Dom w odcieniach zieleni (2)
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Pięknie razem wyglądają
Biały maluch jest super 
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
mi ten różowy się podoba najbardziej
a biały widzę, że tak jak mój (różowy innego wybarwienia) wypuszcza maluszka i od razu chce kwitnąć
pocieszę Cię - nie Ty jedna taka spostrzegawcza
mi nie raz zdarzyło się dopatrzeć czegoś u kwiatka dopiero na zdjęciu
ważne, że w ogóle się dopatrzyłaś
pocieszę Cię - nie Ty jedna taka spostrzegawcza
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Piękne zakupy nasionek... ja dopiero listę przygotowuję
Ach te hiacynty...
Ach te hiacynty...
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktoria zaklepuje u Ciebie słoiczek pesto
Dobrze że na te piękne hiacynty chociaż u Was mogę popatrzeć... szafirki
widziałam u Aloesika linki do skrytokwiatu i przy okazji przypomniałam sobie o Twoim ficusie religiosa... jak Ci się chowa ta piękność?
Dobrze że na te piękne hiacynty chociaż u Was mogę popatrzeć... szafirki
widziałam u Aloesika linki do skrytokwiatu i przy okazji przypomniałam sobie o Twoim ficusie religiosa... jak Ci się chowa ta piękność?
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio - cudne.
Moje, wzorem pierwszego, pokazują
czubki przy cebuli i pachną obłędnie ale te kwiaty ich jakiegoś mocno "podłego wzrostu"
Szafirki też śliczne.
czubki przy cebuli i pachną obłędnie ale te kwiaty ich jakiegoś mocno "podłego wzrostu"
Szafirki też śliczne.
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Filigranowa -
Zgadza się, bardzo mi się spodobała ta niespodzianka
.
Mmarylo -
No, jakoś tak wyjątkowo im się udało. Zastanawiam się skąd taka ilość tych "bliźniaków" - chyba musiały dostawać potężną dawkę chemii
.
Domimiko - dziękuję
.
Mniodkowa -
Ten biały to mnie zadziwił maksymalnie. Widziałam, że jest z boku mały pióropusz liści, ale sądziłam, że dopiero w przyszłym sezonie ma szansę cokolwiek się z tego "wykluć", ale żeby tak szybko
?
Ja też się cieszę, że w ogóle wypatrzyłam ten drugi kwiat, bo co by to było, gdyby ktoś z czytających dopiero zwrócił mi na to uwagę? - kompletna wtopa
.
Justus -
. Ja te nasionka kupowałam bez listy. Po prostu musiałam pojechać do "miasta" odebrać płotek zakupiony na all., a potem z tym płotkiem szłam, szłam... i szukałam kiosku, żeby mu kupić bilet autobusowy, a że po drodze wpadłam na jakiś ogrodniczy i na OBI, to po prostu tak jakoś wyszło
. A kiosku i tak nie znalazłam i płotek jechał na gapę, bo w autobusie automat biletowy też był nieczynny
.
Anjju -
. Jeszcze bardzo daleka droga do tego pesto, ale jak już powstanie, to będę o Tobie pamiętać
.
Fikusowi wczoraj w trakcie kąpieli odpadły dwa liście, ale jakoś żyje. W ogóle, to przedobrzyłam - coś mi odbiło i umyłam go herbatką ziołową (już nie pamiętam czy to był rumianek, czy szałwia) i zrobiły mu się bardzo brzydkie plamy na liściach, więc nawet specjalnie nie żałuję, że mu te dwa odpadły.
Kociaro -
. Jak już pisałam, nie jesteś w tym osamotniona. Ja jednemu z tych moich "wodnych" już zdjęłam okrycie, bo też ma już pączka i też prawie przy samej cebulce. Ale wolę go mieć niskiego, bez przechłodzenia, niż wyrzucić dobrze schłodzoną cebulę. Jak zrobię mu zdjęcie, to natychmiast wrzucę
.
Mmarylo -
Domimiko - dziękuję
Mniodkowa -
Ja też się cieszę, że w ogóle wypatrzyłam ten drugi kwiat, bo co by to było, gdyby ktoś z czytających dopiero zwrócił mi na to uwagę? - kompletna wtopa
Justus -
Anjju -
Fikusowi wczoraj w trakcie kąpieli odpadły dwa liście, ale jakoś żyje. W ogóle, to przedobrzyłam - coś mi odbiło i umyłam go herbatką ziołową (już nie pamiętam czy to był rumianek, czy szałwia) i zrobiły mu się bardzo brzydkie plamy na liściach, więc nawet specjalnie nie żałuję, że mu te dwa odpadły.
Kociaro -
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktoria ubawiłam się tym
po drodze to zawsze jakiś ogrodniczy
no a co to za patent pseplasam ja koleżankę??
bo ja to pierwszo słyszę
swoje fikusy sztuk dwa to myję pod szowerem zwykłą wodą
Wiktoria_W pisze:a potem z tym płotkiem szłam, szłam... i szukałam kiosku, żeby mu kupić bilet autobusowy, a że po drodze wpadłam na jakiś ogrodniczy i na OBI, to po prostu tak jakoś wyszło
po drodze to zawsze jakiś ogrodniczy
Wiktoria_W pisze: coś mi odbiło i umyłam go herbatką ziołową (już nie pamiętam czy to był rumianek, czy szałwia)
no a co to za patent pseplasam ja koleżankę??
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
ja też się uśmiałam tym spacerkiem z płotkiem
Tobie ładnie rośnie z nasionek więc rozumiem te szalone zakupy... u mnie najczęściej na samych zakupach się kończy i na przyszły rok nasionka wydaje mamie koleżanki
na ten rok mam zaplanowane kilka roślin do wysiania więc trzymaj kciuki
Co do mycia ziółkami mam wrażenie że czym chcemy bardziej dogodzić tym gorzej się okazuje dla roślinki... niestety i mnie czasami takie pomysły do głowy przychodzą
trzymam kciuki żeby ładnie "odbił"
Tobie ładnie rośnie z nasionek więc rozumiem te szalone zakupy... u mnie najczęściej na samych zakupach się kończy i na przyszły rok nasionka wydaje mamie koleżanki
na ten rok mam zaplanowane kilka roślin do wysiania więc trzymaj kciuki
Co do mycia ziółkami mam wrażenie że czym chcemy bardziej dogodzić tym gorzej się okazuje dla roślinki... niestety i mnie czasami takie pomysły do głowy przychodzą
trzymam kciuki żeby ładnie "odbił"
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Mniodkowa -
. Cieszę się, że udało mi się sprawić Ci radość
.
Co do herbatki, to kompletnie nie wiem, co mi odbiło. Podobno ziółka są zdrowe
, a że niektórzy podlewają rośliny fusami z kawy, czy herbaty, to po połączeniu tak mi jakoś wyszło, że to musi być bardzo dobre dla roślin. Jak widać, niekoniecznie
.
Anjju -
. No właśnie, nie zawsze dobrze rośnie; w zeszłym roku coś tam mi się udało, więc w tym też postanowiłam popróbować
.
Mam nadzieję, że fikus odbije, ale pewnie dopiero wiosną
.
Tym razem fotki moich hiacyntów z wody, żeby nie czuły się poszkodowane. Przy okazji porównanie, jak różnie mogą wyglądać rośliny trzymane w tych samych warunkach. Różowemu i fioletowemu zaczęły się rozpadać korzenie, więc zabrałam je z parapetu do ciepła.
Różowy - wyrywny; już się spieszy z kwiatami, choć to jeszcze nie czas
:

Fioletowy - obecnie ma chyba najkrótsze korzenie i najdłuższe liście:

I biały - z powodu pleśni na cebulce dwukrotnie kąpany w antygrzybie; w tym momencie wygląda chyba najbardziej książkowo
:

Co do herbatki, to kompletnie nie wiem, co mi odbiło. Podobno ziółka są zdrowe
Anjju -
Mam nadzieję, że fikus odbije, ale pewnie dopiero wiosną
Tym razem fotki moich hiacyntów z wody, żeby nie czuły się poszkodowane. Przy okazji porównanie, jak różnie mogą wyglądać rośliny trzymane w tych samych warunkach. Różowemu i fioletowemu zaczęły się rozpadać korzenie, więc zabrałam je z parapetu do ciepła.
Różowy - wyrywny; już się spieszy z kwiatami, choć to jeszcze nie czas

Fioletowy - obecnie ma chyba najkrótsze korzenie i najdłuższe liście:

I biały - z powodu pleśni na cebulce dwukrotnie kąpany w antygrzybie; w tym momencie wygląda chyba najbardziej książkowo

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Twoje hiacynty bardzo już duże, moje ciut mniejsze, jednak maja dłuższe korzenie. Jak zaczęły się te korzenie rozpadać ? 
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktoria no to pokazałaś
aż musiałam się poprzyglądać z wrażenia
u mnie jedyny hiacynt w wodzie pędzony ma korzenie jak Twój biały (nawet 2 razy dłuższe) a zieleniny.. to Ty na każdym masz więcej niż ja
zaszokowałam się tez rozpadaniem się korzeni
nic a nic nie widać
no więc czekam na kwiatki różowego
wczoraj byłam w Tesco - peeeełno hiacyntów zakwitniętych
już pojutrze nie będzie na co patrzeć, ale cena... 4,99 a co!
zaszokowałam się tez rozpadaniem się korzeni
no więc czekam na kwiatki różowego
wczoraj byłam w Tesco - peeeełno hiacyntów zakwitniętych
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio, to by własnie potwierdzało fakt, że rożne odmiany hiacyntów różnie się rozwijają, bo ja miałam trzy cebule wsadzone jednocześnie, a wcale jednocześnie nie rozkwitły.
Podobnie jak mniodkowa zrobiłam dwukrotny przegląd zdjęć hiacyntów.
Co do rozpadania się korzeni też nie bardzo kumam, o co kaman.
Podobnie jak mniodkowa zrobiłam dwukrotny przegląd zdjęć hiacyntów.
Co do rozpadania się korzeni też nie bardzo kumam, o co kaman.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Kociaro -
. Mam nadzieję, że będą pięknie kwitły
.
Stokrotkaniu -
. Ponieważ o korzenie pytało kilka osób, to będzie poniżej
.
Mniodkowa -
. Czyli u Ciebie rosną właśnie tak, jak powinny, bo z tego, co zobaczyłam na różnych obrazkach, to właśnie korzeni powinno być dużo więcej
.
A co do Tesco, też widziałam tam takie ceny z księżyca. Nawet stwierdziłam, że mogliby przecenić, to by pewnie wtedy im zeszły, aż zobaczyłam, że taka cena to już po przecenie
. No i pani wrzucała te wszystkie hiacynty do kartonu
.
Rapunzel -
. Może faktycznie chodzi o odmiany, choć te lidlowe, w ziemi, zakwitły prawie równocześnie. Pomyślałam, że może to jeszcze ma jakiś związek z tą chemią, w której je moczyłam, kiedy znalazłam pleśń
.
Jeśli chodzi o korzenie różowego i fioletowego, to przy którymś z przeglądów zobaczyłam, że mają bardzo mętną wodę, więc zaczęłam się im mocniej przyglądać. Okazało się, że przy wielu korzeniach została tylko zewnętrzna warstwa (nie wiem, jak się nazywa kora w przypadku korzeni), natomiast środek jest pusty. W wodzie pływały fragmenty tego, co w środku - bardzo krótkie, krótsze, niż 0,5 cm. Nie wiem, czym to było spowodowane, ale na wszelki wypadek zabrałam je z parapetu, żeby cokolwiek z nich zostało. Opłukałam pod wodą, w wazonikach też wymieniłam wodę i mam wrażenie, że chyba to się zatrzymało
. Przynajmniej mam taką nadzieję.
Stokrotkaniu -
Mniodkowa -
A co do Tesco, też widziałam tam takie ceny z księżyca. Nawet stwierdziłam, że mogliby przecenić, to by pewnie wtedy im zeszły, aż zobaczyłam, że taka cena to już po przecenie
Rapunzel -
Jeśli chodzi o korzenie różowego i fioletowego, to przy którymś z przeglądów zobaczyłam, że mają bardzo mętną wodę, więc zaczęłam się im mocniej przyglądać. Okazało się, że przy wielu korzeniach została tylko zewnętrzna warstwa (nie wiem, jak się nazywa kora w przypadku korzeni), natomiast środek jest pusty. W wodzie pływały fragmenty tego, co w środku - bardzo krótkie, krótsze, niż 0,5 cm. Nie wiem, czym to było spowodowane, ale na wszelki wypadek zabrałam je z parapetu, żeby cokolwiek z nich zostało. Opłukałam pod wodą, w wazonikach też wymieniłam wodę i mam wrażenie, że chyba to się zatrzymało
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
U mnie taki bały hiacynt już rozkwitł, paroma kwiatkami :/ Starałem się zapewnić chłód, ciemno miał, ale widać i tak za ciepło. No ale trudno. Powodzenia




