Więcej niż hobby
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Prawda?
Akurat nie miałam ze sobą żadnego plecaczka. 
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Więcej niż hobby
Teren Parku Narodowego i kamieni chyba zbierać nie wolno.
Re: Więcej niż hobby
Żartowałam
doskonale wiem że z takich miejsc nie wolno wywozić kamieni...takie samowolne podbieranie jest karane.
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Ale pewien to nie jesteś, z tego, co widzę. :P Dostatek kamieni mam pod domem, szkoda by mi było paliwa, żeby to do domu wieźć.semper pisze:Teren Parku Narodowego i kamieni chyba zbierać nie wolno.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Więcej niż hobby
Pierwszy raz widzę nasiona strelicji 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Ciekawe są, nie da się ukryć. Jak do tej pory tylko te nasiona dostarczyły mi jakichkolwiek wrażeń estetycznych, bo siewek brak, a o kwiatach nie wspomnę. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Założę się, że mimo to będziesz próbować zobaczyć te siewki
Ja tak mam z mikołajkiem. Siałam kilka razy, kupowałam sadzonki i nic. Jakiś straszny pech. Ale jeśli znów wpadnie mi w ręce...
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Zgadłaś, będę próbowała do skutku.
Nadal mam jeszcze 5 nasion.
A mikołajek opornie kiełkuje? Chciałam jeszcze jego nasiona dokupić albo sadzonkę, bo sadziłam w zeszłym roku i się nie pokazał (albo i się pokazał, ale ja się na nim nie poznałam :P ).
Znalazłam zdjęcia moich krzewuszek, kupionych jesienią:


Wszyscy mnie uspokajali, że to dzielna roślina i przezimuje, ale ja mimo to się martwię, bo one takie maleńkie.
W dodatku jesień taka sucha była, nie podlewałam ich regularnie i wyraźnie zmarniały... Muszę jeszcze jakieś gałązki świerkowi ukraść i okryć je przed mrozami, może będzie dobrze.
Znalazłam zdjęcia moich krzewuszek, kupionych jesienią:
Wszyscy mnie uspokajali, że to dzielna roślina i przezimuje, ale ja mimo to się martwię, bo one takie maleńkie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Zmartwię Cię, moje krzewuszki w zeszłym roku nie kwitły
Nie zginęły, ładnie rosły, ale kwiatów nie widziałam. Tylko u nas temperatury po -32 utrzymywały się przez jakiś czas. W tym roku też ich nie okrywałam.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Więcej niż hobby
Akurat Błędne Skały to ja widzę hen w oddali z ogrodu.Kamieni w okolicy jest dostatek.Czekam na wiosnę bo potrzebuję ich większą ilość.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Więcej niż hobby
Krzewuszki ledwo widać a już kwitną...
Nie zaszkodzi,jak je przyrzucisz czymś.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Więcej niż hobby
Kłaniam się Edytka.
Nie często tu zaglądam bo musiałbym tylko chwalić i chwali ale zaciekawiły mnie Sterlicje i nie doczytałem się czy coś z nasion wyrosło.
Zakupy poczyniłaś już duże ale mogę Ci zaproponować nasiona barwinka też jednorocznego w gruncie ale nożna uprawiać go i w domu. Wykopałem z gruntu późną jesienią. W doniczce ładnie rośnie, mało na tym sypią się nasionka których w gruncie nie zauważyłem przez co mimo woli stałem się ich posiadaczem.
Barwinek ten nazywa się Barwinek pospolity "Litte Pinkie" i można go też sadzonkować wiosną jak uprawia się go w doniczce.
Przez sezon urośnie do wys.30cm i tyle szerokości. Kwitnie bez przerwy od maja do przymrozków.
Nie często tu zaglądam bo musiałbym tylko chwalić i chwali ale zaciekawiły mnie Sterlicje i nie doczytałem się czy coś z nasion wyrosło.
Zakupy poczyniłaś już duże ale mogę Ci zaproponować nasiona barwinka też jednorocznego w gruncie ale nożna uprawiać go i w domu. Wykopałem z gruntu późną jesienią. W doniczce ładnie rośnie, mało na tym sypią się nasionka których w gruncie nie zauważyłem przez co mimo woli stałem się ich posiadaczem.
Barwinek ten nazywa się Barwinek pospolity "Litte Pinkie" i można go też sadzonkować wiosną jak uprawia się go w doniczce.
Przez sezon urośnie do wys.30cm i tyle szerokości. Kwitnie bez przerwy od maja do przymrozków.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Więcej niż hobby
Ciekawa roślina, jeszcze jej nie miałam 
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Więcej niż hobby
Ewo, poza tymi dwiema małymi mam jeszcze dużą, która tylko dzięki pomocy sekatora mierzy sobie skromne 1,5 m. Kwitła w poprzednim sezonie niezwykle obficie wiosną, później powtórzyła kwitnienie latem, ale znacznie skromniej. Gdzieś (tzn. w wątku o krzewuszkach) mignęła mi rada, bo po wiosennym kwitnieniu powyłamywać przekwitnięte kwiaty. Brzmi madrze, ale nie wiem, czy się na to zdobędę. Podobny zabieg wykonałam azaliom i już po pierwszym krzaczku pomstowałam, że w ogóle się do tego zabrałam.
Im więcej się wie o pielęgnacji roślin, tym więcej jest w ogrodzie roboty.
... Się rozgadałam
, a chciałam Ci tylko powiedzieć, że o kwitnienie to się nie martwię, jedynie o fakt, czy te małe sadzonki w ogóle dożyły tych obecnych mrozów.
Korzonków dużo nie miały, a listopad taki suchy był.
Mirko, tę jedną krzewuszkę to już z pączkami dostałam.
To są ukorzeniane końcówki pędów przez jednego forumka, najwidoczniej taki fragment mu się ucięło.
Januszu, już sam fakt, że zajrzałeś raz i wróciłeś wystarczy. Nie mierzę gościom frekwencji.
U sterlicji nic się nie zmieniło, co też nie jest najgorszą wiadomością, bo mogły spleśnieć.
W najbliższym czasie mam zamiar wysiać kolejnych 5 nasionek, ale najpierw muszę zgromadzić wiecej informacji o sposobach wysiewu. Może w jakis środek stymulujący kiełkowanie się zaopatrzę?
Tak czy inaczej, gdy tylko nastąpi jakiś przełom w mojej hodowli, nie omieszkam sie tym pochwalić.
Co do barwinka, to odezwę się do Ciebie jeszcze na pw. 
... Się rozgadałam
Mirko, tę jedną krzewuszkę to już z pączkami dostałam.
Januszu, już sam fakt, że zajrzałeś raz i wróciłeś wystarczy. Nie mierzę gościom frekwencji.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Więcej niż hobby
Też słyszałam o wyłamywaniu przekwitłych kwiatostanów i nawet to robiłam na początku.Roboty dużo ale nie widziałam sensu,bo tak samo kwitły.A jak zobaczyłam oblepioną kwieciem krzewuszkę w zaniedbanym ogrodzie,utwierdziłam się w przekonaniu,że szkoda roboty.Nie wspomnę o szkodach,jakie można przy okazji zrobić krzaczkowi 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3

