
Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu śniegu Ci zazdroszczę bo u mnie mrozi a śniegu zero 

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu śniegu mamy podobną ilość i robię tak samo jak Ty,podsypuję różom kopczyki ze śniegu,tylko ja zbieram go z trawnika i pod krzaczek
Z różami też poszalałam,a miejsca na razie mało,kilka wypadło zeszłej zimy,ale zamówionych więcej oczywiście
Alladyna swojego przesadziłam latem jak byłam w domu,więc ciekawa jestem jak na nowym miejscu sobie poradzi 

Z różami też poszalałam,a miejsca na razie mało,kilka wypadło zeszłej zimy,ale zamówionych więcej oczywiście


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
HALINKO fajnie ,ze już wróciłaś . Ciekawe jak mój Alladyn będzie sie sprawował . Czy masz jego fotki i mogłabyś coś wstawić .Ciekawe co zamówiłaś pochwal się
TOSIA jak nie pomieszczę to oddam na przechowanie do Twojego ogrodu
. Mam nadzieję ,że jednak wszystko sie pomieści
STASIU u nas tak było w ubiegłym roku . 0 śniegu i -20 . Pozbyłam się wszystkich nowych nasadzeń różanych
MAJU ona potem też przechodziła w róż ,ale bardzo delikatny i wtedy też mi się nie podobała . Mam ją posadzoną niedaleko Charlesa Austina ,żeby tworzyły taki duecik do pergolki . Miło mi ,że Ci sie podoba chociaż ciągle coś zmieniam
zaokrąglam ,prostuję

TOSIA jak nie pomieszczę to oddam na przechowanie do Twojego ogrodu

STASIU u nas tak było w ubiegłym roku . 0 śniegu i -20 . Pozbyłam się wszystkich nowych nasadzeń różanych
MAJU ona potem też przechodziła w róż ,ale bardzo delikatny i wtedy też mi się nie podobała . Mam ją posadzoną niedaleko Charlesa Austina ,żeby tworzyły taki duecik do pergolki . Miło mi ,że Ci sie podoba chociaż ciągle coś zmieniam






- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu tegorocznych zdjęć Aladdina nie mam
Kupiłam Cafe,Camille Pissarro,Grace -te są już u Gosi zadołowane,czekają na wiosnę.Zamówione są Biedermeier,Eden,Piano,Giardina,Sophia Kurfurstin.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu Twój Chopin, a u Wandeczki piszesz, że jej nie Chopin. One są takie podobne do siebie. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MAJU nie chcę sie wymądrzac ,bo nie jestem żadnym ekspertem ,ale gdybyś otwarła moje fotki i od Wandzi mogłabyś wtedy porównać . U mnie płatki zwijają sie a u Wandzi nie . Porównuję tylko zdjęcia
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Właśnie dokładnie się przyglądam i tak jak napisała Moniczka, u Wandzi płatki inaczej się rozchylają. 

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu moja Camille zmarzła ostatniej bezśnieżnej zimy,a że jest fajna to ją kupiłam ponownie


Z pierwszego sezonu Aladdin.
Chopin Twój jest cudny,mój mnie tak nie zachwyca


Z pierwszego sezonu Aladdin.
Chopin Twój jest cudny,mój mnie tak nie zachwyca

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Dziekuje Halinko czy u Ciebie miał cały czas słonko . ,albo tak mocno blaknie . U mnie będzie mieć go nie za duzo do 12 na pewno . Teraz się zastanawiam ,bo chciałam go posadzić między niebieskimi a Chipendalle . Układ płatków ma podobny jak u Grace i krzaczor ogromniasty jak na roczniaka .Dlaczeo nie zachwyca Cię Chopin u mnie jest na patyku tak go prowadzę teraz bedzie 2 sezon
MAJU uwielbiam Chopina prowadzę go jako pienną .
KASIU miałam taką nadzieję ,że to nie pomyłka i ,że mój to prawdziwy Chopin
MAJU uwielbiam Chopina prowadzę go jako pienną .
KASIU miałam taką nadzieję ,że to nie pomyłka i ,że mój to prawdziwy Chopin
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
A ja myślę, że mój też jest prawdziwy, bo są bardzo podobne 

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu za długo to nie miał słońca,ale to zdjęcie takie słoneczne,nie udane.Teraz będzie w słońcu,więc ciekawe jak sobie poradzi.Trochę blednie na pewno,ale większość róż blednie pod koniec kwitnienia,na pewno w półcieniu będzie bardziej różowa.Ona nie jest zbyt wysoka,ma rosnąć do 60 cm,dlatego musiałam ją przesadzić w inne miejsce.Chopin na pniu super,jak Ci to się udało
.Nie wiem czy bym sobie poradziła jak Ty 


- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.