Dziękuję za miłe słowa w kierunku moich kwiatuszków
Przemku zgadza się, tak też było, a ja nieświadoma tego, zrobiłam małą awanturkę rodzinie, że "kręcą się" koło moich kwiatków

Kwiat wyglądał faktycznie jak utrącony, ale cóż, trzeba czekać na następne kwitnienie
Nino fasciata jest u mnie od ponad roku, jej wiek to ok. 2 lata, dlatego się zdziwiłam jej kwitnieniem.
Aniu nie mam chwilowo nic więcej do zaprezentowania na forum
Henryku Ceratostylis to raczej kolorek pośredni między łososiowym a czerwienią koralową, w sumie mi się bardzo podoba. Takie maleństwo, a bardzo widoczne na parapecie
Asiu hybrydy to nowości na moim parapecie: jedna wiadomo, że o białych dużych kwiatach zakupiona w ub. roku na pociechę. Odpoczywała i zastanawiała się czy zakwitnąć

Kolejne dwie to niewiadome kolorki, wiosenny prezent od dobrej wróżki
To do następnego klikania

;:91