magdogród:-)
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: magdogród:-)
Jak kwiaty przechodzą harmonijnie w różne tonacje to mi się podoba. wtedy dla mnie nie ma za dużo barw. Staram się tak sadzić u siebie [z różnym skutkiem
]. Ale są takie kwiaty wielokolorowe. Przepiękne - wiesz, taka koronkowa robota. A to brzegi innego koloru, a to mazgajki. a to kilka kolorowych okółków. Nad takimi się zachwycam ale boję się ich w ogrodzie, właśnie żeby za mocno nie nabałaganić
A byłam kiedyś w takim ogrodzie gdzie właściciele właśnie mieli tylko takie rarytaski
oj to było mocne wrażenie!
-
magdala
Re: magdogród:-)
Ja z kolei wśród roślin lubię wszelkie fiolety ,niebieski ,a do tego róż w każdym odcieniu.
Również żółty (już tak bardziej z rozsądkiem dodawany ,albo żywy albo bardziej kremowy)
Czerwień lubię chyba jedynie w różach i to skumulowana w jednym miejscu ,pomarańcz już mnie denerwuje .
No i biały lubię ,zwłaszcza wieczorem
Wtedy tak "świeci"...
-----------------------------------------------------------------------------------
Oto nowa biała Sasanka:

Również żółty (już tak bardziej z rozsądkiem dodawany ,albo żywy albo bardziej kremowy)
Czerwień lubię chyba jedynie w różach i to skumulowana w jednym miejscu ,pomarańcz już mnie denerwuje .
No i biały lubię ,zwłaszcza wieczorem
-----------------------------------------------------------------------------------
Oto nowa biała Sasanka:

-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: magdogród:-)
Bardzo mi się podobała ta wizja angielsko - japońska! I ten klon, który zaglądnął gdzieś, zza zakętu
Świecący o zmierzchu biały jest świetny. Jedyne co mam mu za złe, że taki nieładny w przekwitaniu... ten biały....
Rety, będzie pierwszy przebiśnieg na forum
Świecący o zmierzchu biały jest świetny. Jedyne co mam mu za złe, że taki nieładny w przekwitaniu... ten biały....
Rety, będzie pierwszy przebiśnieg na forum
-
magdala
Re: magdogród:-)
Witaj Izaaleb-azi pisze:
Rety, będzie pierwszy przebiśnieg na forum
No widzicie ,czasem warto przygarnąć rośliny na zimę do domu ...
Klony bardzo podobają mi się
mieszkać zima jest nieraz dużo cięższa niż w mieście (chociaz to odległość na ok.20 minut
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A to "stara" fioletowa Sasanka, wcisnęłam jej dla towarzystwa kłaczę Łyszczca-gipsówki,a ten
wypuszcza się w najlepsze...!

-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: magdogród:-)
Oj, znam te różnice.... Ale Wasza działka chyba otulona lasem i zabudowania wkoło? U mnie z jednej strony są otwarte łąki.... i lodem od nich ciągnie zimą.... i żarem w lecie....
Klony palmowe delikatne.... A ja się zakochałam w strzępiastokorym.... Jakoś tak opętańczo myślę o tym, żeby przez te pół roku kiedy kwiatów i zieleni brak zostało w ogrodzie coś ładnego...
Klony palmowe delikatne.... A ja się zakochałam w strzępiastokorym.... Jakoś tak opętańczo myślę o tym, żeby przez te pół roku kiedy kwiatów i zieleni brak zostało w ogrodzie coś ładnego...
-
magdala
Re: magdogród:-)
Niby tak -jest las ,cała miejscowość otulona jest lasami i dzięki temu nie wieje .
Ale co do temperatur -jedna z forumowiczek mieszka tam i porównywałyśmy zimą .
Jak u mnie w mieście było rok temu minus 15 ,to tam minus 25 !
A (bez korka albo nocą
) naprawdę można tam dojechać w kwadrans niemalże...
Czyli pewnie jakiś taki mikroklimat czy cóś ?
A jaki to jest klon , o którym piszesz?
Ale co do temperatur -jedna z forumowiczek mieszka tam i porównywałyśmy zimą .
Jak u mnie w mieście było rok temu minus 15 ,to tam minus 25 !
A (bez korka albo nocą
Czyli pewnie jakiś taki mikroklimat czy cóś ?
A jaki to jest klon , o którym piszesz?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: magdogród:-)
Cześć Madzik
Widzę, że główka pracuje cały czas i tworzysz piękne plany ogrodu.
Na stryszku przedszkole dla roślinek i tylko wiosny brak.
Ale masz fajnie. A tutaj mamy biało. Dzisiaj nawet sporo śniegu nasypało. Ale drogi są przejezdne.

Widzę, że główka pracuje cały czas i tworzysz piękne plany ogrodu.
Na stryszku przedszkole dla roślinek i tylko wiosny brak.
Ale masz fajnie. A tutaj mamy biało. Dzisiaj nawet sporo śniegu nasypało. Ale drogi są przejezdne.
-
magdala
Re: magdogród:-)
Krysiu
Tym razem my też mamy biało -niby świat ładny ,ale dla mnie to już za późno na zimę...
A tak z ciekawości - ile masz teraz stopni za oknem ? Bo u mnie plus 1,8.
Tym razem my też mamy biało -niby świat ładny ,ale dla mnie to już za późno na zimę...
A tak z ciekawości - ile masz teraz stopni za oknem ? Bo u mnie plus 1,8.
Re: magdogród:-)
Coś mi się widzi, że na wiosnę będziesz wsadzać do ogrodu już ładnie podpędzone roślinki... czy będziesz w stanie zapewnić im do tego czasu odpowiednie warunki? 
-
magdala
Re: magdogród:-)
Na tym strychu jest okienko (stoją tuż pod nim) ,no i jest zimno (ale nie zamarza)-to chyba da radę,co ?
A zresztą co będzie ,to będzie
Ja tam lubię mieć te rośliny przy sobie...
A zresztą co będzie ,to będzie
Re: magdogród:-)
Dobre! No a skoro tak, to opcja taka, że wzięłaś roślinki do domu jest zdecydowanie lepsza niż taka, że miałabyś z nimi spać na dworze!magdala pisze: Ja tam lubię mieć te rośliny przy sobie...
No i wiosnę już masz! No to cóż, że na stryszku?
No ciekawe, co Ty tam zdziałasz wiosną, już się nie mogę doczekać tych bujnie kwitnących kolorowych, acz nie za bardzo
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: magdogród:-)
Madzik
mam 2 stopnie poniżej zera.

-
magdala
Re: magdogród:-)
O! Krysiu -to jeszcze nie najgorzej -tylko 4 stopnie w dół
Marta
Ja nie miałam Peruwiańskiej ,tylko
"Scilla liliohyacinthus Linnaeus. Pyrenean squill"
-nie znam jej potocznej nazwy ,dlatego posługuję
się tą jakże wyszukaną
I ta Cebulica od wielu lat bez problemów zimuje .
Natomiast Peruwiańską ,owszem -kupiłam sobie ,ale dopiero jesienią -teraz oczywiście wykiełkowała na strychu .
Z tego ,co czytałam -ona nie nadaje się do naszych ogrodów... (peruwiańczycy to mają dobrze
- i Heliotrop i Cebulica )
Martuś - może Ty wiesz jako hostomaniaczka, gdzie można kupić ,zamówić Hosty w rozmiarze XXL (no dobra XL..)?
Takie duże kępy po prostu.
Marta
"Scilla liliohyacinthus Linnaeus. Pyrenean squill"
się tą jakże wyszukaną
I ta Cebulica od wielu lat bez problemów zimuje .
Natomiast Peruwiańską ,owszem -kupiłam sobie ,ale dopiero jesienią -teraz oczywiście wykiełkowała na strychu .
Z tego ,co czytałam -ona nie nadaje się do naszych ogrodów... (peruwiańczycy to mają dobrze
Martuś - może Ty wiesz jako hostomaniaczka, gdzie można kupić ,zamówić Hosty w rozmiarze XXL (no dobra XL..)?
Takie duże kępy po prostu.
Re: magdogród:-)
Magdo, ta cebulica to cebulica pirenejska
Pyrenean czyli pirenejski
http://shiptonbulbs.co.uk/Scillaliliohyacinthus
Duże hosty?
http://www.funkie.pl/index.php?page=sho ... &Itemid=85
http://shiptonbulbs.co.uk/Scillaliliohyacinthus
Duże hosty?
http://www.funkie.pl/index.php?page=sho ... &Itemid=85
-
magdala
Re: magdogród:-)
Nie, no to ,że ona rośnie w Pirenejach to wiedziałam ,ale jakoś tak nie wpadło mi do głowy ,żeby nazwać ją po prostu ..pirenejska.
Dzięki za namiary
------------------------------------------------------------------------------------------------
U nas też zima (mam nadzieję ,ze krótka- w końcu ile jej zostało -tylko luty i do widzenia!)
A to Ubiorek wieczniezielony (no ,powiedzmy ,że wiecznie...)

Dzięki za namiary
------------------------------------------------------------------------------------------------
U nas też zima (mam nadzieję ,ze krótka- w końcu ile jej zostało -tylko luty i do widzenia!)
A to Ubiorek wieczniezielony (no ,powiedzmy ,że wiecznie...)




