Mój fijoł - cz.3

[Jule]

To ja swoj wisnie i sliwke niedlugo chlasne Jak juz sa liscie, to nie za bardzo widac co i jak obcinac - teraz mam na jak na dloni gdzie co jest.
W gruncie rzeczy to powinnam je wyciac, bo nie dosc ze rosnal na granicy, to wrosniete sa w siatke ale szkoda mi troche. Tak czy inaczej trzeba bedzie z nimi porzadek zrobic jak bedziemy nowy plot kiedys stawiac ale na razie sasiadka nie jest chetna do zrzutki, to niech sobie rosnal.

[ewamaj66]

Jule, właśnie z tymi drzewami powinno się zaczekać Chyba, że faktycznie mało Ci zależy. Będą chorować albo nie, termin letni to głównie profilaktyka chorób.

[Jule]

To zaczekam zalezec to zalezy, bo to jedyne drzewa u mnie i lepiej zeby nie chorowaly a owocowac nie musza koniecznie, bo i tak nie jestesmy z sasiadami w stanie zjesc wszystkiego co ich drzewa maja

[ewamaj66]

No i tak trzymaj Szkoda dawców cienia, on bywa naprawdę potrzebny.

Lubię żurawki

[Sure]

No bo Twoje to są ładne! Mnie mania żurawkowa przeszła zanim na dobre się rozwinęła. No, chyba ze w końcu się rozrosną te, które posadziłam i zaczną też wyglądać ładnie, bo na razie to nie zdobią, a denerwują... ;)

[ewamaj66]

Agata, te na zdjęciu to trzyletnie krzaczki Zeszłoroczne nie prezentują się tak ładnie, więc i zdjęć mają o wiele mniej. Częściej pokazuję właśnie te pod jałowcem, bo jest na czym zatrzymać oko

[x-ag-a]

u mnie tak jak u Su - żurawki póki co nie powalają... ale zamierzam posadzić kilka limonkowych do donicy, w towarzystwie czarnego konwalnika i liczę na boski efekt ;)

[ewamaj66]

Aga, Ty to masz pomysły Ciekawe zestawienie, na pewno każdy zauważy. Na razie donicom mówię nie. Po co mi tyle podlewania, skoro za drzwiami mam róże i inne chabazie? W doniczkach mam trochę begonii, o które trzeba zadbać, pelargonie-starczy. Sadzę do gruntu ile wlezie, bo mogę

[x-d-a]

Ewuś, ja też co roku obiecuję sobie, że koniec z sadzeniem do donic, doniczek i skrzynek, bo dość mam już biegania z konewką Ale potem przychodzi sezon, jednoroczne kuszą, oj, kuszą! A ja, słaba istotka, kupuję i sadzę i podlewam
Konwalnik plus limonkowe żurawki - ale będzie świetnie wyglądać!

[ewamaj66]

Dala, tym razem nic oprócz begonii, fuksji i pelargonii, może jedna datura-żadnych więcej doniczek. Podlewam i tak warzywnik, jeśli jest sucho. Jednoroczne na rabatę. Niektóre rośliny sadzę w doniczkach, a jesienią wykopuję, np. agapant. Rosną lepiej, bo jednak przez otwory w dnie pobierają więcej wody niż przy podlewaniu. A teraz mi się przypomniało, że będę znów próbować sadzonkowania i siewu różnych roślin-bez doniczek się nie obejdzie

[Miriam]

Ewa,trudno u Ciebie być na bieżąco Co zajrzę,to już muszę nadrabiać

[ewamaj66]

Mirka, bo ja chwilowo siedzę w domu i nareszcie mogę sobie pogadać A wiosna idzie (mimo zapowiadanych mrozów ) i trzeba poplanować.

[kamcia]

Piękne żurawki , czyli na na taki efekt muszę jeszcze 2 lata czekać

W tym roku do donic po raz pierwszy posadzę 6 pelargonii i 1 daturę, bo to już kupiłam, może coś jeszcze, jak coś wpadnie przy okazji. Na razie jestem pełna zapału, bo nie wiem co mnie czeka z tym podlewaniem czytając po waszych postach

[ewamaj66]

Kamila Nie chodzi o nic innego jak codzienne podlewanie i odpowiednie nawożenie. Nie dorobiłam się żadnego cudownego podlewaka, więc ganiam z konewką, a nie powinnam nic dźwigać. Może coś się zmieni. Ani się obejrzysz, a będziesz żurawki dzielić.

[ZbigniewG]

.. ale zamierzam posadzić kilka limonkowych do donicy, w towarzystwie czarnego konwalnika i liczę na boski efekt ;)

Aga tylko że konwalnik potrzebuje bardzo dobrego drenażu i może być problem z wilgocią dla żurawek, może w środek żurawka o ciemnych liściach