Karmnik dla ptaków

[riane]

Jeśli jest zimno (tak jak teraz) to można wywiesić pasek słoniny. Musi być surowa i koniecznie nie solona. Jedyna jej wada jest taka, ze jak się robi cieplej (albo za mocno świeci na nią słońce) to niestety jełczeje i ptaki już nie chcą jej jeść.

[x_a-n]

Polują i na gryzonie nie raz widzę jak wisi w powietrzu nad łąką i obserwuje z góry...

To są pustułki i raczej przy karmniku ich nie zobaczymy . Przy karmniku poluje krogulec .

[x_o-a]

U mnie dzisiaj w karmniku

i pod nim:

zięba, kosy i bażant

[felekkartofelek]

Wow ile ptasich gości

[stasia109]

U mnie też był krogulec ale nic nie złapał. :P

[loeb]

Ja bym łuskanego słonecznika nie dawała powiem wam, takiego gotowego jak sprzedają w sklepach.. On nie jest dobrej jakości. O wiele lepszy byłby normalny nie łuskany, nie prażony, dobrej jakości. Prażony od biedy w ostateczności, że niesolony - wiadomo. To juz pestki z dyni byłyby lepsze te niby "wyłuskane" które są w sklepach. Łuskany słonecznik może i nie śmieci ale jest zanieczyszczony aflatoksynami, a ptaki w dłuższej perspektywie są na nie bardzo wrażliwe.
Chleb jest szkodliwy a już zwłaszcza namoczony, który ekspresem kwaśnieje i pleśnieje.
Z ziarna dla ptaków dobra jest też pszenica, owies, byle dobrej jakości. Dużo jest gotowych mieszanek dobrej jakości dla dzikich ptaków, można kupić np na "alegrze";)

[sylwekw]

A skąd Twoja wiedza, że akurat słonecznik łuskany jest zanieczyszczony takimi toksynami?
Dlaczego miałoby być ich więcej (znacząco więcej) na łuskanym niż na niełuskanym? albo niż na innych zbożach którymi dokarmiamy ptaki?

[stasia109]

Ja kupuję ziarna, w tym łuskany słonecznik w sklepie "dla ptaków" i jestem na 100% pewna, że ziarno jest w pełni zdrowe. Kupują je gołębiarze, właściciele kur...dlatego sądzę że ziarno jest dobre. Gdyby tak nie było to właściciel sklepiku już poszedłby z torbami.
Ptaki są różne i różnie jedzą. U mnie ziarno też zalega, ptasiory zostawiają a ja mam co grabić i sprzątać. Na wiosnę, za pewnie, zacznie mi wypuszczać korzonki.... Ale mówi się trudno a ptaszki karmić trzeba nadal.
Piękny bażant, u mnie w zeszłym roku spadł martwy, jak byłam akuratnie w ogrodzie. Gdy go dotknęłam to był jeszcze ciepły. Później się dowiedziałam, że te ptaki często w locie dostają zawału. I kto by o tym pomyślał? Leżał sobie w śniegu i którejś nocy znikł, chyba go koty zjadły. Tylko jak go zabrały, bo był dość duży?

[sylwekw]

Stasiu ja tez kupuję słonecznik na giełdzie dla ptaków ozdobnych naprzemiennie z normalnym sklepem spożywczym dla ludzi. Dlatego wyraziłem swoje powątpiewanie w toksyczność tego słonecznika ale może loeb wie coś więcej czego my nie wiemy.

A to kiełkowanie to norma - u mnie też tak rozsypują, że nawet w grudniu czy styczniu (wiadomo jaki był ten styczeń w tym roku) to mi zboże kiełkowało między żurawkami, które rosną pod karmnikami

[loeb]

Łuskany słonecznik tak jak orzeszki ziemne jest bardzo podatny na zanieczyszczeni aflatoksynami, jak i na jełczenie. Łuskane orzechy też. Oczywiście nie mam tu na myśli świeżo wyłuskanych, ale takie co leżą dłużej - a sklepowe leżą dłużej. Ziarno pozbawione swojej naturalnej okrywy, często uszkodzone zamiera i zwyczajnie jełczeje, a jak jest martwe to i posilić się na nim różne stwory lubią. Ze zbożami jest inaczej, mają nieuszkodzoną najczęściej powłokę, no i mniej tłuszczu, nie są tak podatne na jełczenie. Oczywiście, mogą się trafić zboża zanieczyszczone, miałam taki owies w zeszłym roku, był tani i marny, ale suchy a innego wtedy nie było, to wzięłam. Nigdy więcej tego nie zrobię, cały sezon były cyrki ze zdrowiem ptaków i z lęgami [kurczaki mam]. Z orzeszkami ziemnymi dodatkowo może być taka sprawa, że jednak w postaci surowej nie będą za zdrowe, mogę to sprawdzić jak książkę odkopię.. W sklepach często sprzedają "bo ludzie biorą" oraz kupują "bo przecież sprzedają", to nie znaczy że obie strony mają wiedzę..Także jak chcecie, ale jak to ma być przysługa dla nich to lepiej by było żeby nie była niedźwiedzia..

W sumie jest prosty test : spróbujcie to skiełkować.

[x_o-a]

U mnie śmieci mnóstwo, bo nie tylko ze słonecznika, ale jeszcze łupiny orzechów. Mam dużo swoich, włoskich, więc spasam nimi ptaki ?


dzwońce: ona i on


Zasadzałam się na grubodzioba, ale jest płochliwy i udało mi się tylko takie kiepskie ujęcie. Jeszcze rano, szarówka i szyba się odbija

[stasia109]

Wyprzedaż karmników: http://allegro.pl/karmnik-xxl-duzy-soli ... 38450.html

[mintaka]

Chciałabym w tym roku sama wysiać trochę słonecznika, żeby ptaszki miały za rok co wydziobywać. Czy macie jakieś tipy, jaki rodzaj słonecznika jest najodpowiedniejszy? Czy nasionka, którymi teraz karmimy ptaszki, są dobre do wysiewu?

[benzulli]

Te nasiona którymi karmimy ptaki są idealne. Najlepiej całe czarne.

[bystrzanka]

Już w kilku źródłach widziałam informację, że najlepszy słonecznik dla ptaków to ten o małych czarnych ziarnach. Podobno jest bardziej kaloryczny od tego pasiastego.
A u mnie wczoraj był gil - pierwszy raz go widziałam, piękny ptak.