Ogródek Gosi cz. 6

[Margo2]

Ewo, inaczej chyba tej szałwi nie dostaniesz, ale poczekaj. Liczę, że jednak coś się objawi. Mam dla niej kilka miejsc

Danusiu, witaj w moich skromnych progach. Ja również lubię niebieski.
Rewelacyjnie pasuje do różowego, który dominuje w moim ogrodzie

Aniu, pw

A na dobranoc

[ewamaj66]

Takie przyjemne zdjęcia pokazałaś, a ja chyba jednak wyjdę na chwilę i cyknę zimę. Może to ostatnie jej podrygi? Optymistka

[Margo2]

Ewo, myślę, że zima zawitała do nas na kilka dni. Jednak wolę te letnie zdjęcia zdecydowanie. W tym roku, może przez to, że zimy nie było, jakoś nie mam ochoty w ogóle na jej widoki.
Oczekuję, że spełni się prognoza długoterminowa, i że w lutym pożegnamy się z nimi na dobre

[ewamaj66]

Też na to liczę Na razie przeglądam szkółki bylinowe. Coś muszę dosadzić do róż

[Jule]

Tez mam taka nadzieje Jeszcze troche stycznia, luty i wiosne poprosze

[pamelka]

Oczekuję, że spełni się prognoza długoterminowa, i że w lutym pożegnamy się z nimi na dobre

Gosiu dobrze mówisz oj dobrze jednak póki co u mnie sypie

[Margo2]

Ewa, przez Ciebie i ja przeglądam
Mam juz parę chciejstw. Na 100% zrobię zamówienie. Szczególnie paprocie, ale też ostrózki, może nachyłki.
Znowu kasa poleci

Jula, musimy wierzyć. Ja tam trzymam się tej wersji. A potem to i tak bliżej niż dalej do wiosny, więc jakoś przetrwamy.

Jola, ja tam bym się w tej chwili nie obraziła za trochę śniegu. U mnie raptem centymetr. Za mało, żeby ochronić.

[pamelka]

Gosia, a u mnie miejscami to już z pewnością powyżej 20 cm Najgorzej, że psy już nie wiedzą gdzie im nie wolno
Ptaszki się cieszą, świeża dostawa jedzonka była

[Lady-r]

To ja mam nawet z 15 cm Gosiu co ten Płock chmury śnieżne omijają?

[Margo2]

Jola, faktycznie psy tracą orientację. Tak miałam w zeszłym roku u siebie. Flesz połamał mi Smidtii. Nie widział w ogóle że coś jest pod spodem.

Aniu, jakoś mało u nas napadało. Chyba rafineria powoduje u nas mikroklimat. Wiele deszczy też nas omija. Szkoda tylko, że nie powoduje podwyższenia temperatury

[ewamaj66]

Ostróżki zamówię na pewno. Muszę teraz przejrzeć listę przecudnych roślin i zdecydować, bez czego absolutnie nie mogę żyć Trochę się gubię w tych swoich chciejstwach

[aleb-azi]

Najgorzej, że psy już nie wiedzą gdzie im nie wolno

Wzięłam szuflę i zrobiłam ścieżki między rabatami.... Jak na razie działa

[Soczewka]

Skierniewice zima też omija, tylko kilka centymetrów śniegu. Jak na razie mnie to nie martwi. Mrozu wielkiego nie ma a co wrażliwsze rośliny mam po kopczykowane i przykryte.
Coraz bardziej podoba mi się pomysł z sadzeniem petunii na rabatach. Chyba w tym sezonie wprowadzę pomysł w życie.

[Lady-r]

Ja mam zawsze w jednym miejscu mnóstwo samosiejek petunii i na wiosnę tam dziabię, a one i tak gdzieś kiełkują.

[ewamaj66]

Sąsiadce od kilku lat petunie wysiewają się w ogrodzie Posadziła do gruntu chyba trzy lata temu, bo się trochę koncepcja doniczkowa zmieniła i ma. W gruncie uprawiałam na razie tylko niecierpki i pelargonie. Ładnie rosną