Jagusia, dobra zajrzę do Tesco. Bo na razie patrzyłam w LM.
Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Halu, a to ciekawostka
U mnie wyraźnie piszą, i to dwa razy:wysiew w marcu pod osłonami. No ale u ciebie też jest styczeń-marzec. Ja jednak poczekam do marca, bo boję się, żeby mi się za bardzo na parapecie nie powyciągały przez te cztery miesiące. A piszą, że kiełkuje po 28 dniach.
Jagusia, dobra zajrzę do Tesco. Bo na razie patrzyłam w LM.
Jagusia, dobra zajrzę do Tesco. Bo na razie patrzyłam w LM.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
czy słyszałaś ,że chcą zamknąć nasze forum ???
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Tak, Zosiu, ubolewałyśmy już nad tym na poprzedniej stronie, ale na razie trzeba robić swoje, bo jak znam życie, to do tego nie dojdzie 
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Wandziu ja też nabyłam heliotropka. Wcześniej czytałam wszystkie wątki na forum na jego temat i wszyscy piszą, aby siać go już teraz, a przed wysianiem wsadzić na kilka dni do lodówki. Ja się nie znam zupełnie, przekazuję tylko co na forum wyczytałam 
-
x-d-a
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Wandziu, zamieszanie straszne się zrobiło z tą ustawą regulującą obieg internetowy.
Nie ma mowy o żadnym zamknięciu forum. Kto niby miałby to zrobić i dlaczego? Ustawa w ogóle jest jeszcze nie podpisana przez stronę polską, a cóż dopiero mówić o jej wejściu w życie, a jeśli nawet wejdzie, to nie ma nic wspólnego z naszym forum ogrodniczym. Nie ma co ulegać ogólnej panice i straszyć się nawzajem czarnym ludem
W ogóle dzisiaj smutny dzień (śmierć Joli
) i jakoś tak mi baaardzo przykro, chociaż nie znałam Jej osobiście....
Nie ma mowy o żadnym zamknięciu forum. Kto niby miałby to zrobić i dlaczego? Ustawa w ogóle jest jeszcze nie podpisana przez stronę polską, a cóż dopiero mówić o jej wejściu w życie, a jeśli nawet wejdzie, to nie ma nic wspólnego z naszym forum ogrodniczym. Nie ma co ulegać ogólnej panice i straszyć się nawzajem czarnym ludem
W ogóle dzisiaj smutny dzień (śmierć Joli
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Goferku, czyżby heliotrop trzeba było traktować tak samo jak pierwiosnki. A więc stratyfikacja
Chyba wątpię. Muszę jeszcze poczytać o tym więcej. Informacje na opakowaniu nie powinny kłamać i pewnie się na nich w końcu oprę. Pozdrawiam serdecznie
Daluniu, w tej chwili to ja już ochłonęłam i podchodzę do sprawy racjonalnie. Jednak rano, gdy tylko otworzyłam laptopa, dostałam pw od naszej forumki, że na wszelki wypadek zostawia mi numer telefonu, bo nasze forum dobiega końca. Od razu zastanowilam się nad dzisiejszą datą, czy to nie prima aprilis. Szok po prostu. No i jeszcze ta Jola...
Ale jest tak, jak mówisz, droga do zamknięcia forum jest daleka. Chyba że admin zamknie, nie godząc się na pewne bliżej nie znane nam ustalenia. Taka możliwość zawsze istnieje.
Jestem jednak w tej chwili dobrej myśli i już mi lepiej
To jednak fascynujace, jak bardzo jesteśmy do siebie przywiązani, choć nie znamy się osobiście.
Daluniu, w tej chwili to ja już ochłonęłam i podchodzę do sprawy racjonalnie. Jednak rano, gdy tylko otworzyłam laptopa, dostałam pw od naszej forumki, że na wszelki wypadek zostawia mi numer telefonu, bo nasze forum dobiega końca. Od razu zastanowilam się nad dzisiejszą datą, czy to nie prima aprilis. Szok po prostu. No i jeszcze ta Jola...
Ale jest tak, jak mówisz, droga do zamknięcia forum jest daleka. Chyba że admin zamknie, nie godząc się na pewne bliżej nie znane nam ustalenia. Taka możliwość zawsze istnieje.
Jestem jednak w tej chwili dobrej myśli i już mi lepiej
To jednak fascynujace, jak bardzo jesteśmy do siebie przywiązani, choć nie znamy się osobiście.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Heliotrop siałam w zeszłym roku w marcu (wcześniej go nie było
). Nie zdążył zakwitnąć. Jeśli dostanę, posieję w lutym. Nie trzymałam nasion w lodówce, wzeszło 5 roślin.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Wandziu ciesze się, że doszłaś do siebie
i nawet zaczęłaś planować wiosenne wysiewy.
Heliotrop jest urodziwym i pachnącym wanilią kwiatem (u mnie też jedną z droższych sadzonek), więc na pewno warto się troszeczkę natrudzić.
Życzę powodzenia, bo chciałabym go zobaczyć w Twoi pięknym ogrodzie
Heliotrop jest urodziwym i pachnącym wanilią kwiatem (u mnie też jedną z droższych sadzonek), więc na pewno warto się troszeczkę natrudzić.
Życzę powodzenia, bo chciałabym go zobaczyć w Twoi pięknym ogrodzie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Ewamaj i heliofitko, podszkoliłam się wlaśnie w uprawie heliotropów, bo przeczytałąm cały wątek im poświęcony. I jak zwykle różne są szkoły, różne terminy wysiewu i różne rezultaty. Muszę to wszystko wypośrodkować i przymierzyć się do tych pięknych roślin, których nigdy u mnie nie było 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Nie wiadomo na jak długo, ale póki co jest. 
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Wandziu jak to miło jest znowu zobaczyć znajome twarze ,
dobrze że zdążyli zanim wyszłam do pracy bo jak ja bym pracowała myśląc co z forum
dobrze że zdążyli zanim wyszłam do pracy bo jak ja bym pracowała myśląc co z forum
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5
Też się zaraz dopadłam do forum, jakoś mi źle było
Heliotrop raz udało mi się przezimować w domu. Marny był, bo trochę za ciepło. Jednak dało się posadzonkować i następnego roku miałam kilka ładnych roślin. Nie schowałam na czas, stąd pomysł siewu.



