Ogródek AGNESS- wspomnienia
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Agnieszko, jako początkująca miłośniczka lilii, nie mogłam nie trafić do Twojego wątku
. Urocze masz lilie i pięknie je pokazujesz
. Ułatwia mi to kompletowanie listy
.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Aguś,masz może zdjęcia tych kwiatów,które kupiłam, w doniczkach w okresie kwitnienia?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Witaj Aniu
Tak ta różyczka potrafi chwycić za serducho.....ja też jestem nią oczarowana
Witaj Kasiu
Cieszę się, że moje lilie pomogą ci w wyborze tych, które zamieszkają w twoim ogródku
Małgosiu niestety jakoś nie zrobiłam konkretnie im fotek, ale na ogólnych widoczkach powinny gdzieś być.....tylko czy je znajdę w powodzi zdjęć
.......Jutro mogę wyskoczyć do ogródka i pokazać jak wyglądają w tej chwili 
Tak ta różyczka potrafi chwycić za serducho.....ja też jestem nią oczarowana
Witaj Kasiu
Małgosiu niestety jakoś nie zrobiłam konkretnie im fotek, ale na ogólnych widoczkach powinny gdzieś być.....tylko czy je znajdę w powodzi zdjęć
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Jak bedziesz miała wolną chwilę może znajdziesz gdziesz w tle?
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
A u mnie w ogródku.... pędzelki krokusów 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
I u mnie
przysypałam wczoraj liśćmi, bo u nas zimę skoro nadają 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
W ubiegłym roku miałem gorzej z krokusami , większość miała pączki i przemarzły. Na wiosnę zakwitł 1
Teraz tez przykryje , choć noski ledwie wypuściły z ziemi. 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
A u mnie jeszcze niewiele widać i dobrze.
Bo jak faktycznie ta zima będzie.......
Bo jak faktycznie ta zima będzie.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Agusiu zachwycam się twoimi różami, wszystkie są piękne ale Alchymist jest wyjątkowej urody, również zdjęcia super! 
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Aga, rozważałam na jesieni zakup Alchymista, ale w rezultacie kupiłam Utersener Klosterrose... po Twoich rekomendacjach i obejrzeniu jego przepięknych fotek zdecydowałam, że jednak zaproszę tę oszałamiająco kwitnącą róże do siebie... on chyba nie powtarza kwitnienia, prawda?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Małgosiu pewnie, że poszukam
Izuś, Jolu, Tadziu, Grażynko u mnie na szczęście nie widać jeszcze żadnych cebulaczków, krokusiki i tulipanki wciąż śpią....bardzo mnie to cieszy, bo naprawdę mam widmo grozy przed oczami
.....martwię się o roślinki, które nie miały szans zahartować się , przez te wysokie temperatury.....nie bardzo wierzę, że mrozy będą o tyle łaskawe, że będą przychodziły stopniowo, od delikatniejszych spadków jak to jest w naturze normalne.....obawiam się, ze po takim cieple, to i z grubej rury może przyjść.......najbardziej boję się o hortensje.....pąki mają grube i nabrzmiałe......tak lubię ich kwiaty.....a pewnie trzeba się będzie pożegnać z ich widokiem.....a róże....to przecież niesamowite, żeby w połowie stycznia róże nie poszły jeszcze na spoczynek......tylko część to gołe badylki, a większość, to piękne pełne soczyście zielonych liści krzewy.....niektóre nawet powypuszczały młode listki
Irenko dziękuję
Alchymist mnie zauroczył.....mam nadzieje, że dobrze przezimuje i latem pokaże masą prześlicznych kwiatów
Aguniu, no właśnie.......jego wady to to, że nie powtarza i że kwitnie na zeszłorocznych pędach, więc jeśli przemarznie, to jest kiepsko.......ale ona dla mnie tak niesamowicie piękna, że nawet te dwie sprawy jej nie dyskwalifikują , obsadziłam ją z 2 stron powojnikami, więc nawet jeśli nie zakwitnie to będzie obsypana kwiatami, a ja spokojnie poczekam do przyszłego roku

Izuś, Jolu, Tadziu, Grażynko u mnie na szczęście nie widać jeszcze żadnych cebulaczków, krokusiki i tulipanki wciąż śpią....bardzo mnie to cieszy, bo naprawdę mam widmo grozy przed oczami
Irenko dziękuję
Aguniu, no właśnie.......jego wady to to, że nie powtarza i że kwitnie na zeszłorocznych pędach, więc jeśli przemarznie, to jest kiepsko.......ale ona dla mnie tak niesamowicie piękna, że nawet te dwie sprawy jej nie dyskwalifikują , obsadziłam ją z 2 stron powojnikami, więc nawet jeśli nie zakwitnie to będzie obsypana kwiatami, a ja spokojnie poczekam do przyszłego roku
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Z tego co widziałam hortensje śpią za to wychodzą przebiśniegi i do kwitnienia zabiera się pigwowiec 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Siberko widziałam, widziałam
Najbliższy czas jest jak najbardziej pozytywny , takie mrozy dla roślinek nie straszne.....mam nadzieję, że tak będzie do końca zimy....ale to już chyba zbyt duże ,, kolorowidztwo,,
....chociaż kto wie....kto wie....może będzie tak pięknie
Eluś moje przebiśniegi nie wychodzą....bo ich po prostu nie mam
każdej wiosny nie mogę sobie darować, że nie mam posadzonych przebiśniegów, a jesienią po prostu o nich zapominam 
Eluś moje przebiśniegi nie wychodzą....bo ich po prostu nie mam
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia
Agniesiu , moja Graham Thomas ma ponad 1,50 cm, cała w liściach , soczyście zielonych , a dzisiaj przysypana białą kołderką .
Najbardziej byłoby mi żal pełnych primulek , które mają już pąki wybarwione , podobnie i miodunki , a cieszynianka i fiołki mają nowe rozety liściowe na wierzchu .
Clematisy w donicach wypuszczają młode przyrosty , podobnie i róże sztamowe , fuksje , oleandry mają zaś pąki kwiatowe .
Najbardziej byłoby mi żal pełnych primulek , które mają już pąki wybarwione , podobnie i miodunki , a cieszynianka i fiołki mają nowe rozety liściowe na wierzchu .
Clematisy w donicach wypuszczają młode przyrosty , podobnie i róże sztamowe , fuksje , oleandry mają zaś pąki kwiatowe .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...

