
Więcej niż hobby
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Więcej niż hobby
Witaj Edytko! Widzę, że i Ty lubisz siać kwiatki. Ja również, i już się zaopatrzyłam w siewki. I nie tylko w te działkowe, ale i egzotyczne. Czeka mnie długi czas wyczekiwania i dużo cierpliwości. Pozdrawiam mirka
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Więcej niż hobby
Krzewuszka kwitła u mnie pierwszy raz, nie wyłamywałam, tylko obcięłam sekatorem przekwitłe kwiatki z końcówką gałązki. Czytałam, że przez to bardziej się zagęści, rozkrzewi, a więcej gałązek to więcej kwiatów. Myślę, że ma to sens.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Więcej niż hobby
Piękny ten barwinek,nie widziałam jeszcze takiego
No i wart sadzenia ze względu na długie kwitnienie 


Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Mirko, dzięki za takie słowa, przypomnę sobie o nich gdyby mnie naszła chora ochota na wyłamywanie tych kwiatuszków.
Dosiu, witaj.
Mirabelo, witam.
Wysiewanie nasion to bardzo przyjemne hobby, nieprawdaż.
Też się zaopatrzyłam w nowe nasionka egzotyków, listy powinny dojść na dniach, może i dzisiaj. Zamówiłam jedną ciekawostkę, która, jak doczytałam, należy do rodzaju ... sterlizia (czyli straszne uparciuchy).
Wzięłam 3 nasionka, ale podejrzewam, że by otrzymać jedną roślinkę, powinnam była wziąć ich z 20.
Teraz jak dojadą, to tylko do ziemi i tak jak mówisz - cierpliwości.
Gosiu, moja kwitnąca krzewuszka to już duży krzaczek, bardzo ładnie rozkrzewiony, a dwa razy w poprzednim sezonie ją cięłam, bo wypuszcza mnóstwo nowych pędów, wysokich jak ona sama.
Nowe krzewuszki, jeśli przeżyją, będę przycinać jak radzisz.
Idę piłować nasiona kanny...

Dosiu, witaj.

Mirabelo, witam.





Gosiu, moja kwitnąca krzewuszka to już duży krzaczek, bardzo ładnie rozkrzewiony, a dwa razy w poprzednim sezonie ją cięłam, bo wypuszcza mnóstwo nowych pędów, wysokich jak ona sama.


Idę piłować nasiona kanny...

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Więcej niż hobby
Idę piłować nasiona kanny... 
Poczekamy na efekty

Poczekamy na efekty

- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Pierwsze efekty już są: strasznie boli mnie ręka od zaciskania kombinerek. 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
To siew ekstremalny
Takiego jeszcze nie praktykowałam, raczej tradycyjnie-do ziemi i już 


- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Domyślam się, że zwracasz się do mnie.
Kombinerkami trzymałam nasionko, a piłowałam oczywiście pilnikiem (nie do paznokci
).
Ewo, a coś Ci z takiego tradycyjnego siewu z ziemi wyszło?


Ewo, a coś Ci z takiego tradycyjnego siewu z ziemi wyszło?

-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Więcej niż hobby
Dyshia przepraszam
że Cię przechrzciłam oczywiście że do ciebie, ja nie wiedziałam że trzeba piłować nasiona
Napisz proszę które się piłuje, czy nie boisz się że je uszkodzisz posługując się takim sprzętem?


Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Sieję tradycyjne kwiatki, nie wymagające piłowania
Niecierpki, lobelie, aksamitki, werbenę, orliki, ostróżki, bratki, pierwiosnki, kleome-no różne, ale żadnych egzotyków. Niektóre w domu, inne na rozsadniku. Wielu osobom dawałam swoją pysznogłówkę z siewu, bo miała nietypowy kolor-liliowy 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Więcej niż hobby
Okazuje się,że ogrodnik to nie tylko szpadel,dziabka,grabie ale też...pilnik,kombinerki




Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Więcej niż hobby



Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Anulko, nic się nie stało.
Jak do tej pory zdarzyło mi sie piłować nasiona takich roślin jak banan ozdobny, sterlizja, brugmansia (ale potem się dowiedziałam, że da się też po prostu zdjąć łupinę), waszyngtonia, no i teraz kanna. Wszystkie mają grubą, wierzchnią skorupę i są roślinami egzotycznymi. Oczywiście bałam się piłując pierwszy raz, byłam zdania, że to barbarzyńska i ryzykowna metoda, ale teraz już nie mam skrupułów.
Trzeba po prostu przestać piłować, gdy ukarze się biały środek.
Ewo, myślałam, że mówisz o kannach.
Mirko.
Mogłabym jeszcze dodać od siebie piłę łańcuchową (co ja bym bez niej w poprzednim sezonie zrobiła), poziomicę i cały arsenał spryskiwaczy i trucizn na przędziory i inne takie. 


Ewo, myślałam, że mówisz o kannach.

Mirko.

