Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
AGATKO jednak nasionka do kiełkowania potrzebują większej ciepłoty niż ta na oknie . Sama sie o tym teraz przekonałam . Nasiona dopóki stały na parapecie chociaż grzeją kaloryfery to jednak dla nich było za zimno . Wczoraj dałam na kaloryfer i dzisiaj był już efekt . Pory wykiełkowały a nadmierna wilgoć prowadzi właśnie do infekcji czyli pleśni .. Pod nic nie daje ,bo tez miałam i stały jak zaklęte . W folii mam porobione dziurki także wentylacja jest zapewniona a oprócz tego rano je odkryłam . Teraz czekam na resztę siewek . Sorki

- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Roza witam Cię serdecznie
Maju ta pleśń pojawiła się się na niektórych siewkach oraz w jednym pojemniczku w którym nic jeszcze nic nie wyrosło. Dziś rano je odsłoniłam i postawiłam cieplejszym pokoju. Zawaliłam sprawę Bo np. W jednej wielodoniczce wysadziłam dwa rodzaje nasion. I teraz szałwia powabna już wykiełkowała I potrzebuje słonka a szałwia błyszczaca nadal się nie pojawiła wiec powinna siedzieć na kaloryferze czy tam pod.
Jadziu dzięki za wszelkie wskazówki. Nie ma jak te sprawdzone w praktyce rady.
Maju ta pleśń pojawiła się się na niektórych siewkach oraz w jednym pojemniczku w którym nic jeszcze nic nie wyrosło. Dziś rano je odsłoniłam i postawiłam cieplejszym pokoju. Zawaliłam sprawę Bo np. W jednej wielodoniczce wysadziłam dwa rodzaje nasion. I teraz szałwia powabna już wykiełkowała I potrzebuje słonka a szałwia błyszczaca nadal się nie pojawiła wiec powinna siedzieć na kaloryferze czy tam pod.
Jadziu dzięki za wszelkie wskazówki. Nie ma jak te sprawdzone w praktyce rady.
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Byłam dzisiaj na zakupach
W "koszyczku" znalazły się:
- Cynia daliowa fioletowa i zielona
- dziwaczek
- naparstnica
- petunia zwisająca 0,3g ( mam 2 opakowania- ktoś orientuje się n obsadzenie ilu doniczek wystarczy jeśli wyrośnie)
- stokrotka pomponowa
- malwy
- lwie paszcze wysokie
- bratki wielkokwiatowe (podobno wysiane teraz zakwitną jeszcze w tym roku
)
- hiszpańska stokrotka
- kraspedia
- kapusta ozdobna
Na mojej liście były jeszcze:
- czosnek ozdobny
- jeżówki
- rodochiton
- niecierpek
- żeniszek
- kupidynek , ale stety/niestety
nie było
W "koszyczku" znalazły się:
- Cynia daliowa fioletowa i zielona
- dziwaczek
- naparstnica
- petunia zwisająca 0,3g ( mam 2 opakowania- ktoś orientuje się n obsadzenie ilu doniczek wystarczy jeśli wyrośnie)
- stokrotka pomponowa
- malwy
- lwie paszcze wysokie
- bratki wielkokwiatowe (podobno wysiane teraz zakwitną jeszcze w tym roku
- hiszpańska stokrotka
- kraspedia
- kapusta ozdobna
Na mojej liście były jeszcze:
- czosnek ozdobny
- jeżówki
- rodochiton
- niecierpek
- żeniszek
- kupidynek , ale stety/niestety
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko a gdzie kupowałaś te nasionka? Już u kogoś czytałam że rodochitona nie było. Czosnek to chyba tylko cebulki i może gdzieś jeszcze się znajdą wiosenne dostawy. Podobno w OBI są cebulki. 
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Maju dziś wpadłam do centrum ogrodniczego w bielszowicach, na bardzo szybkie zakupy bo zimno tammmmmmmm strasznie. Co do czosnku to taki widzisz ze mnie ogrodnik, że nawet nie wiem co rośnie z cebul a co z nasionek 
Faktycznie jeszcze muszę cebule do kupić
W Obi powiadasz
Chyba będę musiała bez kafelek w łazience wytrzymać w tym roku
Faktycznie jeszcze muszę cebule do kupić
W Obi powiadasz
Chyba będę musiała bez kafelek w łazience wytrzymać w tym roku
- rico62
- 500p

- Posty: 675
- Od: 19 lip 2010, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witaj Agatka Dziekuje za odwiedzinki
Zaglądam do Ciebie ale mało pisze
Bardzo fajne zakupy zrobiłas
Bardzo jestes zdolna i ciekawe pomysła masz
podobaja mi sie te
do kapieli będę musiał to przetestowac

- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Ryszardzie
Tyle komplementów, dziękuję
A kuleczki wypróbuj koniecznie! Szczególnie teraz zimą taka kąpiel to coś wspaniałego. Mam nadzieję,że w przyszłym roku będę mogła już zrobić takie kulki z dodatkiem własnych płatków róż, rumianku, czy lawendy 
Ja mam jeszcze jedno pytanko odnośnie siania nasionek i już Was zanudzać nie będę przynajmniej dziś
pierwsza partię nasionek siałam w tych wielodoniczkach starając się do każdej wrzucić po 4-6 nasionek.
Czy to dobre rozwiązanie, czy lepiej siać w pojemnikach tych niedzielonych hurtowo czy tam po mięsie czy po lodach? Strasznie się boję, że potem przy pikowaniu zmarnuję te moje sieweczki
Ja mam jeszcze jedno pytanko odnośnie siania nasionek i już Was zanudzać nie będę przynajmniej dziś
pierwsza partię nasionek siałam w tych wielodoniczkach starając się do każdej wrzucić po 4-6 nasionek.
Czy to dobre rozwiązanie, czy lepiej siać w pojemnikach tych niedzielonych hurtowo czy tam po mięsie czy po lodach? Strasznie się boję, że potem przy pikowaniu zmarnuję te moje sieweczki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Z tego co sie orientuję ,niektóre rośliny rosną lepiej po przepikowaniu, nawet por czy seler a nawet buraczki . Szkoda ,że kupiłaś nasionka Naparstnic dostałabyś ode mnie już fajne sadzonki [latem będzie nasion zatrzęsienie ],Niestety pójdą na hasiok,bo nie będę miała z nim co zrobić . .
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Jadziu no co Ty żaden hasiok- biorę w ciemno
Bo z tych moich nie wiadomo czy coś wyrośnie, a naparstnice uwielbiam więc im więcej tym lepiej.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Te twoje wysiane teraz zakwitna dopiero w przyszłym roku no może przy dobrych układach jesienia
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
O ile Jadziu w ogóle zakwitną, ale jestem dobrej myśli 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Kraspedia, kupidynek
Co wy dziewczyny siejecie...sprawdziłam...ciekawe, oj ciekawe
Nie wiem tylko, czy u mnie są takie "wynalazki".
Widzę Agatko, że znowu obkupiłaś się
Zastanawiam się tylko, gdzie ty to wszystko będziesz trzymać,
chyba, że nie masz roślin domowych i masz puste parapety, bo u mnie niedługo zacznie się "walka" o miejscówkę w
Nie wiem tylko, czy u mnie są takie "wynalazki".
Widzę Agatko, że znowu obkupiłaś się
chyba, że nie masz roślin domowych i masz puste parapety, bo u mnie niedługo zacznie się "walka" o miejscówkę w
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
No chyba ,że ślimory szczególnie sie nimi zachwyca . One uwielbiają Naparstnice ,zresztą czego one nie lubią

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Iwonko kupidynka poleciła mi któraś z forumek, a na kraspedię wpadłam gdzieś w necie i się zakochałam
Niestety nie była nigdzie stacjonarnie dostępna więc zamówiłam w internetowym.
Parapety na razie wolne. Domowe roślinki nie mieszczą się już na parapetach, no może z wyjątkiem storczyków
Teraz po przeprowadzce ma parapetów a parapetów
,nawet na parterze gdzie mamy pomieszczenia gospodarczo-piwniczno-warsztatowo-garażowe, każde pomieszczenie zaopatrzone w okno z parapetem
Jadziu mam nadzieję, że nie zeżrą. Muszę im kupić coś co szczególnie lubią i dać na pożarcie, żeby mi całą resztę zostawiły w spokoju.
Tosia toż nic dziwnego, że się nie odważa zżerać roślinek jeśli z Ciebie taki ślimaczy terminator
Parapety na razie wolne. Domowe roślinki nie mieszczą się już na parapetach, no może z wyjątkiem storczyków
Teraz po przeprowadzce ma parapetów a parapetów
Jadziu mam nadzieję, że nie zeżrą. Muszę im kupić coś co szczególnie lubią i dać na pożarcie, żeby mi całą resztę zostawiły w spokoju.
Tosia toż nic dziwnego, że się nie odważa zżerać roślinek jeśli z Ciebie taki ślimaczy terminator

