Ogród Ali -> alana cz.2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
O dziwnych upodobaniach kulinarnych psów słyszałam, ale myślałam, że koty są zdeklarowanymi mięsożercami. Pomyliłam się trochę. Co prawda owoców i warzyw raczej nie ruszą, ale jedna z kotek uwielbia kiszone ogórki (krojone drobno do sałatki
), a kilka przyłapałam na jedzeniu surowych ziemniaków. Najlepiej wchodzą im obierki 
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
No czegoś takiego nie zauważyłam u swoich kotów ( mam 2 , jednego od 14 lat) , ani nawet nie słyszałam! Kot jedzący kiszone ogórki - to musi być fajny widok 
Pozdrawiam,Małgorzata
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Spośród kilku tylko ten jeden wsuwa aż mu się uszy trzęsą. Jeśli nie dostanie, wsadza pyszczek do pokrojonych ogórków, czego nie lubię. Wolę mu trochę dać 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Dobre z tymi ogórkami
Cos musi być w kiszonych warzywach, bo Łaciata zajada się wprost z surówki z kiszonej kapusty
w jej misce leży jakieś mięso, ale ona woli sępić nad nami i coś niemięsnego zjeść - nawet bułkę czy kawałek chleba, ale pieczywo musi być świeże i chrupkie. Obierek nie je, ale wcina brudne marchewki. Na kotach nie znam się, bo nie posiadam, u nas wielbiciele psów ;)
Końcówka dalii:
- trzecia pomyłka ubiegłego sezonu (wiodąca firma na naszym rynku z cebulkami, kłączami etc, coraz bardziej mnie denerwuje, bo bardzo rzadko wyrasta to co kupowałam :x)






Wszystkie poniżej już pokazywałam, ale na tych zdjęciach pięknie prezentują się:







Końcówka dalii:
- trzecia pomyłka ubiegłego sezonu (wiodąca firma na naszym rynku z cebulkami, kłączami etc, coraz bardziej mnie denerwuje, bo bardzo rzadko wyrasta to co kupowałam :x)
Wszystkie poniżej już pokazywałam, ale na tych zdjęciach pięknie prezentują się:





Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Piękne... a mnie już po głowie chodziło eksperymentalne wysianie dalii i czekanie na niespodzianki 
Ale jak tu nie kupić Akity?
Ale jak tu nie kupić Akity?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Auć! Jeżeli dobrze myślę, co to za firma, zamierzam coś u nich zamówić
Obym się nie rozczarowała. Jestem zdeklarowaną kociarą. Psy mi nie szkodzą, jeśli są z właścicielem i nie znaczą mi iglaków 
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alano, witaj
dotarłam i ja w końcu do Ciebie
dużą przyjemność miałam oglądając wczesnowiosenne fotki - ależ masz tych cebulowych na swojej działce! chciałoby się już móc oglądać takie widoki, ale mamy już z górki 
przepiękne dalie... w tym roku też muszę dosadzić ich więcej...
lecę czytać dalej, a tymczasem pozdrawiam
dotarłam i ja w końcu do Ciebie
przepiękne dalie... w tym roku też muszę dosadzić ich więcej...
lecę czytać dalej, a tymczasem pozdrawiam
- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alano jak u Ciebie pięknie! Dalie, róże, lilie i te wszystkie cudowne rośliny, z których znam tylko niektóre. Muszę przestać narzekać, bo ta woda na Twojej działce zrobiła na mnie duuże wrażenie. Ogród prezentuje się pięknie, ale równie cudne te bzy w miejscu, gdzie mieszkałaś i wawrzynek w lasach. Ach i jeszcze ten tort
. Będę często zaglądać, jeśli pozwolisz po naukę i urocze fotki. 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Cos strasznie zaniedbuję swój wątek i tym samym gości i to na dodatek mam nowych gości ;)
Zosiu (sosna1) i Aga, miło, że wpadłyście do mnie
Zosiu niestety działka znajduje się na podmokłym terenie (zresztą cała część miasta w okolicy działek jest podmokła), a wokół duży kanał, to mamy podtopienia, a wiosną dłużej chłód trzyma dopóki woda nie zacznie nagrzewać się. Tych boskich bzów chyba już nie ma, podobno boisko szkolne obok nich powstało, a i wawrzynka też szukałam następną wiosną i nie znalazłam. Odwiedzaj mnie kiedy tylko zechcesz, a mam nadzieję, ze nie tylko wirtualnie, wszak tak blisko mamy swoje działki...;)
Aga sadź dalie gdzie się da ;) u Ciebie będą wspaniale wyglądać. Cebulowych trochę się uzbierało, każdą nową porcje cebulek upycham z wielkim bólem ;)
Ewo, u mnie w rodzinie sami psiarze, jedna ciotka to kociara z krwi i kości
Nasza poprzednia sunia Mika była bezproblemowa, na działce nigdy nic nie zniszczyła, chodziła ścieżkami, no pies ideał. Niestety nie można tego powiedzieć o Solce, ale uczy się ;) No i wiadomo, że inaczej wygląda sprawa z suczkami, a inaczej z psami.
Siberio hodowla dalii z nasion jest bardzo łatwa i przyjemna ;) Szybko wschodzą, ładnie rosną, tylko trochę się wyciągają, ale po uszczypnięciu wierzchołków równo rozkrzewiają się. A Akitę jak będziesz miała pod ręką to kupuj, bo warto ją mieć.
Cały czas pokazywałam rośliny kwitnące z serii ozdobnych, teraz czas na małą zmianę - mój prowizoryczny ogródek ziołowy. Ubiegłej wiosny natchnęło mnie na założenie takiej rabaty, nawet nabyłam książkę o ogródkach ziołowych ;) plus stare domowe książki o ziołach. Wybrałam miejsce pod altanką, z wystawą południową. Jesienią po przekopaniu terenu posadziłam tam cebulki lilii, tulipanów itp, oraz niedaleko ogrodzenia przesadziłam różę Graham Thomas, a za nią rosną malwy.
Ogródek ziołowy wiosną, przed założeniem mini rabat:



Ogólny zarys założonego już ogródka ziołowego


A tutaj rosną już świeże ziółka i warzywa - tymianek, rumianek, groszek, po prawej cykorie i burak liściowy

Nie wiem czemu nikt z nas wcześniej nie wpadł na pomysł zrobienia takich siatkowych ekranów/podpórek dla groszku, zawsze męczymy się z patykami, a tu taka łatwa i prosta sprawa;)

Widok na centrum - cykorie i rukola


Uwielbiam chabry bławatki, ale one nie za bardzo naszą mokrą glebę

Na środku jest rabata z lawendą lekarską, ale malutkie sadzonki (z nasion to malutkie) zagłuszone przez rumianek

Zosiu (sosna1) i Aga, miło, że wpadłyście do mnie
Zosiu niestety działka znajduje się na podmokłym terenie (zresztą cała część miasta w okolicy działek jest podmokła), a wokół duży kanał, to mamy podtopienia, a wiosną dłużej chłód trzyma dopóki woda nie zacznie nagrzewać się. Tych boskich bzów chyba już nie ma, podobno boisko szkolne obok nich powstało, a i wawrzynka też szukałam następną wiosną i nie znalazłam. Odwiedzaj mnie kiedy tylko zechcesz, a mam nadzieję, ze nie tylko wirtualnie, wszak tak blisko mamy swoje działki...;)
Aga sadź dalie gdzie się da ;) u Ciebie będą wspaniale wyglądać. Cebulowych trochę się uzbierało, każdą nową porcje cebulek upycham z wielkim bólem ;)
Ewo, u mnie w rodzinie sami psiarze, jedna ciotka to kociara z krwi i kości
Siberio hodowla dalii z nasion jest bardzo łatwa i przyjemna ;) Szybko wschodzą, ładnie rosną, tylko trochę się wyciągają, ale po uszczypnięciu wierzchołków równo rozkrzewiają się. A Akitę jak będziesz miała pod ręką to kupuj, bo warto ją mieć.
Cały czas pokazywałam rośliny kwitnące z serii ozdobnych, teraz czas na małą zmianę - mój prowizoryczny ogródek ziołowy. Ubiegłej wiosny natchnęło mnie na założenie takiej rabaty, nawet nabyłam książkę o ogródkach ziołowych ;) plus stare domowe książki o ziołach. Wybrałam miejsce pod altanką, z wystawą południową. Jesienią po przekopaniu terenu posadziłam tam cebulki lilii, tulipanów itp, oraz niedaleko ogrodzenia przesadziłam różę Graham Thomas, a za nią rosną malwy.
Ogródek ziołowy wiosną, przed założeniem mini rabat:

Ogólny zarys założonego już ogródka ziołowego
A tutaj rosną już świeże ziółka i warzywa - tymianek, rumianek, groszek, po prawej cykorie i burak liściowy
Nie wiem czemu nikt z nas wcześniej nie wpadł na pomysł zrobienia takich siatkowych ekranów/podpórek dla groszku, zawsze męczymy się z patykami, a tu taka łatwa i prosta sprawa;)
Widok na centrum - cykorie i rukola
Uwielbiam chabry bławatki, ale one nie za bardzo naszą mokrą glebę
Na środku jest rabata z lawendą lekarską, ale malutkie sadzonki (z nasion to malutkie) zagłuszone przez rumianek
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Uwielbiam takie zdjęcia - najpierw czarna ziemia , a za niedługi czas - busz
I jaka piękna ta soczysta zieleń...
Widzę i czytam ,że miałaś buraka liściowego i to tę czerwoną odmianę - napisz, proszę , czy zadowolona z jego smakowych walorów byłaś? Będziesz go siać? Używałaś go do sałatek? Ja w tym roku spróbuję tej zielonej odmiany...
Widzę i czytam ,że miałaś buraka liściowego i to tę czerwoną odmianę - napisz, proszę , czy zadowolona z jego smakowych walorów byłaś? Będziesz go siać? Używałaś go do sałatek? Ja w tym roku spróbuję tej zielonej odmiany...
Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Fajna oaza ziółkowa 
Widzę też pełne chabry, które mam w torebce
A więc jednak dały radę na mokradłach...
Ciekawe czy mój jedyny polny wysiał się... Liczę na niego, bo ożywiał mi miejsce z białą różą.
Czekam na odpowiedź w sprawie buraków liściowych, bo mnie też kuszą. Tylko nie wiem jak rodzina zareaguje na kolejne liście do zjedzenia
Grahamek to by wolał mieć trochę cienia w południe... będzie go miał?
Widzę też pełne chabry, które mam w torebce
Ciekawe czy mój jedyny polny wysiał się... Liczę na niego, bo ożywiał mi miejsce z białą różą.
Czekam na odpowiedź w sprawie buraków liściowych, bo mnie też kuszą. Tylko nie wiem jak rodzina zareaguje na kolejne liście do zjedzenia
Grahamek to by wolał mieć trochę cienia w południe... będzie go miał?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Też lubię chabry, najbardziej niebieskie
Dostałam od sąsiadki trochę siewek, bo ma w ogródku. Ogromnie się cieszyłam, dosadziłam do różowych kwiatów i czekałam, kiedy chabry zakwitną. Zakwitły w końcu. Wszystkie różowe
W tym roku znów wezmę siewki od sąsiadki, bo większość kwitła u niej na niebiesko 
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alu, mam przed sobą katalog z Lillypolu i dylemat z wyborem lilii. Wszystkie zdjęcia ładne, ale wszystkich kwiatów przecież nie kupię. A Ty masz pewnie większość i widzisz je 'na żywo'. Zależy mi na takich, które podkreślałyby wiejski charakter ogródka. Na przykład ta różowa w ziołowym zakątku bardzo dobrze wygląda. Podrzuć mi kilka nazw, bo ciężko mi idzie, a na chybił trafił to wobec lilii nie wypada
Groszki przy płotku - zawłaszczam!
- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alu nawet jak bzów już nie ma to przeceż są w Twojej pamięci i na zdjęciach, a dzięki temu i w mojej. Rownież mam nadzieję na spotkania wirtualne i nie tylko 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Małgosiu i Siberio, burak (hahaha ale to brzmi
) miał dosyć delikatny smak, ale im bliżej ogonka, tym wyraźniejszy posmak buraczka korzeniowego. Spożywałyśmy (oczywiście tylko nasza żeńska część rodziny jadła) to warzywo na surowo, do kanapek, czy twarożku. Na ciepło nie robiłam, bo za mało wyrosło ;) Ale będę siać regularnie, jak inne liścienne/sałatowe. Na zieloną odmianę też się wyczajam. Nie jem mięsa, więc u mnie zielone nadające sie do spożycia wszechobecne zawsze ;)
A busz u mnie musi być wszędzie, taki z lekka na pozór dziki, ale z drugiej strony uporządkowany. Zaraz wrzucę fotki z gołą ziemią kolejnej modernizacji.
Siberio kiedyś wysiewałam chabra polnego i niestety nie wykiełkował, ale Twój może odpowiednio poleży w glebie i wyrośnie ;) Graham rósł poprzednio na rabacie w pobliżu dużej śliwki i to sąsiedztwo negatywnie na niego wpływało, w tym miejscu odżył, dopiero teraz zobaczyłam jego możliwości, a osłony trochę ma, bo osłania go odrobinę od strony południowej taka oto kompozycja:


Ewo, bo to tak jest, jak się chce niebieskie, to wyrosną inne kolory. Ale żeby wszystkie różowe, to chyba musiała być złośliwość.. różu ;)
Irminko, chciałbym mieć większość lilii oferowanych przez Lilypol, ale niestety... ;) Lilia wśród ziół to Triumphator, mieszaniec LO polecam. U Ciebie przede wszystkim dobrze komponować będą się lilie trąbkowe, LO, azjatyckie. Zaraz wyślę Ci pw z odmianami.
Zosiu pozostaną w pamięci te bzy a jakże, nie wiem ile zostało wykarczowanych, ale zawsze szkoda takich okazów, zwłaszcza, że to jeszcze poniemieckie.
Teraz kolejna zmiana wokół naszej działki - nowy żywopłot. Jesienią 2010 wykarczowaliśmy stary żywopłot, był już niezbyt ładny, a poza tym podatny na mączniaka, i jeszcze odwieczny problem z cięciem, zawsze brakowało na to czasu. Zawsze wolałam nieformowane i kwitnące żywopłoty, w związku z tym na to miejsce posadzone zostały czerwone krzewuszki, pięciorniki białe oraz jedna forsycja.
Oto dawne wejście na działkę:


Po wykarczowaniu:

Świeżo posadzone weigele:



basow@ pisze:Uwielbiam takie zdjęcia - najpierw czarna ziemia , a za niedługi czas - buszI jaka piękna ta soczysta zieleń...
A busz u mnie musi być wszędzie, taki z lekka na pozór dziki, ale z drugiej strony uporządkowany. Zaraz wrzucę fotki z gołą ziemią kolejnej modernizacji.
Siberio kiedyś wysiewałam chabra polnego i niestety nie wykiełkował, ale Twój może odpowiednio poleży w glebie i wyrośnie ;) Graham rósł poprzednio na rabacie w pobliżu dużej śliwki i to sąsiedztwo negatywnie na niego wpływało, w tym miejscu odżył, dopiero teraz zobaczyłam jego możliwości, a osłony trochę ma, bo osłania go odrobinę od strony południowej taka oto kompozycja:
Ewo, bo to tak jest, jak się chce niebieskie, to wyrosną inne kolory. Ale żeby wszystkie różowe, to chyba musiała być złośliwość.. różu ;)
Irminko, chciałbym mieć większość lilii oferowanych przez Lilypol, ale niestety... ;) Lilia wśród ziół to Triumphator, mieszaniec LO polecam. U Ciebie przede wszystkim dobrze komponować będą się lilie trąbkowe, LO, azjatyckie. Zaraz wyślę Ci pw z odmianami.
Zosiu pozostaną w pamięci te bzy a jakże, nie wiem ile zostało wykarczowanych, ale zawsze szkoda takich okazów, zwłaszcza, że to jeszcze poniemieckie.
Teraz kolejna zmiana wokół naszej działki - nowy żywopłot. Jesienią 2010 wykarczowaliśmy stary żywopłot, był już niezbyt ładny, a poza tym podatny na mączniaka, i jeszcze odwieczny problem z cięciem, zawsze brakowało na to czasu. Zawsze wolałam nieformowane i kwitnące żywopłoty, w związku z tym na to miejsce posadzone zostały czerwone krzewuszki, pięciorniki białe oraz jedna forsycja.
Oto dawne wejście na działkę:
Po wykarczowaniu:
Świeżo posadzone weigele:
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie


