Jagoda - zielono mi :) część druga
- mika181
- 500p

- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
no i u Ciebie miałam mnóstwo do nadrobienia
Narcyzy hiacynty pieknie kwitną i mamy wiosne w środku zimy 
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Dzięki miko, mam nadzieję, ze mały łobuziak pozwoli ci częściej do nas zaglądać, choć pamiętam, że to jest ciężki okres. 
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4117
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Śliczne, u mnie narcyz idzie w liście i nie myśli o kwitnieniu.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Iwonko, ten to pędzony gdzieś u ogrodnika gotowiec, więc musi kwitnąć, nie ma innego wyjścia. 
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagoda czy dzieciaki już zdrowe? Trzymałam wmyślowe kciuki za nie
!
U nas takie słoneczko dzisiaj

U nas takie słoneczko dzisiaj
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
kohlerio dziś poszłam z nimi do lekarza i okazało się, ze córka ma zapalenie gardła, a syn najprawdopodobniej anginę, w każdym razie gardło paskudne, jedno i drugie antybiotyki, syropy, probiotyki, słowem majątek w aptece zostawiłam, a i tak miałam szczęście, ze akurat było po tym godzinnym strajku.
Rano musiałam po prostu zahaczyć o biedronkę, bo ta sansewieria za 8 zł nie dawała mi spokoju i oczywiście nie oparłam się jej, ale na razie będzie stać w pokoju dzieci na tym moim poprzednim metalowym kwietniku, bo nawet córka stwierdziła, że jak i tak u nich stoi, to żebym przynajmniej jakiegoś kwiatka postawiła. Dobór roślin musi być bardzo dobrze przemyślany, bo tam różne rzeczy się mogą dziać, jak to u dzieciaków w pokoju.
Rano musiałam po prostu zahaczyć o biedronkę, bo ta sansewieria za 8 zł nie dawała mi spokoju i oczywiście nie oparłam się jej, ale na razie będzie stać w pokoju dzieci na tym moim poprzednim metalowym kwietniku, bo nawet córka stwierdziła, że jak i tak u nich stoi, to żebym przynajmniej jakiegoś kwiatka postawiła. Dobór roślin musi być bardzo dobrze przemyślany, bo tam różne rzeczy się mogą dziać, jak to u dzieciaków w pokoju.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
masz rację
musisz bardzo odporne rośliny wybrać
jak czegoś nie masz to zawsze możesz kupić
przyznaję, że zaraz po przeczytaniu w wątku o ofertach sprzedażowych przybiegłam do Ciebie oglądać zakupioną sansewierię, bo w mojej B-ce mieli jakieś takie... roztrzepane
i byłam ciekawa jaką Tobie udało się wyrwać, ale zdjęć nie widzę Psze Koleżaki
p.s. współczuję choroby dzieciaczków
aż byłam ciekawa jak trafiłaś z zakupami w aptece, ale widzę, że protest ominął..
przyznaję, że zaraz po przeczytaniu w wątku o ofertach sprzedażowych przybiegłam do Ciebie oglądać zakupioną sansewierię, bo w mojej B-ce mieli jakieś takie... roztrzepane
p.s. współczuję choroby dzieciaczków
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
mniodkowa, do apteki weszłam dokładnie o 14.05, czyli można powiedzieć, że mi się udało. To, ze potem biegałam przez kilkadziesiąt minut po aptekach w centrum w poszukiwaniu antybiotyku, to już inna sprawa.
Zdjęć nie wstawiałam, bo myślałam, że będą prosić, jak nieraz ciebie
, ale nie udała mi się ta przebiegła strategia, no to wstawiam bez proszenia


Ta sansewieria wygląda tam na razie w tej misie na trzy takie jak pół wiadomo czego zza krzaka, ale nie będę robić nic na szybko.
Co do roślin do ich pokoju, to mam niezłą zagwostkę, bo cień, jakże by inaczej, ale coś tam wymyślę, choć muszę brać pod uwagę masę czynników. W każdym razie nic cennego i rzadkiego tam nie postawię.
Zdjęć nie wstawiałam, bo myślałam, że będą prosić, jak nieraz ciebie


Ta sansewieria wygląda tam na razie w tej misie na trzy takie jak pół wiadomo czego zza krzaka, ale nie będę robić nic na szybko.
Co do roślin do ich pokoju, to mam niezłą zagwostkę, bo cień, jakże by inaczej, ale coś tam wymyślę, choć muszę brać pod uwagę masę czynników. W każdym razie nic cennego i rzadkiego tam nie postawię.
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Proszę, proszę - i bez proszenia piękną sansewierkę pokazałaś. Brawa dla Was obydwu - dla niej,że rośnie,
dla Ciebie, że obrazek mamy
dla Ciebie, że obrazek mamy
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jak na "biedronkową" roślinkę to ładny okaz
jak dużo ona urośnie?
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Nowy nabytek bardzo ładny
, choć może faktycznie by mu się przydało jakieś towarzystwo
. A swoją drogą, to Ty masz cały kwietnik pusty? I tak spokojnie siedzisz przed komputerem
?
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
właśnie
Jagoda - kwietnik pusty???
tej sansi faktycznie brakuje towarzystwa
ale nic na siłę, powolutku i się znajdzie
życzę Ci aby szybciutko zrobiła się wysoka
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagódka pozwolisz,że się nie zachwycę sansewirą ?
Nic na siłę, co nie?
Szpital masz w domu Bidulko.
Szpital masz w domu Bidulko.
- meandrzejew
- 500p

- Posty: 890
- Od: 28 sie 2011, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Otwock
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagodo, sansewiera ładna. Ale to prawda, nic na siłę. Z takich cieniolubnych to może zamioculcas?
Mam prośbę, czy pokazałabyś cały kwietnik z sansewierą (może być na PW)? Ten kawałek ciekawie się zapowiada, tak nowocześnie, a ja jestem na etapie powolnego rozglądania się za jakimś stabilnym i wyględnym kwietnikiem.
Mam prośbę, czy pokazałabyś cały kwietnik z sansewierą (może być na PW)? Ten kawałek ciekawie się zapowiada, tak nowocześnie, a ja jestem na etapie powolnego rozglądania się za jakimś stabilnym i wyględnym kwietnikiem.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
meandrzejew, zacznę od kwietnika. Kupiłam go w dobrej cenie, bo za 40 zł, ale wkrótce okazał się za mały i zastąpiłam go takim na 7 pięter
Ten postawiłam u dzieci, bo tam był kawałek miejsca i tak sobie stał, a one rzucały na niego różne rzeczy, aż w końcu padł pomysł zagospodarowania.
Dodam, ze ten kwietnk ma naprawdę duże te piętra, więc w grę wchodzą głównie duże donice albo misy, bo małe roślinki wyglądają tak jak ta sansewieria.

Na kwietniku póki co postawiłam własnie zamiokulkasa, żeby odciążyć parapet i możliwe, że tam zostanie, a na szafce nocnej będą same sansewierie.
kohlerio, domowe szpitale przechodziłam już wielokrotnie, bo to tak jakoś jest, że zarażają się nawzajem, czym się da. Zachwytu nie wymagam, zwłaszcza że sama jeszcze pół roku temu się nie zachwycałam.
Wiktorio, mniodkowa, dziękuję
, a ja boję się tego, że za szybko uda mi się go zająć, póki co napawam się tymi pustymi pięterkami i snuję plany.
Marylo dziękuję
, jaka duża urośnie nie wiem, mam nadzieję, że taka zostanie, bo osobiście wolę takie niższe sansewierie.
kociaro, dziękuję i wstawiam coś dla ciebie: Białą Niewinnosć na tle Anny Marie

Przy okazji polecam wam w przyszłości takie własnie miksy cebul hiacyntów, bo jednobarwne wyglądają fajnie, ale kolorowe jeszcze lepiej, a poza tym jest szansa, że będą kwitnąć w różnym czasie, więc dłużej nam będzie taka doniczka zdobić mieszkanie. Aha, ja swoje cebule posadziłam do całkiem sporek doniczki, bo nie miałabym sumienia gnieść ich w jakichś minidoniczkach, a tak to się porządnie ukorzeniły i może nawet jakieś cebulki małe wytworzyły, skoro w środku coś kiełkuje.

Na kwietniku póki co postawiłam własnie zamiokulkasa, żeby odciążyć parapet i możliwe, że tam zostanie, a na szafce nocnej będą same sansewierie.
kohlerio, domowe szpitale przechodziłam już wielokrotnie, bo to tak jakoś jest, że zarażają się nawzajem, czym się da. Zachwytu nie wymagam, zwłaszcza że sama jeszcze pół roku temu się nie zachwycałam.
Wiktorio, mniodkowa, dziękuję
Marylo dziękuję
kociaro, dziękuję i wstawiam coś dla ciebie: Białą Niewinnosć na tle Anny Marie

Przy okazji polecam wam w przyszłości takie własnie miksy cebul hiacyntów, bo jednobarwne wyglądają fajnie, ale kolorowe jeszcze lepiej, a poza tym jest szansa, że będą kwitnąć w różnym czasie, więc dłużej nam będzie taka doniczka zdobić mieszkanie. Aha, ja swoje cebule posadziłam do całkiem sporek doniczki, bo nie miałabym sumienia gnieść ich w jakichś minidoniczkach, a tak to się porządnie ukorzeniły i może nawet jakieś cebulki małe wytworzyły, skoro w środku coś kiełkuje.



