Róże Ma-Do
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże Ma-Do
Mam podobne wrażenia po przejrzeniu linku
Zeszycik na chciejstwa założyłam już jakiś czas temu. Kiedy ja się nasycę? 
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Ma-Do
Pocieszające,że nie tylko ja tak mam.
Mogę powiedzieć,że apetyt rośnie w miarę jedzenia,
tyle tylko,że w tym przypadku chodzi o róże.
Trzeba mieć silne hamulce,by oprzeć się tym coraz piękniejszym odmianom.
Dzisiaj dla ozdoby chyba niezbyt częsty w ogrodach .
Handel clb.z 1956 r

Mogę powiedzieć,że apetyt rośnie w miarę jedzenia,
Trzeba mieć silne hamulce,by oprzeć się tym coraz piękniejszym odmianom.
Dzisiaj dla ozdoby chyba niezbyt częsty w ogrodach .
Handel clb.z 1956 r

Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże Ma-Do
Miałam Handel, ale dwa lata temu kiedy była taka ostra zima po prostu wymarzła.
Wypuściła od korzenia jeden pęd ale niestety wyszła podkładka i to był koniec jej kariery u mnie.
Najbardziej podobały mi się jej pączki, bo otwarte kwiaty już mniej.
Wypuściła od korzenia jeden pęd ale niestety wyszła podkładka i to był koniec jej kariery u mnie.
Najbardziej podobały mi się jej pączki, bo otwarte kwiaty już mniej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Ma-Do
Witaj Małgosiu.
Przyszła z rewizytą i wlazłam z butami między róże. Ależ one są śliczne i rozrośnięte. Wszystkie bez wyjątku.

Przyszła z rewizytą i wlazłam z butami między róże. Ależ one są śliczne i rozrośnięte. Wszystkie bez wyjątku.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże Ma-Do
Dostałam patyk Handel, ale z dolnej części pędu, więc raczej nie będzie z niego pociechy.
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Ma-Do
Grażynko,zgadzam się,że Handel najładniejszy jest w stadium pączka.Niektóre egz. tej odmiany b.ładnie pachną,ale mój akurat nie
Majko witaj
Dziękuję i zapraszam
Ewcia,zdrewniałe pędy też się ukorzeniają.Właśnie teraz robi się takie sadzonki.
Trochę ukorzeniacza i nakrycie by utrzymać wilgoć i powinno być dobrze.
Nie przepadam za takim kolorem,ale stało się i już ..
Monika

Tropikana

I na spokojność Pilgrim

Majko witaj
Ewcia,zdrewniałe pędy też się ukorzeniają.Właśnie teraz robi się takie sadzonki.
Trochę ukorzeniacza i nakrycie by utrzymać wilgoć i powinno być dobrze.
Nie przepadam za takim kolorem,ale stało się i już ..
Monika

Tropikana

I na spokojność Pilgrim

Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Ma-Do
Aż mi cieplej 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże Ma-Do
Mnie też.....ale ze złości na niego.
Cztery lata siedzi w ziemi i tylko jeden pęd kwiatowy mnie uszczęśliwił w zeszłym roku.
Chyba przyjdzie mi go przesadzić, tylko czy to nie za póżno ?
Co powiecie.
Cztery lata siedzi w ziemi i tylko jeden pęd kwiatowy mnie uszczęśliwił w zeszłym roku.
Chyba przyjdzie mi go przesadzić, tylko czy to nie za póżno ?
Co powiecie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże Ma-Do
Te patyki, które posadziłam, raczej nie będą współpracować
Pozostałe wzięte z innych róż miały pąki przed nadejściem zimy, więc nie tracę nadziei.
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Ma-Do
Grażynko,ja bym przesadziła.Może rzeczywiście nie odpowiada jej dotychczasowe miejsce
i po przesadzeniu pokaże co potrafi.Moja jest dosyć wrażliwa ,lubi podmarzać i też zastanawiam się nad przesadzeniem.
Tylko że te najcieplejsze miejscówki już się u mnie kończą.
Aniu,to jeszcze na rozgrzewkę
Polka - nie za dobrze radzi sobie w naszym klimacie i nadal ma tylko ok 1m.
i Ch.Austin w podobnym kolorze

Ewo,Mówi się trudno ...nie zawsze wszystko udaje,ale nie trać nadziei.

i po przesadzeniu pokaże co potrafi.Moja jest dosyć wrażliwa ,lubi podmarzać i też zastanawiam się nad przesadzeniem.
Tylko że te najcieplejsze miejscówki już się u mnie kończą.
Aniu,to jeszcze na rozgrzewkę
Polka - nie za dobrze radzi sobie w naszym klimacie i nadal ma tylko ok 1m.
i Ch.Austin w podobnym kolorze

Ewo,Mówi się trudno ...nie zawsze wszystko udaje,ale nie trać nadziei.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Ma-Do
Małgosiu róże dodające energii jak najbardziej się przydają w taki zimny i wietrzny dzień.
Taką energetyczną Polkę posadziłam jesienią i liczę na kwiatki w tym roku.
Byłam po te owocki, wydłubałam nasionka i teraz się podsuszają na gazecie.
Mnie też nie wszystkie patyczki chciały żyć ale niektórym listeczki wystają spod kopczyków i śniegu tak im szło rośnięcie jesienią.
Taką energetyczną Polkę posadziłam jesienią i liczę na kwiatki w tym roku.
Byłam po te owocki, wydłubałam nasionka i teraz się podsuszają na gazecie.
Mnie też nie wszystkie patyczki chciały żyć ale niektórym listeczki wystają spod kopczyków i śniegu tak im szło rośnięcie jesienią.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże Ma-Do
Piękne kolorki
dzisiaj też wysiałam nasionka caniny, może będą z tego podkładki
dzisiaj też wysiałam nasionka caniny, może będą z tego podkładki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże Ma-Do
Patyki znów dostanę po kwitnieniu-wezmę te szczytowe
Polka przy tej piękności może sobie być nieduża.
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże Ma-Do
Majko,nasionka
Ja też mam niemałą szkółkę ,nie próbowałam jeszcze oczkowanie,a to szybszy sposób na ładne krzaczki.
Największy problem z podkładkami,bo siewki chyba powoli rosną .
Ewo -glorio,czy już zakładałaś kiedyś różane oczka ?Ja do tej pory tylko owocowe ,ostatnio nawet czereśnię na wiśni .
Ewo-maj,sadzonki czerwcowe-półzdrewniałe ukorzeniają się łatwiej.Z Polką masz rację.
Optymistyczna Flammentanz

Ja też mam niemałą szkółkę ,nie próbowałam jeszcze oczkowanie,a to szybszy sposób na ładne krzaczki.
Największy problem z podkładkami,bo siewki chyba powoli rosną .
Ewo -glorio,czy już zakładałaś kiedyś różane oczka ?Ja do tej pory tylko owocowe ,ostatnio nawet czereśnię na wiśni .
Ewo-maj,sadzonki czerwcowe-półzdrewniałe ukorzeniają się łatwiej.Z Polką masz rację.
Optymistyczna Flammentanz

Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże Ma-Do
Małgosiu,
czereśnia powinna się łatwo przyjąć, trzymam kciuki!
Oczkowałam też róże na podkładkach caniny, taką samą metodą jak drzewka, oczka pod korę w literkę "T". Zachęcam do spróbowania!
Na dobrych glebach podkładka wyrasta w jeden sezon, na słabszych trzeba czekać 2 lata a na palik do pienne nawet 3. Ale potem jest satysfakcja z własnoręcznie wyhodowanej sadzonki
czereśnia powinna się łatwo przyjąć, trzymam kciuki!
Oczkowałam też róże na podkładkach caniny, taką samą metodą jak drzewka, oczka pod korę w literkę "T". Zachęcam do spróbowania!
Na dobrych glebach podkładka wyrasta w jeden sezon, na słabszych trzeba czekać 2 lata a na palik do pienne nawet 3. Ale potem jest satysfakcja z własnoręcznie wyhodowanej sadzonki

