedronki'
Re: Azalie z 'Biedronki'
byłem i już się skończyły:( cena to 10,99zł... jutro jadę do innej biedrony moze jeszcze coś zostało
pojawiły się takie malutkie na walentynki ale mnie na pniu interesuje
pojawiły się takie malutkie na walentynki ale mnie na pniu interesuje
Niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce... Byłoby prościej, gdybym nie był daltonistą!
Re: Azalie z 'Biedronki'
zawsze można z krzaczka zrobić pieniekbota_nick pisze:byłem i już się skończyły:( cena to 10,99zł... jutro jadę do innej biedrony moze jeszcze coś zostało
pojawiły się takie malutkie na walentynki ale mnie na pniu interesuje
Re: Azalie z 'Biedronki'
o ile dożyje 
Moje nowe hobby ;)
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
-
pEtr
- 500p

- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Azalie z 'Biedronki'
Przeżyje, przeżyje, o ile będziemy umieli się rośliną obsłużyć. Azalia japońska to niestety nie Scindapsus ;-) Najczęsciej fundujemy jej suche, gorące powietrze zimą prosto z grzejnika, podlewamy wodą prosto z kranu i przesadzamy w normalną ogrodową ziemie pH 6.
Ale to wszystko jest do przeskoczenia ;-)
Ale to wszystko jest do przeskoczenia ;-)
Re: Azalie z 'Biedronki'
Jak sie nazywa ta czerwona azalia ktorą pokazal Jakub? Tez kupilam w biedronce taka sama, ale nie wiem co to za odmiana:) z gory dzięki za odp:)
Re: Azalie z 'Biedronki'
Azalia indyjska Rhododendron simsii http://www.swiatkwiatow.pl/rozanecznik- ... id393.html
Re: Azalie z 'Biedronki'
Mam 3 azalie z Biedronki:
Pierwsza jest u mnie 4 lata

Druga u mnie rok

Trzecia - kilka miesięcy, kupiona za przysłowiową złotówkę jako jednopędowy prawie na śmierć zasuszony badylek. Po odratowaniu tak zakwitła w ub.roku na dworze. Potem w domu kwitła jesienią i znowu ma pąki kwiatowe.

To wdzięczne i łatwe w uprawie rośliny, jeśli ma się dla nich chłodny kąt w domu. U mnie zimują na mocno niedogrzanym korytarzu. Lato na dworze w cieniu ogrodowych różaneczników. Pozostałe zasady pielęgnacji dokładnie takie same jak w przypadku ogrodowych kwasolubnych krewniaków.
Pierwsza jest u mnie 4 lata

Druga u mnie rok

Trzecia - kilka miesięcy, kupiona za przysłowiową złotówkę jako jednopędowy prawie na śmierć zasuszony badylek. Po odratowaniu tak zakwitła w ub.roku na dworze. Potem w domu kwitła jesienią i znowu ma pąki kwiatowe.

To wdzięczne i łatwe w uprawie rośliny, jeśli ma się dla nich chłodny kąt w domu. U mnie zimują na mocno niedogrzanym korytarzu. Lato na dworze w cieniu ogrodowych różaneczników. Pozostałe zasady pielęgnacji dokładnie takie same jak w przypadku ogrodowych kwasolubnych krewniaków.
Pozdrawiam. Jola.
- alina206
- 50p

- Posty: 55
- Od: 17 cze 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chocianów, dolnośląskie
Re: Azalie z 'Biedronki'
W tamtym roku wiosną kupiłam taką jak ta ciemno różowa, ale niestety padła. Teraz mam podobną tylko na pniu, już trzeci miesiąc kwitnie. Chyba będzie dobrze 
Re: Azalie z 'Biedronki'
Dostałam dziś taką azalię z Biedronki i nie bardzo wiem co to za azalia, a na etykiecie jedynie jest napisane, że pochodzi z Holandii, lubi częste zraszanie, wilgotne podłoże, nie toleruje przeciągów ani pełnego słońca. Czy ktoś może mi powiedzieć co z nią dalej ? Typowa "pokojówka" czy też nadaje się do gruntu lub donicy na lato do ogrodu ?
Przesadzić ją czy zostawić na razie ? W domu mam raczej sucho, bo ogrzewanie podłogowe, ale mam ogród zimowy, tyle,że tam w dzień nawet o tej porze roku jak przyświeci słońce robi się gorąco, a w nocy temperatura spada do około +10C
. Zostawić w domu czy do tej "szklarni" ?



Przesadzić ją czy zostawić na razie ? W domu mam raczej sucho, bo ogrzewanie podłogowe, ale mam ogród zimowy, tyle,że tam w dzień nawet o tej porze roku jak przyświeci słońce robi się gorąco, a w nocy temperatura spada do około +10C
. Zostawić w domu czy do tej "szklarni" ?



- alina206
- 50p

- Posty: 55
- Od: 17 cze 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chocianów, dolnośląskie
Re: Azalie z 'Biedronki'
Zdecydowanie do szklarni.
Re: Azalie z 'Biedronki'
ja wczoraj w biedronce kupiłam białą azalię na pniu - niestety nie pisze na niej nazwy dokładnej, dobrze,że znalazłam tutaj wątek - przynajmniej wiem jak się z nią obchodzić 




