Mój ci On...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Oj,Halinko,Halinko,jak przyjdzie siarczysty mróz to i takie ubranko nie wystarczy :cry: Załamałabym się ;:214 Kładłam na ziemi jedną pnącą do przykrycia i oceniłam ją na 5-6m.Jakby takie cudo zakwitło w przyszłym sezonie,to przecież zrekompensowałoby każdy trud :heja W miarę obniżana się temp.będę ubierać na cebulkę :roll: Ewo,ja też długo zwlekałam,bo przecież do -10 to nie powinno być obaw o szkody.Tylko,że przyjemniej pracuje się jak człowiek sam nie sztywnieje :?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ci On...

Post »

Witaj Mirko. ;:7 Od mojej ostatniej wizyty pokazałaś nowe połacie ogrodu i do tego zaczęłaś tworzyć kolejne. Brawa dla kobiety pracującej. ;:63 Ja czekam do wiosny, zimą spowalnia mój metabolizm i robić się nie chce. :wink: I nasionka kupione. :D Pierwiosnka siałam w zeszłym roku, pojemnik z posianymi nasionkami w styczniu wystawiłam do ogrodu i w marcu wniosłam je z powrotem do domu. Bardzo ładnie kiełkowały. ;:108 Dzisiaj powtarzam tę czynność, bo nowe rabatki na tegoroczny sezon w planach, więc pierwiosnków nigdy za wiele. :wink: Trytomy też siałam w zeszłym roku, ale wiosną. Teraz są małymi sadzonkami, stoją sobie w domku. :)
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój ci On...

Post »

Ładny zimowy widoczek...dobrze że zabezpieczyłaś drzewka, akurat ta odmiany lubi się odkształcić.
Będziesz wysiewać jakieś rośliny :?:
Awatar użytkownika
Pauli
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lut 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój ci On...

Post »

:wit Ślicznie u Ciebie ! Szczególnie podoba mi się obrośnięta alta, pergole, i to wejście od strony furtki. Też kupiłam kilka lat temu różę pnącą, którą być może u mnie widziałaś. Co prawda nie rośnie przy pergoli a przy zwykłej kratce, ale jak zakwitła to pędy były dwumetrowe a kratka cała w kwiatach a od 3 zim wymarza rok w rok i to do takiego stanu, że wygląda jak zwykła rabatowa. Sama już nie wiem jak można je zabezpieczyć, żeby rosła w górę.
Szkoda mi Twojej araukarii, dziwne, że tak zbrązowiała. Możliwe żeby uschła? Też mam taką w gruncie od 3 lat. Nic szczególnego z nią nie robię oprócz tego, że na zimę okryję, chociaż w tym roku jeszcze tego nie zrobiłam, ale wydaje mi się, że takie mrozy jej jeszcze nie straszne.
PS. Podziwiałam oczko a właściwie staw i już widziałam jakby by tam zrobić taki długi strumień wzdłuż ogrodu, który by wpadał do tego oczka tworząc obieg zamknięty. A co jakiś kawałek w strumieniu byłaby półka tworząca kaskadę pięknie szumiąc ;:224
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój ci On...

Post »

Dobrze, że zajrzałam :D Spróbuję jeszcze raz z pierwiosnkami. Zeszłoroczne mi zginęły, po wysadzeniu do gruntu przyszły deszcze, a potem ulewy i jakoś sadzonek nie widziałam :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ci On...

Post »

Ewo, a kiedy wysadzałaś pierwiosnki? Na moim opakowaniu zalecali wrzesień, ale powysadzałam je w sierpniu, bo kiepsko wyglądały (w płytkim pojemniku wielokrotnie je przesuszyłam, przyszedł przędziorek itp...). Opadów dużo nie było i bardzo ładnie się przyjęły, nawet kwitły.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Świetnie wygląda ta kompozycja z irysami... ;:138
ja tez juz "zahaczyłam" o sklep ogrodniczy i będę siać parapetowce... za jakiś czas :)
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ci On...

Post »

Widzę, że już pierwsze zakupy ogrodnicze zrobione :uszy
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Wracam z Waszych ogrodów i co widzę...?Goście byli ;:138 ;:138 ;:138
Dyshio,jak miło,że znowu zajrzałaś :D Mówisz ,w marcu przyniosłaś :roll: Moje od wysiania stoją na balkonie i u kogoś wyczytałam,że po miesiącu wróciły do domu.Pewnie to nie ma większego znaczenia,miesiąc w tę czy w tę...Byleby się przemroziły.
Aniu,wysiałam już pierwiosnki(pierwszy raz),sasanki(również pierwszy) i akacje srebrzystą po raz kolejny.Reszta idzie do gruntu.Dysponując tylko parapetami nie ma co przysparzać sobie roboty.Roślinki są anemiczne a po wysadzeniu są niekiedy niezadowolone i zanim polubią grunt to okazuje się,że wcale nie przyspieszamy kwitnienia :( Siane wprost do gruntu są krzepkie i szybko doganiają te pędzone.
Paulinko,a ja właśnie u Ciebie przed chwilą przecierałam oczy widząc araukarię.Jakie miejsce jej wybrałaś?Ja swoją załatwiłam chyba słońcem :roll: Jak fundusze pozwolą to kupie ponownie,jak nie w tym sezonie,to w następnym.Uśmiałam się jak puściłaś wodze fantazji projektując u mnie kaskadę,strumień itp.Kochana,mój staw oddalony jest od ogrodu ok.150m i oddziela go droga asfaltowa i dwie cudze łączki.Nierealne :? Ale pomysł super ;:138 Ewo,pierwiosnki warte zachodu :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój ci On...

Post »

Pierwiosnki i sasanki warto wysiać z torebki...trafiają się naprawdę ładne kolory... nasiona zalecają też przemrozić, lepiej schodzą.
Zresztą jak są dobre to w domu na parapecie też zejdą...wypraktykowałam. Największy plus takiego siania... od razu jest bardzo dużo sadzonek :wink:
To prawda że nasiona wysiane bezpośrednio w ogrodzie ładnie kiełkują, są od razu zahartowane i nie trzeba opatulać się z nimi na parapetach...pod warunkiem że oznaczy się miejsce wysiania bo łatwo je można wyplewić :;230 wiem coś o tym ;:224 Siałam też nasiona które trzeba przemrozić w skrzynkach i dołowałam w ogrodzie...jak siewki zeszły to wiedziałam że to właściwe rośliny.
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ci On...

Post »

Mirko, jest pewnie tak, jak mówisz, to nie ma większego znaczenia. :) Ja swoje schowałam w marcu, bo zaczęło robić się cieplej, więc uznałam, że już wystarczy. Pewnie gdyby był siarczysty mróz, to i dwa tygodnie by im na dworze wystarczyły. :wink:
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Zdarzało mi się w ubiegłych latach wysiewać w kilku doniczkach i w momencie wschodów roślin zgadywałam,cóż to może tu być :roll: To samo w cebulami begonii.W tym roku kupiłam taśmę,taką,jakie w sklepach maja do naklejania cen.I świetnie się to sprawdza. Obrazek

Obrazek

Jesienne sadzenie cebulek;spodziewam się niebawem namiastki ogrodu w domu :heja :heja :heja
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Świetny pomysł. Chętnie z niego skorzystam.
Pozdrawiam Hala
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Aniu,moje sasanki będą same czerwone,nie było mieszanek :( Oby tylko mi się powiodło ;:108
Dyshio,na pewno :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ci On...

Post »

Hehe, ja to od samego początku byłam zorganizowana. :wink: No ale już w lutym pierwsze wysiewy liczyły ok 20 tacek, więc nawet się nie łudzilam, że uda mi się to wszystko spamiętać. Każdą tackę obklejam samoprzylepną naklejką, albo chociaż podpisuję markerem. ;:108 Niebawem jednak (myślę, że w marcu ;:224 ) moje nalepki się skończą, więc możesz podszepnąć mi na pw, w jakiego typu sklepie taką taśmę dostanę. :wink:

Ładnie cebulki rosną. :D Co posadziłaś?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”