Rośliny Krystyny cz.2

[justus27]

Jagoda- Masz rację ;) Teraz dopiero widzę, że to jednak sukulent jest ;) Piękne epiphyllum

[Jatra]

Mówiłam ,że Krysia da nam po oczach i to jakimi jeszcze olbrzymami .

[Anjja]

Krysiu przez mój ślinotok na to epi wypłynęłam z wątku nie zostawiając wpisu

Piękny, rozrośnięty okaz... ty to masz szczęście do takich zdobyczy

[Adam12222]

Oj tam Kochana Krysiu nie gniewaj się
Piękna królowa jednej nocy
Hoje też piękne jeszcze takich nie widziałem.

[viedzma]

witaj
śliczne masz kwiatuszki ja swoją przygodę dopiero zaczynam z hojami tzn zaczynam je zbierać, ale Twoje są cudne

[Anjja]

Krysiu, może Twoim hiacyntom pomoże podlewanie ciepłą wodą... tak jak w przypadku uwięźnięcia kwiatów kliwii ???

[kociara]

justus27 - Jagoda mnie wyręczyła, tak to sukulent. Paprotki nawet nie brałabym. Szkoda jej byłoby.
rapunzel - dziękuję za zastępstwo
justus27 - cieszę się, że Ci się podoba
Jatra - nie przypuszczałam, że jest aż tak wielkie
Anjja - rozumiem, że takie widoki mogą powodować chwilowe zawirowania
Adam12222 - a przecież się nie gniewam. Dziękuję za pochwały.
viedzma - miło, że do mnie zajrzałaś. Życzę sukcesów bo warto, piękne to rośliny choć bywają humorzaste.
Aniu - bardzo dziękuję za radę. O takim sposobie nie słyszałam i naturalnie spróbuję, może zadziała

[heliofitka]

Ja tam od razu wiedziałam, że to epiphyllum, bo też chciałabym takie mieć, a moje "chcice" poznaję na kilometr
Krysiu ty mi lepiej powiedz, skąd je przytargałaś i jak dałaś radę z takim dużym okazem w taki siarczysty mróz
Tylko mi nie mów, że u Ciebie wiosna

[kociara]

Iwonko - miałam o tyle dobrze, że pani chciała się pozbyć i za grosze mi odstąpiła.
Ponieważ zima to odbiór chciałam przesunąć aż się trochę ociepli ale zostało mi przywiezione
pod dom. Mało tego przyniesione pod same drzwi. Przyznam, że na mój metraż to też (za)ogromne,
ale, że piękne jest to fakt !!!!!!!

[Chrapka]

Super przygarnięty nabytek. Ja też mam już kilka zdobyczy "nie chcianych ze względu na małe mieszkanka" Niech zdrowo Ci rośnie

[heliofitka]

Tak, to rozumiem...z drugiej strony, to masz farta...że też mnie nie trafiają się takie okazje za grosze i na dodatek z dostawą pod drzwi
Teraz nie pozostało nam nic innego, jak tylko poczekać, aż to cudo zakwitnie...na biało

[kociara]

Chrapka - dziękuję, mam taką nadzieję.
Iwonko - jeśli u mnie zostanie to już w maju wyjedzie na balkon
i może też zakwitnie

[Wiktoria_W]

Jeśli zostanie u Ciebie ? A to jest w ogóle jakaś inna opcja ?

[kociara]

Jest Wiktorio

[Wiktoria_W]

Szkoda , bo to bardzo ładny okaz, a skoro w dodatku był za grosze, to chyba żal się pozbywać ?