Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4

[ewamaj66]

Moje ranniki jeszcze się nie pokazały. Za to zawilce kwitną, mam niebieskie Begonie uprawiam od kilku lat i z roku na rok bulwy są coraz większe, kwitną też coraz obficiej. Nie wyjmuję ich z donic, tylko po pierwszym przymrozku obcinam i przenoszę do piwnicy. Przesadzam pod koniec lutego i wystawiam na parapety. Najgorzej, że część na skutek opadów chyba zgniła. Zobaczę dopiero przy przesadzaniu.

[majorowa]

U mnie to śnieg okrył Poważnie to dopiero jutro jadę i będę coś kombinować bo ta pogoda ciągle kombinuje mi pod górę

[Mirabela]

Niesłychane ile u Ciebie Irenko kwitnie ! :P

[JAKUCH]

IRENKO juz ranniki zakwitły . U mnie zawsze kwitną dopiero w marcu . Ciemirniki wariują . U mnie na razie cisza w tym kierunku widocznie nie mają sie tak dobrze jak u Ciebie

[e-genia]

Irenko szkoda że teraz zmarzną te Twoje kwiatki.
U mnie 2 sasanki zakwitły ,mają po jednym kwiatku ,
ranników nie zauważyłam u siebie .

Genia

[Tajka]

Irenko witaj.
Można by powiedzieć, że wiosna do Ciebie prawdziwa przyszła, ale nie wiem, czy z tego się cieszyć, czy smucić.
Ciemierniki,to chyba tak mają, w końcu to róża Bożego Narodzenia, ale rannikom , to chyba za wcześnie.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[malgocha1960]

Irenko,ja nic nie zabezpieczałam,bo musiałabym okryc całą działke,wszystko porozrzucane w różnych częściach ogrodu.Hiacynty,szafirki,tulipany na wierzchu.Dobrze,że najpierw przyszedł snieg,potem mróz to moze takiej szkody nie narobi.

[Irena37]

Ewuniu ranniki u mnie prawie masowo ruszyły, widać to po pęknięciach ziemi i wychylających się pączkach, może część z nich przetrwa mrozy. Ciemierniki zabezpieczyłam ale nie wiem czy to wystarczy. Begonie bardzo mi się podobają ale nie sadzę bo z przechowywaniem miałabym problem a parapety mam zapełnione do końca, latem będę podziwiała twoje.

Gosiu gdzie ty masz śnieg? dzisiaj dopiero trochę popruszyło i lekki mrozik był a co ty chcesz kombinować, że pogoda ci nie pasuje?

Mireczko pogoda była sprzyjająca to wiele kwiatów zakwitło no ale teraz przymrozki zahamują wszystko.

Jadziu moje ranniki kwitną różnie czasem w lutym a bywa też i w marcu, ciemierniki wyjątkowo a właściwie ten pojedyńczy zakwitł, ponieważ pogoda była cały czas jesienna. Tak jak u ciebie kwiaty mają dobrze i są pielęgnowane to tylko naśladować.

Geniu może tak źle nie będzie i nie wszystkie zmarzną, zależy jaka zima nas jeszcze czeka. Moje sasanki to jakby ich nie było, nie pokazują się. Ranniki u ciebie również się pokażą tylko słońce przygrzeje.

Tajko na fotkach wygląda wiosennie ale rzeczywistość jest inna a zwłaszcza dzisiaj, śnieg lekko popadał i było -2 C mrozu. Zobaczymy jak kwiaty te chłody będą znosiły. Za pozdrowienia również tobie miłego dnia.

Małgosiu dobrze, że u ciebie spadło trochę śniegu to roślinkom nic nie będzie. U mnie cebulowe prawie wszystkie na wierzchu, wszędzie czubeczki widać a śniegu mało.

[grazynarosa22]

O raju...ranniki już i cała reszta
a u mnie wsio zasypało....oby stopniał ten śnieg.....już przywykłam do myśli że zimy nie będzie

[majorowa]

Irenko mój się nie rozpuścił poprzedni i troszkę dopadało ale jak wiesz tyle co kot napłakał Sam wiesz jaka jest u nas pogoda a na świeżo skopane grządki po deszczach wejść nie mogłam żeby pookrywać .

[HalinaK]

Irenko jestem w szoku, ranniki o tej porze roku zakwitły

[ewamaj66]

U mnie śniegu co najmniej 20 cm, a w nocy nieźle przymroziło. Zima w styczniu, coś podobnego Martwię się trochę o róże, ale są zakopcowane, powinny sobie poradzić. Myślę, że ciemiernikom taka pogoda nie powinna mocno zaszkodzić, zresztą ten mój wcale kwiatów nie rozwinął.

[ibizaa]

jeszcze 2 lata temu, to bylo mi obojetne czy jest snieg, czy go nie ma - wlasciwie cieszylam sie jak go nie bylo bo nie lubie zimy, ale wtedy nie zajmowalam sie ogrodem... a teraz, mogę zrozumieć wszystkich posiadających ogrody jak się zamartwiaja kiedy to nie ma sniegu wtedy kiedy byc powinien, jak za wczesnie roslinki kiełkuja czy np. tak jak w zeszłym roku przychodzą w maju takie niespodzianki jak snieg, bo sama teraz zamartwiam sie co z moimi będzie ehhh przykre to uczucie kiedy sobie pomysle ze wszystkie te roslinki które sie pośpieszyły może szlag trafić

[Irena37]

Grażynko i Halinko dla mnie też rozwiajające się ranniki są niespodzianką ale to wszystko przez ciepłą pogodę. Teraz zapowiadają, że zima przypomina sobie o nas, chciałabym żeby u nas spadło trochę śniegu rośliny byłyby przykryte i mróz nie uszkodziłby ich.

Gosiu rzeczywiście śniegu to tylko popruszyło, teraz po przymrozkach będziesz mogła twoje roślinki przykryć.

Ewuniu zazdroszczę śniegu, który u ciebie spadł, roślinki masz przykryte. Różom, jeśli są okopane nic nie będzie. Co do ciemiernika, jeśli jeszcze nie ma kwiatów to na pawno przetrwa, mój kwitnie i jestem ciekawa jak przetrwa nadchodzącą zimę.

Elizo również kiedyś nie przywiązywałam uwagi do tego jaka będzie zima i tak jak ty kiedy zajęłam się ogródkiem zaczęłam interesować się nie tylko zimą ale i innymi porami roku i staram się zrobić wszystko aby roślinki miały jak najlepsze warunki, choć nie zawsze się to udaje, obecnie też nie wiele można zrobić jeżeli nadejdą większe mrozy.

[Zenia]

Irenko...ranniki zrobiły niespodziankę, tylko czy miłą. Pospieszyły się, ale żeby aż tak.. . O ciemierniki się nie martw, nic im nie będzie. Jedynie te kwitnące nie będą miały już tak ładnych kwiatków. U mnie spadło sporo śniegu, sama nie wiem czy się cieszyć z tego czy nie.