Więcej niż hobby
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Więcej niż hobby
Ta żółta smagliczka to nie cierpi przesadzania
Pewnie Ewa pisze o tej kolorowej,jednorocznej.Kupiłam ją w poprzednim sezonie na rynku,gotowe sadzonki,ale pani powiedziała,że nie wysieje mi się
Czekam,żeby sprawdzić 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Racja, nie zaznaczyłam, że chodzi o jednoroczną. Smagliczkę górską i alpejską mam, nie wysiała mi się samoistnie żadna z nich, a nie myślałam o sadzonkowaniu.
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Przesadzałam jesienią samgliczki i nie podobało mi się to zajęcie.
Po pierwsze one "jakieś dziwne są"
, mają tuż nad ziemią łysą łodygę wygladającą jak korzeń, która się kładzie na ziemi i bardzo miałam ochotę ją przysypać, ale nie wiedziałam, czy tak można. Po przesadzeniu podlewałam je prawie codziennie (suchy październik i listopad), a i tak więdły i kilka sztuk wypadło. Reszta przeżyła i ma się dobrze, a w razie czego mam jeszcze tu i tam sporo materiału na sadzonki. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Wsadź smagliczki kępkami, nie będzie tak widać, że się pokładają. Albo wymyśl sobie obwódkę z innych roślin 
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Sadziłam kępkami.
I tak się nie polubiłyśmy.
Przedstawiam moje zielone pociechy: (zdjęcia z 1.02.)
kobea:

petunia fioletowa:

Nasionka są zeszłoroczne i myślałam, że do niczego, ale w centralnym punkcie widać pierwszą siewkę. Już kilka jest.
Bratek rococo:

Z przodu petunie pełne, dalej dwie odmiany surfinii:

I kolejna ciekawostka, nasiona ravenali madagascariensis:

Przedstawiam moje zielone pociechy: (zdjęcia z 1.02.)
kobea:
petunia fioletowa:
Nasionka są zeszłoroczne i myślałam, że do niczego, ale w centralnym punkcie widać pierwszą siewkę. Już kilka jest.
Bratek rococo:
Z przodu petunie pełne, dalej dwie odmiany surfinii:
I kolejna ciekawostka, nasiona ravenali madagascariensis:
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Zaczęło się wielkie sianie
Na razie będę kibicować Twoim roślinom, bo wciąż nie kupiłam nasion. Przy mrozie -31 mam za zimne parapety, i tak musiałabym czekać.
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Oj tak, wielkie sianie to dobre słowo.
W cieplutkiej ziemi od 40 minut już siedzą różne egzotyki, a zaraz idę jeszcze posiać zdobyczne nasionka z arboretum (łubin, liliowce, jakiś powojnik) i może więcej łubinu z torebki
A ponieważ zaczął się kolejny miesiąc, w przyszłym tygodniu ruszam z lutowym harmonogramem. 
Re: Więcej niż hobby
Widzę, że wielu z was już sadzi nasionka...nie znam się za bardzo, ale moja babcia mówi, że jeszcze za wcześnie
a na opakowaniach nasion, które kupiłam, jest napisane, że wysiać należy w marcu/kwietniu. Czy to zależy od rodzaju danej rośliny, czy jak? Bo zgłupiałam 
A te nasiona ravenali madagascariensis bardzo ciekawe
A te nasiona ravenali madagascariensis bardzo ciekawe
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Więcej niż hobby
Moje bratki są mniej więcej na takim samym etapie rozwoju.
Bardzo mnie zaciekawił twój harmonogram siewów. Bierzesz pod uwagę kalendarz biodynamiczny?
Bardzo mnie zaciekawił twój harmonogram siewów. Bierzesz pod uwagę kalendarz biodynamiczny?
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Marysiu, to zależy od rośliny, na jedne jest za wcześnie, a na inne już może być troszkę późnawo.
A jakie masz nasionka? Generalnie styczeń-marzec sieje się jednoroczne (choć niektóre można w kwietniu do gruntu), byliny kwiecień - czerwiec, a dwuletnie czerwiec - sierpień, i w każdej kategorii znajdziemy całą masę wyjątków.
Mam też conajmniej jeden przykład, że różni producenci podają różne terminy siewu tej samej rośliny.
Gosiu, a wysiewałaś kiedyś bratki o tej porze roku? Ja teraz eksperymentuję, wysiałam rococo i wzeszło mi 5 sztuk.
Nasionka mam od producenta, który już nie jeden raz mnie zawiódł, ale nie miałam w czym wybierać.
A mój harmonogram wysiewów...
Raczej trzymam się kalendarza, ale nie do końca jest on dla mnie zrozumiały.
Próbowałam się dowiedzieć więcej w wątku na ten temat, ale bezowocnie. W zeszłym roku wysiewałam wszystko w dni kwiatowe, ale teraz zwracam uwagę raczej na fazę Księżyca.
Gosiu, a wysiewałaś kiedyś bratki o tej porze roku? Ja teraz eksperymentuję, wysiałam rococo i wzeszło mi 5 sztuk.
Re: Więcej niż hobby
Kupiłam nasiona roślin jednorocznych:
- limnantes (wysiew pod osłony w marcu, lub do gruntu kwiecień/maj)
- lwia paszcza (pod osłony marzec/kwiecień, lub kwiecień/maj do gruntu)
- aksamitka wąskolistna (marzec/kwiecień do inspektu, lub maj/czerwiec do gruntu)
- floks (marzec/kwiecień do inspektu, lub maj do gruntu)
- heliotrop peruwiański (w marcu do inspektu albo doniczek)
- lobelia przylądkowa (pod osłony marzec/kwiecień)
Pomyślała, że te co można, od razu wysieje do gruntu...Poradziłabyś mi coś w sprawie tych nasion?
- limnantes (wysiew pod osłony w marcu, lub do gruntu kwiecień/maj)
- lwia paszcza (pod osłony marzec/kwiecień, lub kwiecień/maj do gruntu)
- aksamitka wąskolistna (marzec/kwiecień do inspektu, lub maj/czerwiec do gruntu)
- floks (marzec/kwiecień do inspektu, lub maj do gruntu)
- heliotrop peruwiański (w marcu do inspektu albo doniczek)
- lobelia przylądkowa (pod osłony marzec/kwiecień)
Pomyślała, że te co można, od razu wysieje do gruntu...Poradziłabyś mi coś w sprawie tych nasion?
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Nie znam wszystkich wymienionych przez Ciebie roślin. Akasamitkę siałam w zeszłym roku z początkiem kwietnia w domu, pod koniec maja chyba już kwitła, może na początku czerwca. Heliotrop kupiłam w tym roku po raz pierwszy, wysiałam w styczniu i na teraz mam ładne siewki z listkami właściwymi. W heliotropowym wątku widać, że prace ruszyły już jakiś czas temu, więc swój też chyba możesz już wysiać.
Lobelii nigdy nie siałam, ale zauważyłam, że z siewem nikt tu na forum raczej nie czeka, luty to chyba właściwy termin.
Niestety więcej nie mogę Ci pomóc, ale zajrzyj do działu jednorocznych, tam na pewno każda z pozostałych roślin ma swój wątek i dowiesz się wszystkiego. 
Re: Więcej niż hobby
Dyshia dzięki za pomoc, chyba trzeba będzie wziąć się do pracy
biegnę poszperać w innych działach
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Więcej niż hobby
Edytko, w zeszłym roku kupiłam mieszankę nasion bratków, stokrotek i petuni i wysiałam w lutym. Nasionek było śmiesznie mało, po kilka sztuk i z całej paczuszki wykiełkowało mi sześć. Nie wiem, czy to wina nasion, czy moja, ale siewki padały jedne po drugich i nic nie nadawało się do posadzenia. Teraz mam nasiona bratków pozbierane jesienią, wysiałam 28 stycznia i wzeszło nadspodziewanie dużo.
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Wczoraj patrzyłam bez większego entuzjazmu przez okno na ponury ogród i zaskoczona dostrzegłam pierwsze zwiastuny wiosny.
Pod samym oknem rosną już całkiem spore tulipany.

Ucieszona zaczęłam się po chwili zastanawiać, jakie odmiany tu posadziłam i wychodzi na to, że podczas wykopywania cebul przeoczyłam ich całkiem sporo, a nie powinno być w tym miejscu już ani jednego. Co tam, będzie troszkę ciekawiej.
Dzisiaj zrobiłam pierwszą w tym roku rundkę rozpoznwczą po ogrodzie i znalazłam jeszcze m.in. takie ciekawostki:
Narcyzy:

Krokusy:

Krokusy w "piętrowym" nasadzeniu z tulipanami:

Powojnik "błękitny anioł" sadzony w listopadzie/grudniu:

Dobrze mi sie wydaje, że widać zdrowe, budzące się pąki?

Poczekam jeszcze kilka dni i przytnę go nad tymi pąkami.
Wiciokrzew Browna też chyba ma się dobrze.

Ani jednego z tych pnączy nie przycięłam po posadzeniu. Czy jeśli teraz to zrobię, to wypuszczą nowe pedy od podstawy?
Ucieszona zaczęłam się po chwili zastanawiać, jakie odmiany tu posadziłam i wychodzi na to, że podczas wykopywania cebul przeoczyłam ich całkiem sporo, a nie powinno być w tym miejscu już ani jednego. Co tam, będzie troszkę ciekawiej.
Dzisiaj zrobiłam pierwszą w tym roku rundkę rozpoznwczą po ogrodzie i znalazłam jeszcze m.in. takie ciekawostki:
Narcyzy:
Krokusy:
Krokusy w "piętrowym" nasadzeniu z tulipanami:
Powojnik "błękitny anioł" sadzony w listopadzie/grudniu:
Dobrze mi sie wydaje, że widać zdrowe, budzące się pąki?
Poczekam jeszcze kilka dni i przytnę go nad tymi pąkami.
Wiciokrzew Browna też chyba ma się dobrze.
Ani jednego z tych pnączy nie przycięłam po posadzeniu. Czy jeśli teraz to zrobię, to wypuszczą nowe pedy od podstawy?



