 Macie duże doświadczenie w uprawie róż, więc bardzo proszę o poradę. Moja trudna rabata, to wąski pasek ziemi (ok.50cm)przy tarasie, z jednej strony ograniczony scianką drewnianą (kolor niebiesko-grafitowy).
  Macie duże doświadczenie w uprawie róż, więc bardzo proszę o poradę. Moja trudna rabata, to wąski pasek ziemi (ok.50cm)przy tarasie, z jednej strony ograniczony scianką drewnianą (kolor niebiesko-grafitowy). W tym roku zdecydowałam się posadzić na całej długości krzewy róż w różnych odcieniach rózowego. No i tu mam dylemat...... Czy możecie poradzić mi, jakie róże byłyby najlepsze? Czy zdecydowac się na jedną odmianę, czy zrobić rabatę z róż mieszanych, w różnych, ładnie harmonizujących ze sobą odcieniach?
 
 Czy myślicie, że dobrze będzie, jak rośliny będą różnej wysokości, czy raczej jednakowej? Ścianka od tarasu ma dwie wysokości - 170 cm i 140 cm.
Na rabacie jest zarówno miejsce z dużym nasłonecznieniem, jak i z półcieniem.
Myślę, że róże powinny być zwartego pokroju, ze wzgledu na wąski kawałek.
Czy ktoś z różanym doświadczeniem mógłby mi coś doradzić?






 
  
  
  Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś stworzyć równie cudowny, różany świat
 Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś stworzyć równie cudowny, różany świat  

 . Dodatkowo bardzo zdrowa rabatka.  Nie masz za dużo miejsca także popieram Deirde, że nie warto eksperymentować  z wyższymi krzaczastymi  typu Jack Cartier. Z chęcią obejrzę fotki za rok
 . Dodatkowo bardzo zdrowa rabatka.  Nie masz za dużo miejsca także popieram Deirde, że nie warto eksperymentować  z wyższymi krzaczastymi  typu Jack Cartier. Z chęcią obejrzę fotki za rok   
 
		
