Moje królestwo- uczta dla oczu i balsam ...na wszelkie zło .

[magda2003]

Jagódko witaj! Widze że na forum nikt nie próżnuje i niektórzy pisza nawet poezje! Tak trzymać

[JAKUCH]

No i wreszcie trafiłam do Ciebie Jagódko . Dzisiaj tak własnie sobie myślałam ,ze dawno nie miałam powiadomień z Twojego pięknego ogrodu . Teraz juz jestem i na bieżąco będe podziwiać także Twoją poezję . Poniekąd każda z nas, ma coś w sobie jesteśmy wszystkie niepoprawnymi romantyczkami .

[malgocha1960]

Jagódko,kupiłam dzisiaj nasionka dziwaczka,piszą,że można bezpośrednio do gruntu wysiać.Nie wiesz czy on sam się potem wysiewa czy typowo jednoroczna roslina?

[Jagodka]

dziękuję Wam za miłe słowa ; Gosiu , Agusiu - wszak róże są najbardziej romantyczne na świecie , Elżuniu , każda z nas ma jakieś drzemiące zasoby romatyzmu w swej duszy , Madziu , no trzeba sobie skrócić czymś oczekiwanie na wiosnę , każdy sposób jest dobry , Jadziu , oj tak , masz rację - wszak ogrodnicy , to romantyczne dusze .

Gosiu , Mirabilis jalapa - Dziwaczek , czasem sam się wysiewa . Można korzeń wykopać i przechować ( podobny do pietruszki - palowy ) . Lepiej jednak zasiać wczesną wiosną wprost do gruntu , ja tak robiłam , a potem zbierałam nasiona . Są śliczne kwiaty , które na jednej roślinie potrafią być różnokolorowe . Ja ją traktowałam jako jednoroczną , bo ona sama z siebie nie przezimuje w naszym klimacie - trzeba siać , lub sadzić przechowany korzeń .

[JAKUCH]

Ciekwe czy moje również sie same wysieją oczywiście dziwaczki . Masz rację na jednej roślince jest kilka kolorów . Nasionka w ubiegłym roku dostałam od Izulki chatte

[malgocha1960]

Jagódko,ty jestes naprawdę skarbicą wiedzy.Wyczytałam tu w dziele jednorocznych,,ze niektórzy juz wysiali dziwaczka, a w maju daja do gruntu,ale nie wiem czy to nie za wcześnie,tym bardziej,że z tych wcześniejszych wysiewów g.....o mi wychodzi.

[Jagodka]

Daj sobie spokój z wysiewaniem teraz , do doniczek Gosiu . Ja siałam do gruntu z końcem kwietnia i urosły piękne krzaczory . Pierwszy raz miałam je 8 lat temu , ale od jakiegoś czasu , chyba z cztery lata , już ich nie sieję . Zlikwidowałam rabatę z bylinami , roślinami kwitnącymi , a zasadziłam krzewy iglaste i trzmieliny .

[piku]

Witaj Jagódko-poetko
A ja już zaczęłam pierwsze siewy, tak bardzo tęskno mi już do wiosny

[Jagodka]

Ja też Wiesiu siałam , bo już mnie aż skręcało . Wobec tego stwierdziłam , że to zajęcie w sam raz , by mieć w domu wiosnę na parapetach .

...A z wiosną ...

Wyjdę na jej spotkanie ...

szukając kolorów na łące ...

...słońce błyśnie zalotnie ...

zsyłając promienie gorące ...

[slila1]

Jagódko tak pięknie piszesz o wiośnie, a przed chwilą w prognozie pogody usłyszałam, że od jutra znów bardzo zimno do -20. Dzisiaj u nas o piątej rano było -19. Kiedy te mrozy się skończą?

[Jagodka]

Lidziu , u mnie rano było -18*C , w południe -10 *C , a teraz jest -20*C .

Normalnie sama się pocieszam , czym mogę , nawet w przestawianiu doniczek na parapetach .

[slila1]

A ja na pocieszenie dostałam dziś od mojej kochanej koleżanki miniaturowego storczyka z pączkami. Jak tylko się rozkwitnie, to pokażę go u siebie.

[HalinaK]

Jagódko - poetko miło i sympatycznie w Twoim wątku

[JAKUCH]

Jagodko ciekawe kiedy skończą sie te mrozy . Na jutro znów takie same ,ale teraz za oknem mgła . Może sie ociepla

[Tamaryszek]

Witaj Jagódko! Wrócę jeszcze do Twojej klasyfikacji liliowców "według poświaty" - jakie widziałaś białe z poświatą seledynową..? Takie chłodne w tonacji.
Gentle Shephard taki się wydaje, prawda?
A jaki jeszcze ?