Parapetowce Joli

[Migotka]

Obejrzałam sobie cały Twój watek - przepiękne hoje i storczyki, ale skrętniki

[jola1]

Migotka w skrętnikach jestem zakochana jak nie jedna forumowiczka, to naprawdę bardzo wdzięczne i łatwe w uprawie kwiaty, a za troskę odwdzięczają się pięknym i obfitym kwitnieniem.Moja przygoda ze skrętnikami zaczęła się od najczęściej spotykanego czyli niebieskiego/błękitnego/ a potem to już poszło chociaż było ciężko bo trudno było kupić te kwiaty .Teraz też liczę raczej na internet niż kwiaciarnie.

Zaczynają u mnie hipki pokazywać swoje oblicza.



Ten bardzo wyrósł, łodyga ma 63 cm, cebula jest bardzo duża ale ty6lko dwa kwiaty mam nadzieję na drugi pąk.

[Wanda7]

Jolu, jak dużo tych odrostków ci z ziemi wychodzi . To są dzieci tego większego czy zupełnie osobne cebule?

[hen_s]

Blisko, blisko - coraz bliżej (kwiatów).

[Migotka]

Joluja też jestem zakochana w skrętnikach Tez rozpoczęłam przygodę z nimi od fioletowego z żółtym środkiem i chociaż początek był trudny, bo dostałam go od pani, która chciała go wyrzucić, był zaatakowany przez mszyce, posiadał parę liści, które na dodatek przypaliłam chcąc zwalczyć szkodniki ..ale pięknie odbił i cudownie obficie kwitł przez całą wiosnę, lato aż do jesieni ..Sprawiło to, że zapragnęłam ich miec więcej, zakupiłam parę listków i teraz mam sadzoneczki, nie mogę się doczekać ich kwitnienia...Skrętniki wciągają strasznie i to prawda co piszesz, że są niekłopotliwe w uprawie, jedynie bardzo ciężko je zdobyć...w moim przypadku mogę liczyć jedynie na internet
Z miła chęcią wiec oglądam w wątkach takie piękne okazy jak u Ciebie

[jola1]

wanda7-Wandziu te cebule w donicy to moje przedszkolaki, rosną a żeby zaoszczędzić miejsce na parapecie i nie nosić się z doniczkami to posadziłam je razem , hipki lubią mieć ciasno. Z tej donicy kwitną mi już kolejny rok tylko dwie cebule reszta to jeszcze maluchy, mam jeszcze jedną wspólną donicę trochę mniejszą.
hen_s-Heniu te zdjęcia są z rannej sesji a teraz już jeden kwiat prawie rozchylony.
Migotka-Joasiu ja kiedyś spotkałam skrętniki w LM ale nie odważyłam się kupić , cena była wysoka a roślinki bardzo kiepskie. Bardzo chętnie wymienię się z Tobą listeczkami, jeżeli chcesz.

To najświeższe zdjęcia, ale niestety nie pokazują rzeczywistego koloru

[Migotka]

Joluja ostatnio przy okazji wizyty w pobliskim dużym mieście będąc w LM spotkałam po raz pierwszy skrętniki, ale te z jednym liściem, były piękne, ale cena Maz pytał o nie w zaprzyjaźnionym sklepie ogrodniczym u nas, to pan sprzedawca powiedział, że owszem czasem bywają, ale są drogie i nie ma na nie zbytu...Ciekawe jak drogie, skoro dwupędowe storczyki kosztują tam 29 zł, rozumiem, że droższe
Bardzo chętnie bym się z Tobą wymieniła, ale ja dopiero zaczynam ze skrętnikami i chyba masz wszystkie te co ja mam, ale kto wie, może kiedyś w przyszłości...

[jola1]

Migotka- Joasiu no to dla Ciebie zdjęcia niektórych moich skrętników, mam jeszcze takie które nie kwitły, może w tym roku.

[x-U-ie]

Oj Jolu nie czaruj i tak się bronię przed skrętnikorazą

[jola1]

Ulka ale Ty się znasz na uprawie fiołków a skrętniki maja podobne wymagania.

[x-U-ie]

Znam się... czy ja wiem, przez działkę całkiem im odpuściłam.

[Migotka]

Jola kusicielko, no piękne Czy to szecherezada, Alien, Mini2 i Sylvia?

[lora]

Witaj Jolu o rany a ja myślałam że skrętnik to inny fiołeczek ale zielona jestem jeszcze
..śliczne są...

[artam]

A ja wyczytałam, że ten skrętnik z jednym liściem, o którym pisze Migotka, czyli Streptocarpus wendlandii jest krótkowieczny, szybko zamiera, czasem wypuści małe listki, zaczątki przyszłych roślin, ale niesłychanie trudno je oddzielić od rośliny matecznej i przestałam sobie nim zawracać głowę! Skupmy się na takich skrętnikach, co trochę nas pocieszą...
Mnie zadziwia ich witalność, maluteńka sadzonka kupiona niespełna miesiąc temu wypuściła dwa pędy kwiatowe! Wreszcie zobaczę na żywo kwiaty skrętnika!

[x-F-7]

Ostatnio widdziałam właśnie w LM te skrętniki ogromne ale cena tez była wysoka 56 zł prawie ,ale jak krótkowiczne mają być to nie warto.