Odgryzione krzaczki truskawek

[maakita]

Po zimie zauważyłam, że uschły mi wszystkie truskawki, które były na agrotkaninie. Po dokładnych oględzinach okazało się, że krzaczki po prostu są oddzielone od korzeni (coś je poodgryzało). Czy komuś coś takiego się zdarzyło.
Czy ktoś ma pomysł aby to się nie powtórzyło.

[judyta]

To prawdopodobnie nornice lub karczowniki podgryzły korzenie truskawek.Miałam kilkakrotnie taki problem.Mam truskawki na folii-ma to niestety także swoje złe strony.Folia czy mata stanowi świetne zabezpieczenie dla gryzoni..złażą się tam z całego ogrodu, gdyż mogą tam budować swoje gniazda-praktycznie niczym nie niepokojone..Albo należy sie pogodzić ze stratami..albo wysłać koty na łowy..albo trutka..albo próbować zmienić miejsce biesiadowania..sadząc słonecznik bulwiasty na peryferiach ogrodu..one lubią topinambur..może sie odczepią od truskawek i przeniosą..choć bardziej im chodzi o budowanie bezpiecznych korytarzy niż o zjadanie korzeni

[maakita]

A te piszące odstraszacze na krety? Czy też działają na gryzonie?

[Erazm]

Ja dam inną diagnozę. To pędraki. Jak wypada truskawka wystarczy pokopać w jej korzeniach i co znajdziesz białe robaczki grubości małego palca.

[maakita]

Wydaje mi się, że to jednak gryzoń. Krzaczek ewidentnie jest ugryziony w szyj korzeniowej jednym dużym gryzem.

[Erazm]

Masz rację. Truskawki obgryzają nornice i karczowniki. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

[judyta]

http://podszarotka.republika.pl/gryzonie.html
Może takie informacje się przydadzą

[maakita]

Dziękuje, na początek spróbuje odstraszanie akustyczne. Trutek boje się wykładać (w pobliżu mieszka dużo drapieżnych ptaków)

[Erazm]

A ile masz w truskawkach kanałów podziemnych - otwartych nor?

[judyta]

Nie wiem do kogo zadałeś to pytanie Erazmie, ale pod folią trudno to zliczyć..zwłaszcza ,że poletko dość spore.