Jatra 
- pocieszyłaś mnie, bo ciągle mam wrażenie, że nie zachowuję się jak należy.
Celinko 
- cieszę się, że Tobie też się podoba.
Adamie 
- jeśli Ty mnie, starą, będziesz popędzał to ja

Ciebie . Przecież zima jest,
wszystkie kwiatki śpią !!!!!
chan-dzia 
- i ja też ale jakiś sezon zimowy, czy co ????
Wandziu 
- i tak pewnie zostanie jeszcze dłuuugo......
Wiktorio 
- jakoś marnie im się rośnie. Chyba, tak jak napisałaś, nie przechodziły
okresu "chłodnych ciemności" i rozwijają kwiat prawie w cebuli.
ania3320 
- dziękuję, że mnie odwiedziłaś. W hojach sen zimowy.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny, ale żeby nie było, że nie pokazuję to pokażę co dziś przytargałam.
Roślina na zdjęciu wyglądała na 1/4 olbrzyma, którym okazała się być.
Ponieważ jest ogromna to zdjęcia muszą wystarczyć na bardzo długo.
Hiacynty są jakieś dziwne. Dotychczasowe, pędzone przeze mnie własnoręcznie, że tak powiem, zachowywały się inaczej. Żyją a co z nich wyrośnie ?
A ponieważ nie pokazywałam jeszcze zdjęć, które mi się zawieruszyły jakiś czas temu to wstawiam teraz. Moja malutka carnosa, ciapatką ją nazywam :
I H.Gracilis, która takie piękne kwitnienie obiecała i tak bardzo mi pokazała figę, ale jej wybaczyłam :

miłego wieczoru
