Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Tosia Ty to szalejesz z nimi
no ale siatki masz dużo to mają gdzie rosnąć i na iglaki włazić. Ja po obejrzeniu tych filmików pomyślałam czy by nie zrobić z powojników ścianki ochronnej przed wiatrami od północnego zachodu. Coś podobnego jak było na filmiku kilka powojników razem na drewnianych kratach. Muszę sobie te wszystkie pomysły rozrysować i zobaczyć jak to będzie wyglądało.
Aga podziwiaj te zachciewne powojniki i różyce i co tam jeszcze nam wpadnie do głów, zawsze to taniej niż samemu sobie sprawiać.
Jula zaczynam głupieć z tymi kolorami. Chyba kupię te co zaplanowałam a jak znajdę później bardziej odpowiedniego to tego niepasującego przesadzę gdzie indziej.
Aga podziwiaj te zachciewne powojniki i różyce i co tam jeszcze nam wpadnie do głów, zawsze to taniej niż samemu sobie sprawiać.
Jula zaczynam głupieć z tymi kolorami. Chyba kupię te co zaplanowałam a jak znajdę później bardziej odpowiedniego to tego niepasującego przesadzę gdzie indziej.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Bardzo sensownie
Powojniki można przesadzać prawie bez bólu, szczególnie na początku. W końcu trafisz na swój 
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Dziewczynki
ostatnio przesadzalam nawet kilkunastoletnie
trochę trzeba się nakopać, bo korzenie mają głęboko,
ale bardzo dobrze przyjęły się i rosły i kwitły całe lato w donicach.
Przy okazji te najstarsze podzieliłam na pół.
Maju, Tu jest link do sklepu tego pana z filmiku
http://www.clematis-westphal.de/shop/cl ... /index.htm
Ktoś już kupował tam, chyba An-ka lub Nela.
Ale możę warto zaczekać na dostępność tych odmian u nas, zawsze taniej
Z tymi odcieniami niebiesko-fioletowymi jest różnie, najbardziej niebieski jest chyba Clematis Durandii (jest u Neli).
Mi się podoba ta cała ściana powojnikowa z różyczkami na przemian.
Nawet mieszanka kolorów dobrze wygląda! Coś chyba pokombinuję takiego u siebie...
ostatnio przesadzalam nawet kilkunastoletnie
trochę trzeba się nakopać, bo korzenie mają głęboko,
ale bardzo dobrze przyjęły się i rosły i kwitły całe lato w donicach.
Przy okazji te najstarsze podzieliłam na pół.
Maju, Tu jest link do sklepu tego pana z filmiku
http://www.clematis-westphal.de/shop/cl ... /index.htm
Ktoś już kupował tam, chyba An-ka lub Nela.
Ale możę warto zaczekać na dostępność tych odmian u nas, zawsze taniej
Z tymi odcieniami niebiesko-fioletowymi jest różnie, najbardziej niebieski jest chyba Clematis Durandii (jest u Neli).
Mi się podoba ta cała ściana powojnikowa z różyczkami na przemian.
Nawet mieszanka kolorów dobrze wygląda! Coś chyba pokombinuję takiego u siebie...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Tez uwazam, ze to dobra decyzja
Kup co masz kupic a reszte bierz na oko
A wiecie ze ten gosciu, to mowi ze podsadzanie powojnikow to katastrofa. Ten "zabobon" tak wlazl ludziom w glowy, ze wyplenic sie go nie da
A koryfea jest podobno niezly, jeden z lepszych w Europie. Tak samo jak on tnie powojniki - te ktore sie tnie krotko listopad-grudzien. A powojniki bylinowe, ktore kwiatnal 2 razy, to tnie do 60 cm po pierwszym kwitnieniu.
A wiecie ze ten gosciu, to mowi ze podsadzanie powojnikow to katastrofa. Ten "zabobon" tak wlazl ludziom w glowy, ze wyplenic sie go nie da
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
I tak zrobię.
Dzięki Wam za potwierdzenie mojej decyzji.
Ewa różana on w tym sklepie nie ma tego co mi się spodobał więc nawet nie będę próbowała.
Mnie się myśli żeby przed tą ścianą powojnikową posadzić od południa rugosy z tych niższych, to im zasłonią nóżki i będzie fajny duet w wielokrotnym wydaniu. Ale to dopiero za rok.
Jula to niby zabójstwo dla powojników jak się je przesadza
ciekawa teoria.
Dzięki Wam za potwierdzenie mojej decyzji.
Ewa różana on w tym sklepie nie ma tego co mi się spodobał więc nawet nie będę próbowała.
Mnie się myśli żeby przed tą ścianą powojnikową posadzić od południa rugosy z tych niższych, to im zasłonią nóżki i będzie fajny duet w wielokrotnym wydaniu. Ale to dopiero za rok.
Jula to niby zabójstwo dla powojników jak się je przesadza
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Właśnie, w końcu ktoś odważył się powiedzieć głośno o micie, jakim jest podsadzanie powojników.
Rozpowszechnianie takiej teorii nazywa KATASTROFĄ!
Ale co ludziom wejdzie w skórę, to później trudno wyplenić ...
Maju, rugosy to bym odradzała, bo one puszczają rozłogi i wejdą powojnikom w korzenie i je zaduszą
Powojniki mają korzenie gęsto i szeroko rozłożone, zatem róże warto sadzić ok. 1 metra od nich aby obie rośliny nie przeszkadzały sobie wzajemnie.
Rozpowszechnianie takiej teorii nazywa KATASTROFĄ!
Ale co ludziom wejdzie w skórę, to później trudno wyplenić ...
Maju, rugosy to bym odradzała, bo one puszczają rozłogi i wejdą powojnikom w korzenie i je zaduszą
Powojniki mają korzenie gęsto i szeroko rozłożone, zatem róże warto sadzić ok. 1 metra od nich aby obie rośliny nie przeszkadzały sobie wzajemnie.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Maja nie przesadza a podsadza, bo niby w nogach cos musi miec 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Czas na kolejne różyczki.
W lipcu przyjechało do mnie dość sporo różyczek ale nie wszystkie raczyły zakwitnąć z powodu okropnego zniszczenia podczas przesyłki i pewnie z braku swojego wigoru. Mam nadzieję że teraz zbiorą się w sobie i ładnie będą kwitły.
Madame Isaac Pereire i Therese Bugnet tylko wegetowały a Martha pokazała jeden kwiatuszek we wrześniu.

Różą którą dostałam od znajomej już dość dawno jest Papa Meilland
Pięknie pachnąca choć nietrwała róża wielkokwiatowa.






Miała jeszcze dużo pączków pod koniec sierpnia ale pryskałam środkiem przeciw komarom i wszystko co opryskałam zaczęło zamierać. Obcięłam ją dość nisko i mam nadzieję że jakoś się w sobie zbierze i nie umrze mi bo bardzo ją
W lipcu przyjechało do mnie dość sporo różyczek ale nie wszystkie raczyły zakwitnąć z powodu okropnego zniszczenia podczas przesyłki i pewnie z braku swojego wigoru. Mam nadzieję że teraz zbiorą się w sobie i ładnie będą kwitły.
Madame Isaac Pereire i Therese Bugnet tylko wegetowały a Martha pokazała jeden kwiatuszek we wrześniu.
Różą którą dostałam od znajomej już dość dawno jest Papa Meilland
Pięknie pachnąca choć nietrwała róża wielkokwiatowa.
Miała jeszcze dużo pączków pod koniec sierpnia ale pryskałam środkiem przeciw komarom i wszystko co opryskałam zaczęło zamierać. Obcięłam ją dość nisko i mam nadzieję że jakoś się w sobie zbierze i nie umrze mi bo bardzo ją
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Ewuniu i Juleczko czy mogłybiści mi wytłumaczyć o co to chodzi bo dzisiaj nie kumam, tak mnie łeb napi...a że chyba go zastawię z boku.gloriadei pisze:Właśnie, w końcu ktoś odważył się powiedzieć głośno o micie, jakim jest podsadzanie powojników.![]()
Rozpowszechnianie takiej teorii nazywa KATASTROFĄ!![]()
Ale co ludziom wejdzie w skórę, to później trudno wyplenić ...
Maju, rugosy to bym odradzała, bo one puszczają rozłogi i wejdą powojnikom w korzenie i je zaduszą
Powojniki mają korzenie gęsto i szeroko rozłożone, zatem róże warto sadzić ok. 1 metra od nich aby obie rośliny nie przeszkadzały sobie wzajemnie.
Ewa ale chyba nie wszystkie rugosy i jej hybrydy wypuszczają rozłogi
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Nie sądziłam, że środek owadobójczy może zaszkodzić roślinom. Chociaż w zeszłym roku sąsiadka zrobiła oprysk przeciw mszycom i wszystko wyglądało jak spalone. Róże miały łyse pędy, a drzewka owocowe wyglądały jak zagrzybione-wszystkie liście brązowe.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
To nie był owadobójczy tylko odstraszający, śmierdział jakimiś ziołami i malutkie roślinki wszystkie wypalone.
był reklamowany przez Maja w ogrodzie. 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Maja biedaku
A co do podsadzania, to chodzi mit jak to Ewcia okreslila ze powojniki powinny miec glowe w sloncu a nogi w cieniu ... i dlatego wszyscy powojniki podsadzaja bylinami albo czyms tam, co jest kompletna katastrofa jak to ten gosciu powiedzial
ps moze srodki mialy za duze stezenie? moze zle rozcieczone byly albo np ktos zrobil oprysk, slonce wylazlo i przypalilo.
ps moze srodki mialy za duze stezenie? moze zle rozcieczone byly albo np ktos zrobil oprysk, slonce wylazlo i przypalilo.
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Maju, połóż się kochana, zamknij oczy i odpocznij w ciszy... życzę, żeby szybko minął Ci ten ból głowy...
co do powojników i nóg w cieniu, to ja swoich niczym nie podsadzam, tylko zwykle grubiej korą podsypuję... to wystarcza.
co do powojników i nóg w cieniu, to ja swoich niczym nie podsadzam, tylko zwykle grubiej korą podsypuję... to wystarcza.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Dzięki za troskę i wyjaśnienie tego mitu.
Pewnie dlatego słabo mi rósł Madame Julia Correvon bo ciągle go coś podżerało.
Co do oprysku to robiłam sama i tak jak to było w instrukcji. Jak się zorientowałam o co chodzi to potem pryskalam tym trawę gdzie chciałam się jej pozbyć i wszystko wypaliło. Po ty środku straciłam wszystkie skalnice, trawy ozdobne i właściwie wszystko co rosło po drodze oprysku. Bardzo chorowały jałowce i bzy. A co przeżyje to się okaże wiosną.
Puściłam sobie Magdę Umer, podłączyłam się do prądu i jakoś jeszcze żyję.
Pewnie dlatego słabo mi rósł Madame Julia Correvon bo ciągle go coś podżerało.
Co do oprysku to robiłam sama i tak jak to było w instrukcji. Jak się zorientowałam o co chodzi to potem pryskalam tym trawę gdzie chciałam się jej pozbyć i wszystko wypaliło. Po ty środku straciłam wszystkie skalnice, trawy ozdobne i właściwie wszystko co rosło po drodze oprysku. Bardzo chorowały jałowce i bzy. A co przeżyje to się okaże wiosną.
Puściłam sobie Magdę Umer, podłączyłam się do prądu i jakoś jeszcze żyję.

