Ogródek Gosi cz. 6
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Marzenko, to może warto z nią zagadać kiedyś. Może umie rozmnożyć takie cudo.
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Nie wiem czy jej piwonie są szczepione na piwonii chińskiej czy nie,ale wiem,że bardzo chętnie rozdaje nasionka tych piwonii drzewiastych...W sklepach pojawiły się małe sadzonki tych piwonii szczepionych po jakieś 40-70zł...
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Małgoś ciesze się ,że wpadłam do Ciebie ,bo mogłam się i ja dowiedzieć co nieco o piwoniach ,między innymi ,żeby nie sadzić za głęboko..jakoś intuicja mi podpowiadała w tamtym roku,aby swoją różową pachnącą babciną trochę wyżej posadzić ...(liście miała chore i przygniwała u podstawy)więc może w tym roku doczekam się kwiatów...Tylko one rosną u mnie w dosyć dużym cieniu...choć słońca nie pozbawionym ,ale myślę ,że słońce ma duży wpływ na obfitość kwitnienia...
Szkoda ,że tak daleko mieszkam od pani z pięknymi piwoniami...sama bym po nasionka przybiegła...
Szkoda ,że tak daleko mieszkam od pani z pięknymi piwoniami...sama bym po nasionka przybiegła...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Cienista rabata jak to rabata ale jakie masz czadowe kolumnowe wielkie iglaki
I to w takiej potrojnej grupie - normalnie cud-malina to wyglada 
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Też zwróciły moją uwagę te szmaragdy(?) Piękne tło dla dalszych nasadzeń!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu, ale śliczne zdjęcia pokazałaś

- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogródek Gosi cz. 6
to smutne że pamiętamMarzenka79 pisze:No właśnie sęk w tym,że kobieta jakaś swiatowa jest-wiele rolin przysyłali jej zza granicy znajomi.Te piwonie ma w ogrodzie od 30 lat-tak tak jak się chody miało to można w ogrodzie mieć taie okazy i nie sądze że jest w tym sama
uzupełnienie:
sianie nie ma sensu przerabiałem to właśnie w tych odległych czasach, choć podobno pojawiły się siewki które powtarzają cechy matecznej
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Spróbuję zdobyć trochę nasion tej piwoni
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Małgosiu, no właśnie potwierdziłaś ostatnimi zdjęciami moje słowa o rozmachu. Piękne te gęste rabaty z taką różnorodnością odmian i gatunków. Też lubię rabaty przylegające do domu. Jednak bałabym się, że może coś się tam zalęgnąć na murach. U mnie są kamyczki wokół domu i w nich nasadzone rośliny, ale tylko z rzadka, żeby był dostęp powietrza i światła do muru. Ale to takie moje fobie - grzyby, pleśnie, robale 
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Zbyszek ja wiem-każdy ma swoje doświadczenia.Ja czuję mus,żeby chcociaż spróbować...
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu
jak nazywa się ta piękność kwitnąca na żółto


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Marzenko, właśnie cena w dużej mierze jest spowodowana długością uprawy. Zanim taką sadzonkę wyhodujesz trochę to trwa. Możesz spróbować zdobyć te nasionka. Ciekawa jestem czy udałoby Ci się cos uzyskać. Chociaż ja chyba nie miałabym cierpliwości.
Nelu, nie ma żadnego doświadczenia w uprawie piwonii, więc niestety nie pomogę z miejscówką. Ciekawe, czy po Twoich zabiegach zakwitnie. Tylko, jeśli podgniwała, to nie wiem, czy nie powinnaś zastosować coś na grzybka. Może to też jest przyczyna?
Bardzo wielka szkoda, że nie mieszkasz bliżej
Jula, cos w Twoim stylu?
Jak możesz tak lekceważąco podejśc do rabaty cienistej? Przecież ogród musi byż zarośnięty
Wiem, nie u Ciebie. Wszystko pod linijkę
Dlatego podobają Ci się moje szmaragdy
Danusiu, masz rację. To szmaragdy. Mam nadzieję, że w tym roku nasadzenia się rozrosną, bo w zeszłym marnie wyglądało wszystko na jednym poziomie. Szczególnie na tle tuj. Wszystko było przytłoczone.
Monia, dziękuję, ale gdzie mnie się równać z Tobą
Zbyszku, nie zaprzeczam, że takie piwonie mogły być już wtedy, choć sama ledwo pamiętam lata siedemdziesiąte
Jeżeli były, to raczej u kolekcjonerów. Tak naprawdę szał na te piwonie rozpoczął się raptem parę lat temu. No, ale ja mało doświadczony ogrodnik jestem. Może się mylę.
Aniu, zgadzam się z różnorodnością, ale czy z rozmachem. Ja swój ogród raczej kojarzę z zachłannością. Chciałabym miec wszystko. Ja nie obawiam się bliskości roslin przy murze, ale jak możesz zauwazyć na zdjęciu, u mnie raczej taka bliskość nie wchodzi w grę. Mam opaskę wokół domu z polbruku. Natomiast bluszcz pnie się po kratce zamontowanej przy tarasie. O on rosnie w skrzyniach.
Halinko, i znowu Danusia miala rację. To prawdopodobnie języczka pomarańczowa.
I znowu powrót do róż. Nicole, albo Handel



Nelu, nie ma żadnego doświadczenia w uprawie piwonii, więc niestety nie pomogę z miejscówką. Ciekawe, czy po Twoich zabiegach zakwitnie. Tylko, jeśli podgniwała, to nie wiem, czy nie powinnaś zastosować coś na grzybka. Może to też jest przyczyna?
Bardzo wielka szkoda, że nie mieszkasz bliżej
Jula, cos w Twoim stylu?
Jak możesz tak lekceważąco podejśc do rabaty cienistej? Przecież ogród musi byż zarośnięty
Wiem, nie u Ciebie. Wszystko pod linijkę
Dlatego podobają Ci się moje szmaragdy
Danusiu, masz rację. To szmaragdy. Mam nadzieję, że w tym roku nasadzenia się rozrosną, bo w zeszłym marnie wyglądało wszystko na jednym poziomie. Szczególnie na tle tuj. Wszystko było przytłoczone.
Monia, dziękuję, ale gdzie mnie się równać z Tobą
Zbyszku, nie zaprzeczam, że takie piwonie mogły być już wtedy, choć sama ledwo pamiętam lata siedemdziesiąte
Jeżeli były, to raczej u kolekcjonerów. Tak naprawdę szał na te piwonie rozpoczął się raptem parę lat temu. No, ale ja mało doświadczony ogrodnik jestem. Może się mylę.
Aniu, zgadzam się z różnorodnością, ale czy z rozmachem. Ja swój ogród raczej kojarzę z zachłannością. Chciałabym miec wszystko. Ja nie obawiam się bliskości roslin przy murze, ale jak możesz zauwazyć na zdjęciu, u mnie raczej taka bliskość nie wchodzi w grę. Mam opaskę wokół domu z polbruku. Natomiast bluszcz pnie się po kratce zamontowanej przy tarasie. O on rosnie w skrzyniach.
Halinko, i znowu Danusia miala rację. To prawdopodobnie języczka pomarańczowa.
I znowu powrót do róż. Nicole, albo Handel



- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Ooo, nie, Gosiu, ja takich ślicznych zakątków z wykończeniami kamiennymi nie mam jeszcze. U mnie wszystko na etapie tworzenia - pozaczynane i niedokończone 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Spojrzałam na liście róż-taki sam podły zwierz wygryzł dziurki i u mnie
Szukałam żarłocznej bestii, ale nie znalazłam.

