PODRÓŻE do ciekawych miejsc.

[ibizaa]

Przejrzałam cały wątek podziwiając Wasze wspomnienia z tych dalekich jak i bliskich zakamarków świata, więc postanowiłam i ja podzielić się swoimi.

Na początek Grecja ----> Ateny i płw. Halkidiki

Starożytny stadion olimpijski


Widok na Akropol...


No i wejście na Akropol... niestety widok niezbyt przyjemny, gdyż był remontowany, więc te wszyskie stelaże psuły widok


widok z Akropolu na Ateny... jak widać mało co jest zieleni


odeon Heroda Attyka uważany za największy i najwspanialszy z odeonów starożytnych



partenon


portyk z kariatydami

Kościół Świętych Apostołów, który bardzo mi sie spodobał


A tu także ten sam kościół

zrekonstruowana Stoa Attalosa, którą też widać kawałek na powyższym zdjęciu

Dorycka świątynia Hefajstosa, należy ona do najlepiej zachowanych zabytków sztuki greckiej

Agora - głowny plac. Centrum wokół którego toczyło sie zycie polityczne, religijne a i też czasem handlowe


A tutaj już widoczki z płw. Halkidiki paluszka Athos, i pobliskiej wysepki

jeżowce, których w wodzie można było bardzo często wpotkać


i zachód słońca w Ouranolopi gdzie spędziłam 2,5 miesiąca


Kolejna wyprawa będzie także do Grecji, ale tym razem na malowniczą Kretę

[Rossynant]

[andrzej1050]

Witam,
Kiedyś obiecałem zamieścić parę zdjęć z Izraela. Z mojej kolekcji wybrałem kilka fotek z miejsc rzadko odwiedzanych przez turystów.
Mało kto bywa w Akko na północy Izraela starożytnym porcie.Są tam i akwedukty, meczety, w tym ładny meczet Jazzara, także ogrody Bahaistów z miejscem uwięzienia twórcy tej religii Baha'u'llaha




Ciekawa jest również Hajfa ze słynnym uniwersytetem na górze Karmel, skąd zrobiłem nocną panoramę miasta a także ogrodami bahaistów i klasztorem karmelitów Stella Maris:





Górna Galilea z zamkami krzyżowców np. w Nimrodzie i Belvoir:



wodospadami Tanur i w Baniasach czy uzdrowisko Hammat Gader z siarkowymi źródłami:



Nie odmówię sobie również pokazania zdjęć z Yardenitu, miejsca gdzie Baptyści odnawiają swój chrzest



Warto również zobaczyć w parku Bet'sheArim żydowską nekropolię z I-IV w.



Poleciłbym również odwiedzić w pobliżu Jerozolimy grotę Soreq, pełna stalaktytów i stalagmitów:



Na koniec kilka zdjęć z pustyni Judzkiej i Pustyni Negev




Przepraszam, za nie najlepszą jakość zdjęć, ale są to skany z podróży sprzed lat kilkunastu

[lanceta]

Bardzo ciekawe relacje...........

[oliwka]

To może kontynuując podróż po Jerozolimie, spójrzmy na fantastyczny widok rozciągający się z Góry Oliwnej na Dolinę Cedronu i Wzgórze Świątynne (Morię):









Ściana płaczu:




oraz kamienna Via Dolorosa:

[oliwka]

Petra
Zanim dojdzie się do tego ukrytego, starożytnego miasta Nabatejczyków, trzeba kilkadziesiąt minut iść przez wąski, kamienny wąwóz zwany po arabsku sig:






Wychodzącym z mrocznego wąwozu o wysokich ścianach ukazuje się olśniewający widok: zalana słońcem przestrzeń, a na niej Al Khazneh - Skarbiec



A później można zobaczyć m.in.:











A tu fantazyjne skały:

[oliwka]

A takie widoki można zobaczyć, płynąc Nilem:

[oliwka]

i cd.


I dwa ostatnie zdjęcia robione z daleka więc niewyraźne, pokazują tamę asuańską i katarakty na Nilu:

[oliwka]

Może źle szukałam, ale Pragi tu jeszcze nie znalazłam.
Proponuję zacząć od zejścia ze stromego wzgórza w stronę Hradczan:

po drodze mijając:

i jesteśmy przed bramą główną:

jesteśmy w środku:

a tu niepodzielnie króluje katedra Św. Wita:

[oliwka]

Można przejść się Złotą Uliczką i poczuć jak wielkolud:

a u podnóża hradczańskiego zamku podziwiać wspaniałą panoramę miasta:


Później stromymi ulicami schodzimy na Malą Stranę:

przechodzimy przez Most Karola:

i jesteśmy na Staromiejskim Rynku:

Warto również przejść się ulicą Paryską, by zobaczyć np. tę przepiękną synagogę:

A tak w ogóle, to Praga jest miastem pięknym jak z bajki

[oliwka]

Kilka dni temu pokazywałam widoczki brzegów Nilu, ale tak naprawdę, jak już się tam ktoś wybiera, to chyba głównie po to, by zobaczyć cuda straożytnego świata.
Na początek świątynia Królowej Hatszepsut:

i w środku:

znajdziemy również akcent polski :


Zespół świątynny w Karnaku:

Ten tłum obchodzi posąg skarabeusza na szczęście (trzy razy na szczęście w małżeństwie, bodajże sześć na szczęśliwy rozwód )

[oliwka]

Edfu - świątynia boga Horusa:


Kom Ombo:

fragment kalendarza na ścianie:


i spektakularny zachód słońca, po którym zapadają prawdziwe egipskie ciemności:

[oliwka]

Świątynia w Abu Simbel - uratowana przez Polaka - prof. Michałowskiego, który wraz ze swoim zespołem przeniósł ją z zalanych przez budowę Tamy Asuańskiej terenów, na miejsce położone wyżej:


i na koniec Luxor:

[tadeo]

Witam .Oliwko właśnie wróciłem z Egiptu,zakochać można się jeszcze w nurkowaniu w morzu czerwonym.Przepiękne rafy to podwodne ogrody.Kiedy nasze nie są kolorowe to wylatuję na rafki.ostatnio byłem w Mars Alam niedaleko zatoki żółwi.Pływanie z 1,5 m żółwiem to dopiero frajda.Jesienią też byłem w Mars Alam ale zaliczyłem też Abu Simbel,od MarsAlam sporo drogi.Pozdrawiam Tadeusz
Lepsze od piasku pustyni są takie widoczki.

[oliwka]

Witaj Tadeo
Niestety, nie nurkuję. Nawet nie pływam
O cudach raf koralowych tylko słyszałam. I pewnie mogę tylko pozazdrościć.
Moje wyjazdy do Egiptu były głównie nastawione na zwiedzanie, bo samo odpoczywanie w hotelu mnie za bardzo męczy
Na pewno najwięcej się zobaczy w trakcie rejsu po Nilu. Na mnie ta podróż zrobiła ogromne wrażenie .
Ostatnio się zdecydowałam na pobyt w Tabie, miejscowości położonej na krańcach Morza Czerwonego, bo stamtąd jest o rzut beretem do Izraela i Jordanii. I bez większych problemów można jechać do tych krajów. Trzeba się tylko nastawić na konieczność przechodzenia setek kontroli paszportowych, a w samym Izraelu na baaardzo długie odprawy.
Za to, to co się tam zobaczy, wynagradza wszystkie niedogodności.