 
  
  
  
 
Dzisiaj nareszcie dotarła paczka z nasionami bobu. Wszystkie nasiona są już zaprawione więc jeden problem z głowy. Pozostaje jeszcze tylko rozprowadzić nadwyżkę nasion a jak nie to będę wysiewał przez cały rok. Zresztą mają datę ważności do 2015r. Jutro wysieję pierwszą partię, która na próbę będzie rosła w tunelu foliowym. Rozsadę którą będę wysadzał do gruntu wysieję ok. 20 lutego.



 W tamtym roku 21.03 wsadzałam do ziemi bób który miał ok 20cm. Obok powsadzałam nasionka, które wcześniej namoczyłam w wodzie. Po majowych przymrozkach i ochłodzeniu okazało się, że większy przyhamował i już później przy zbiorach wcale nie  było aż takiej różnicy jak przy siewie.Wyrównały się.
 W tamtym roku 21.03 wsadzałam do ziemi bób który miał ok 20cm. Obok powsadzałam nasionka, które wcześniej namoczyłam w wodzie. Po majowych przymrozkach i ochłodzeniu okazało się, że większy przyhamował i już później przy zbiorach wcale nie  było aż takiej różnicy jak przy siewie.Wyrównały się. .
 .  Ewentualnie podkiełkuję w domu, albo chociaż solidnie namoczę. Bób powinien się udać, bo pamiętam jak byłem mały, że rósł jak wściekły w każdych warunkach.
 Ewentualnie podkiełkuję w domu, albo chociaż solidnie namoczę. Bób powinien się udać, bo pamiętam jak byłem mały, że rósł jak wściekły w każdych warunkach. 



 To on w gruncie kiełkuje przez dwa tygodnie?
 To on w gruncie kiełkuje przez dwa tygodnie?





 
 
		
