


Mam nadzieję, że też się przyjmą, jedna z gołymi korzeniami wygląda jednak nieciekawie Therese Bougnet ( nie wiem czy dobrze nazwę wpisałam, nie mam ściągi przy sobie


Nie odcięłam tego pędu, wcisnęłam różę trochę głębiej w ziemię, nie wiem czy dobrze zrobiłam??? Jak sądzisz?
Chyba zadzwonię do p. A i poproszę o wymianę, bo jakaś taka jakby nie od niego, gatunkowo. Wszystkie pozostałe były super, jeden wypadek przy takiej ilości to nieźle, prawda?