Fikus Benjamina - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Zimą czyli od początku października do początku marca wcale się fikusów nie zasila, jedynie można zastosować naturalny produkt dżdżownic kalifornijskich czyli biohumus organiczny. W okresie spoczynku zimowego ograniczamy wodę do podlewania raz na trzy tygodnie a nawet na miesiąc ale jednocześnie obniżamy temp. w pomieszczeniu z fikusem do + 15 stopni max. Można też nie zmieniając ustawienia rośliny w kierunku do światła jak stała przenieść do innego pomieszczenia które może służyć za zimowisko. Fikusy beniamina powinny być przycinane w celu zagęszczania korony oraz grubienia gałęzi i pnia głównego - nie cięte mają cienki pień i wiotkie gałązki. Wody do podlewania używa się przegotowanej i odstanej minimum 12 h o temp. pokojowej ew. z filtra RO działającego na zasadzie odwróconej osmozy. Kranówka/wodociągowa woda zawiera w sobie zbyt duże ilości chloru oraz zw. wapnia których fikusy bardzo nie lubią choć dostosowują się i nam wydaje się że rosną, jest wszystko ok ale do czasu aż roslina się powiedzmy "złamie" w uprawie tzn. przestanie pozwalać na takowe jej traktowanie i zacznie schnąć , sypać liśćmi aż cała zmarnieje. :wink:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Czarodzieju, serdeczne dzięki za profesjonalne rady.
Pozwolę sobie zadać jeszcze dwa pytania:
1. Czy nasza doniczka nie jest przypadkiem za mała? Na moim zdjęciu ma wymiary 35 x 35 cm i wysokość 31 cm. Natomiast wysokość beniaminka to około 190 cm w najwyższym miejscu.
2. Pisałeś o obcinaniu, faktycznie nasz beniamin ma pnie nie za bardzo grube - więc kiedy obcinać? Czy teraz, zaraz - czy może wiosną?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

andrzej1050 to czy roslina ma zbyt mała doniczkę należało by określić oglądając system korzeniowy na ile jest przerośnięty w obecnej doniczce. Co do przesadzenia to jeśli kupisz większą doniczkę i będziesz zmieniał mu podłoże tudzież uzupełniał nowym to pod koniec lutego, na początku marca, wtedy dzień już jest dłuższy i można wybudzać roślinę do okresu wegetacyjnego. U ciebie nie przeszła ona co prawda typowego okresu zimowania ale nie ma się co spieszyć. Przycinasz 7 dni po przesadzeniu. Nie należy się bać cięcia i można ciachać nawet dość intensywnie układając sobie koronę rośliny względem własnych upodobań. Nie martw się też tym, że z gałązek po cięciu poleci biały sok. Z czasem go spłuczesz zraszając roślinę. Można jej też zrobić po cięciu (za jakieś 3 h) prysznic letnią wodą ale dość silnym strumieniem wody. Jeśli nie będziesz musiał korzeni nie tnij. :wink:
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Fikus beniamina - choroby i szkodniki

Post »

Edither zasolone podłoże, doniczka bez odpływu wody, za mokra ziemia, za ciepło. to przyczyny. Ziemia i doniczka do zmiany, roslina do przestawienia w temp. ok + 15 stopni i podlewana nie częściej jak co 3 tygodnie wodą destylowaną. :wink:
sylvi
1000p
1000p
Posty: 1067
Od: 26 sty 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze

Re: Fikus beniamina - choroby i szkodniki

Post »

Przepraszam za bałagan, już się przeniosłam do odpowiedniego wątku - o formowaniu i cięciu fikusa.
scoobi83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 kwie 2012, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus beniamina - choroby i szkodniki

Post »

Witam, mam problem z moimi fikusami. Tydzień temu przywieźliśmy 3 sztuki, po czym zostały przesadzone.
Parę dni później na jednym drzewku zaczęły pojawiać się brązowe plamy na wierzchniej stronie listków, a na nie których liściach małe kuleczki jakby z żywicą - niektóre białe a nie które żółto-brązowe (przeważnie na spodniej stronie liści). Kilka liści fikus zrzucił, a większość pozostałych które wyglądały tak jak opisałem pourywałem dzisiaj. Pozostało jedynie kilka liści, ale boje się, że je też to spotka.
Na 2 pozostałych drzewkach natomiast jedynym problemem jest kilka żółtych liści.
Proszę o radę co mam zrobić z tym problemem.
Obrazek
Awatar użytkownika
ajamar
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 8 kwie 2011, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus - choroby

Post »

Witajcie,

Zrobiłam zdjęcie listka kwiatka od mojej teściowej - fikusa retusa, który ładnie rośnie, wygląda na zdrową ale pojawiły się na kilku listkach dziwne kropki, plamki, nakłucia...brązowe, z dwóch stron listka...co to może być za licho?

Z góry dziękuję za odpowiedź jeśli ktoś wie !

Obrazek Obrazek
"Więc w tej ciszy ukryty ja - liść, oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni, gdy wiem, że wszystkie upadną." JP II
namu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 wrz 2012, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

Witam,
Zalogowałam się na forum bo potrzebuję porady w sprawie mojego fikusa. Przygarnęłam go kilka miesięcy temu (na wiosnę), kiedy był jeszcze piękny. Niestety w drodze do domu (tak przypuszczam) musiał załapać jakieś robale (najprawdopodobniej przędziorka). Leczyłam go długo różnymi środkami, oberwałam prawie wszystkie listki i obserwowałam. Kiedy przestałam zauważać biały nalot na ocalałych listkach, powiedziałam sobie raz kwiatu śmierć i go przesadziłam. To było konieczne, i tak długo z tym zwlekałam przez robale, a drzewko miało zdecydowanie za małą donicę i to, jak się okazało, bez drenażu. Ledwo udało mi się go wyjąć, ziemia była zbita na kształt doniczki, zupełnie sucha, korzenie sklejone ze sobą, czyściłam go z ziemi ponad 3 godziny.
Teraz do rzeczy:
Franklin zaczyna odżywać (chociaż nadal jest prawie łysy) ale niektóre nowe listki, zanim dobrze wyrosną, wysychają i odpadają. Czasem jest tak, że pączek listka jest jakby zawinięty w drugi pączek i jeden z nich usycha od razu, a drugi sobie rośnie dalej. Czy to normalne? Czy może za mało dostaje wody? Czy powinnam zdejmować mu te suche zalążki listków czy lepiej je zostawić aż opadną same?
Bardzo proszę o rady..
mietek41
50p
50p
Posty: 96
Od: 23 paź 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

Witaj.Prawdopodobnie twój fikus potrzebuje dojść do siebie .Dużo światła z wodą i nawozem musisz uważać ,ponieważ skoro nie ma jeszcze gęstego listowia więc nie zużywa dużo wody.Co nie oznacza że jej nie potrzebuje.po prostu obserwuj ziemię i zwiększaj w miarę potrzeby dawkę wody i nawozu.Beniamin jest mocną rośliną więc odbije na wiosnę.
namu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 wrz 2012, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że to tylko taka czkawka po ostatnich przeżyciach.. Nawozu to w zasadzie nie używam, podlewam i zraszam. To pierwsza roślinka, na której zależy mi tak bardzo (bo pierwsza przygarnięta świadomie) i mam nadzieję, że w przeciwieństwie do dotychczasowych, przeżyje :roll:
farmer441
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 25 wrz 2012, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

One chyba tak mają. Mój też chorował, wystawiłem go na balkon i sie ożywil, ale musiałem poucinać mu ''zdechłe'' gałęzie.
Jerome
100p
100p
Posty: 198
Od: 30 sie 2012, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

mietek41 wybacz ale nie do konca sie zgadzam. Mamy wrzesien, dni coraz krötsze, swiatla coraz mniej. Nawozenie zaraz po przesadzeniu i przy malej ilosci swiatla to dosyc ryzykowna terapia.
Wedlug mnie podlewac jak najbardziej, ale umiarkowanie, natomiast nawozenie rozpoczäc wiosnä, gdy krzak juz sie ustabilizuje i zechce mu sie rosnäc. Przed zimä przenawozic nie jest wskazane, chyba ze namu ma w domu oswietlenie HQI, co jest raczej malo prawdopodobne, bo to i prädu zre i za jasne dla czlowieka :D
I nie wedruj z tym beniaminem po pokoju za bardzo. Lubi stale miejsca, taki juz z niego stoik :wink:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 15&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
namu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 wrz 2012, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

farmer441 pisze:One chyba tak mają. Mój też chorował, wystawiłem go na balkon i sie ożywil, ale musiałem poucinać mu ''zdechłe'' gałęzie.
Na to bym nie wpadła ale dobrze, że pomogło :)
Jerome pisze:mietek41 wybacz ale nie do konca sie zgadzam. Mamy wrzesien, dni coraz krötsze, swiatla coraz mniej. Nawozenie zaraz po przesadzeniu i przy malej ilosci swiatla to dosyc ryzykowna terapia.
Wedlug mnie podlewac jak najbardziej, ale umiarkowanie, natomiast nawozenie rozpoczäc wiosnä, gdy krzak już sie ustabilizuje i zechce mu sie rosnäc. Przed zimä przenawozic nie jest wskazane, chyba ze namu ma w domu oswietlenie HQI, co jest raczej malo prawdopodobne, bo to i prädu zre i za jasne dla czlowieka :D
I nie wedruj z tym beniaminem po pokoju za bardzo. Lubi stale miejsca, taki już z niego stoik :wink:
Jak do tej pory nie nawoziłam ale je się ponoć nawozi na wiosnę, a we wrześniu właśnie przestaje, tak? Spróbuję wiosną jeśli dożyjemy..
Do dzisiaj nie wiedziałam czym jest oświetlenie HQI ale już wiem i okazuje się, że nie mam :wink:
My tak zbiorowo jesteśmy rodziną stoików :wink: więc nie przestawiam, nawet nie obracam, chociaż gdzieś słyszałam, że sie powinno..
Alchemiq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 5 lip 2012, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus - choroby

Post »

Witam
Mam Fikusa deltolistnego, co pewien czas atakowany jest przez przędziorka, ale tym razem nie ma pajęczynki.
Podsychają jedynie końcówki listków, pojawiają się okrągłe plamki, które jakby rozlewają się na cały liść.
Urywać te listki czy zastosować jakiś środek chemiczny?
Co to może być?

Obrazek

Od spodu widać jakiś drobny nalot, ale jest na tyle drobny, że raczej nie da się rozpoznać, że to coś żyje :)
Jest to tak drobne, że niczym mąką opruszone.

Obrazek
arutko
50p
50p
Posty: 59
Od: 14 paź 2011, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Olsztyna/Warmińsko-Mazurskie

Re: Potrzebuję rady ws fikusa benjamina

Post »

To może ja pokażę swoje biedactwo.Rok temu w listopadzie przeprowadziłam się i od tamtej pory mój benjaminek nie może się pozbierać.Nie wiem czy to zmiana warunków czy dopadły go jakieś szkodniki? wygląda to tak
Obrazek Obrazek
Wcześniej był cały w listkach, chociaż nie dbałam o niego zbytnio( bo i wcale się o to nie prosił-po prostu ładnie rósł) a teraz jest mi go po prostu szkoda
Jak mogę mu pomóc?
poradźcie proszę
Pozdrawiam-Ania
Moje skromne parapety
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”