Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu,ja nie przypuszczałam,że ty taka księżniczka różana jesteś,piękne masz te róże.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
HALINKO to nic takiego przecież robisz różne plecionki krzewom to dlaczego miałoby sie nie udać . Zostawiłam najgrubszy badylek ,który miał również jakby koronę . Wiosną reszta cieniutkich poszła na kompost a został tylko ten. Potem koronę przycięłam i tak prowadziłam, a wszystkie boczne przyrosty ścinałam . Teraz będzie już 2 sezon jako pienna. Aladdyna chcę posadzić przed niebieskimi . Mam napisane ,że rośnie od 0,4-0,6 m
WANDZIU no cóż każda z nas ma swoją rację nie będę sie sprzeczać
TOSIA masz rację to najfajniesza róża . Mam nadzieję ,ze nic jej nie będzie i pięknie zakwitnie
jaka szefowa
MAŁGOSI jaka księżniczka różana
.Z tymi różami ,które mam,nawet na to miano nie zasługuję . Są dziewczyny na FO ,które mają więcej i lepsze gatunki niż ja . Mnie to wystarczy
WANDZIU no cóż każda z nas ma swoją rację nie będę sie sprzeczać
TOSIA masz rację to najfajniesza róża . Mam nadzieję ,ze nic jej nie będzie i pięknie zakwitnie




MAŁGOSI jaka księżniczka różana


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu,nie bądż taka skromna,piekne masz róże i juz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Tak, tak, Jadzia ma piękne różyczki i jeszcze tyle pięknych dokupiła. Oj coś mi się wydaje że warzywka będą musiały się ścieśnić żeby te królewny się zmieściły.
Dobrze że choć troszkę tego śniegu jeszcze zostało.

Dobrze że choć troszkę tego śniegu jeszcze zostało.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MAJKA no ogórki i fasolki będą sie piąć nie mają innego wyjścia
. Chcę też parę pomidorków trochę pietruszki ,pory, selera,. Wszystko się zmieści ,ewentualnie jakieś gorsze róże pójdą przed ogródek .
MAŁGOSI,bo to prawda gdzie mi tam do różomaniaczek. Róże mam piękne chociaż nie wszystkie


MAŁGOSI,bo to prawda gdzie mi tam do różomaniaczek. Róże mam piękne chociaż nie wszystkie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu dzisiaj widziałam po raz pierwszy u Ciebie różę Alinka jakoś wcześniej nie widziałam tej róży, bardzo ładna jest kolorystycznie to chyba róża wielkokwiatowa przynajmniej na taką wygląda.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
DANUSIU u mnie prawie wszystkie to wielkokwiatowe . Mają ładne kwiaty ,a to się najbardziej dla mnie liczy. Mam nadziej ,ze juz Ci lepiej
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu-jak zaczynacie o różach to przez kilka stron wątku czuję się jak byście mówiły w innym języku,który znam ledwo ledwo...Wyczytałam,że masz różę pod nazwą Pocałunek z Aachen,spędziłam kiedyś bardzo miłe 3 miesiące w Akwizgranie? (czyli Aaachen) i chętnie bym tę różę zobaczyła-wyszukasz w swoich zbiorach fotografii ogródkowych?Czy dobrze wypatrzyłam,że masz agrowłókninę w wielkie czarne grochy?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
EWCIU to dopiero wiosenne zamówienie a wygląda tak tylko musisz zjechać do dołu http://www.roses.webhost.pl/category/be ... kategorii/ . Wszyscy ją bardzo wychwalają dlatego też ją sobie zamówiłam . To w grochy to nie włóknina tylko materiał ,żeby ochronić Rh i azalie przed wiatrem i słonkiem . Dzisiaj kupię włókninę i zrobię zamianę . Ta róża to nie pocałunek tylko pozdrowienia albo raczej ukłony z Aachen
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Chyba nie mam wyjścia też polecę po agro, coraz zimniej u nas a materiału już brakło do okrycia 

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Wszystkie okrywacie ,a ja nic...a potem będę biadolić ,że zmarzło...
To może też agrowłókniny poszukam i zabezpieczę...
na pewno ochroni przed tym okropnym zimnym wiatrem ...ale przed mrozem nic,a nic... 



Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu , dla mnie Twoje róże są wszystkie prześliczne. A jak je potrafisz sfocićJAKUCH pisze:Róże mam piękne chociaż nie wszystkie

Swoim różyczkom porobiłam kopczyki, ale niezbyt duże. Mam nadzieję, że przez te mrozy dużo nie "wypadnie". Najwyżej trzeba bedzie robić nowe nasadzenia

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA