Gruszki z Biedronki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Gruszki z Biedronki
Czesi maja w swoim banku genów znalezioną siewkę gruszy która jest bez gniazd nasiennych. Wypada na to że partenokarpiczna. Mogę poszukać w którym, jeśli cię to interesuje. Zdaje mi się że to co ci rośnie będzie przejechane konferencją, ale kto wie może wyjdzie coś fajnego. Ciekawe jest że w tak młodym wieku ma krótkopędy, myślałam że gruszom to dłużej zajmuje. Ja bym bardziej obstawiała że nie miała nasion bo była popryskana jakimiś hormonami jak pomidory, skoro w niektórych jednak były te nasiona.. Albo rok taki, że się samo zawiązało. Moje siewki mają 3 lata i straszne z nich wypłosze póki co.
- -mycha-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 4 sty 2012, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Gruszki z Biedronki
Jeśli kogoś może to interesuje....to okazało się że w tej szkółce, któą odnalazłam w internecie nie posiadają już gruszy odmiany Rocha...nie było zainteresowania nią i zrezygnowano z jej sprzedaży.
Pozostaje mi tylko kupić gruszkę w Biedronce i posadzić nasiona.... Tylko nie bardzo mam pojęcie jak takie dzrewo z nasion się hoduje. Czy mam je teraz posadzić? Na wiosnę wystawić na dwór?Czy na zimę przenosić do domu? Czy wobec tego będzie zrzucać liście? A może trzymać cały czas w domu? Jeśli tak to jak długo? ....i takie tam.... pomoże ktoś? 


Każda roślinka ma robaka, który ją gryzie....
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gruszki z Biedronki
Z siewu uzyskasz dziką gruszę, na 99% nie będzie to odmiana. Odmianę musisz kupić.
A hodowla bez cudów, grusza zwyczajnie sobie w gruncie rośnie, jak każde drzewo, najwyżej może przymarzać jeśli delikatna będzie - tego nie przewidzisz.
Sieje się normalnie i tyle. Możesz teraz do gruntu, jeszcze prawdopodobnie zdąży ze stratyfikacją, siać lepiej głęboko by nie marzły. Stratyfikacja nasion trwa 2-3 miesiące, w temperaturach 0-5 'C - czas ponizej zera, gdy ziemia zamarznie, nie liczy się. Można stratyfikować w domu oczywiście, w lodówce czy piwnicy, i wysiać wiosną.

A hodowla bez cudów, grusza zwyczajnie sobie w gruncie rośnie, jak każde drzewo, najwyżej może przymarzać jeśli delikatna będzie - tego nie przewidzisz.
Sieje się normalnie i tyle. Możesz teraz do gruntu, jeszcze prawdopodobnie zdąży ze stratyfikacją, siać lepiej głęboko by nie marzły. Stratyfikacja nasion trwa 2-3 miesiące, w temperaturach 0-5 'C - czas ponizej zera, gdy ziemia zamarznie, nie liczy się. Można stratyfikować w domu oczywiście, w lodówce czy piwnicy, i wysiać wiosną.

Re: Gruszki z Biedronki
Na czym polega dzikość? Bo oczywiste,że z nasion nie wyjdzie odmiana z której wymłócono nasionka.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gruszki z Biedronki
Oj, to tak potocznie... bo będzie zbliżona do dzikiego gatunku najprawdopodobniej. Ale może wyjść też drzewo całkiem szlachetne, a i prawdopodobieństwo powtórzenia cech odmiany istnieje przecież, jakkolwiek u gruszy niewielkie.


- jarson64
- 500p
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Gruszki z Biedronki
czerwona mutacja Bonkety Williamsa to Red Williams
Re: Gruszki z Biedronki
Zapomniałem napisać,ze ta moja siewka jest czerwonolistna.loeb pisze:Czesi maja w swoim banku genów znalezioną siewkę gruszy która jest bez gniazd nasiennych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Gruszki z Biedronki
To śliczna
Miałam taką siewkę z gruszy o normalnych owocach, w zeszłym roku mi niestety padła:/ Była bardzo mało odporna na choroby grzybowe, a szkoda bo liście wychodziły zielone, a później przebarwiały się na rubinowy kolor.. Podejrzewam że mix z którąś z ulęgałek z okolicy bo trafiają się tu takie o czerwonawych. Jak ci się nie spodoba po owocowaniu, to nie wyrzucaj, mogę ją adoptować;)

Re: Gruszki z Biedronki
Chyba próbowałem mnożyć,wiosną okaże się,czy są młode.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Gruszki z Biedronki
To się przypomnę wiosną
o ile da sie ja od zimy rozróżnić..

- -mycha-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 4 sty 2012, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Gruszki z Biedronki
Witam.
Kupiłam gruszki w biedronce, jedną zjadłam, potem wydłubałam z gruszki nasionka ..... i okazało się, że nasionko jest długie na jakieś 6 mm a szerokie na 1 mm i jest w połowie brązowe a w płowie kremowe ...chyba puste w środku
...czy jest sens je wysiewać? Czy gruszka Rocha jest bezpestkowa? Czy ktoś wie?...Te gruszki z Biedronki spędzają mi sen z powiek, chyba nie zdobędę tej odmiany 
Kupiłam gruszki w biedronce, jedną zjadłam, potem wydłubałam z gruszki nasionka ..... i okazało się, że nasionko jest długie na jakieś 6 mm a szerokie na 1 mm i jest w połowie brązowe a w płowie kremowe ...chyba puste w środku


Każda roślinka ma robaka, który ją gryzie....
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Gruszki z Biedronki
Nie znam się na rozmnażaniu roślin przez nasiona, ale wydaje mi się, że ziarnko Twojej gruszki było niedojrzałe. O dojrzałości powinien świadczyć kolor ciemo-brązowy. Takie nasiona powinno się stratyfikować i wysiewać. Próbować możesz, najwyżej się rozczarujesz.
Generalnie owoce przeznaczone do przechowywania ( a ta gruszka jak przyjechała z Portugali to pewnie była w przechowalni ) zrywa się nie do końca dojrzałe ( dlatego lepiej nam smakują owoce z własnego drzewa, bo je zrywamy w pełnej dojrzałości w porównaniu z tymi ze sklepu ). Więc szanse na wykiełkowanie są małe. Nie zniechęcam Cię, ale już ktoś napisał wcześniej, że z nasiona to na 99,9% będziesz miała odmianę mało podobną do tej wyjściowej. Może to być chorowite drzewo, słabo owocujące, albo owoce będą niesmaczne. Niestety - selekcja nowych odmian to ciężka praca, dlatego coraz częściej nowe odmiany są licencjonowane.
Z brzoskwiniami i morelami jest łatwiej bo powtarzają często cechy odmiany matecznej - na forum są chodowcy takich drzew. Ja sam mam kilka siewek rocznych moreli już rosnących i przymierzam się do brzoskwini.
Generalnie owoce przeznaczone do przechowywania ( a ta gruszka jak przyjechała z Portugali to pewnie była w przechowalni ) zrywa się nie do końca dojrzałe ( dlatego lepiej nam smakują owoce z własnego drzewa, bo je zrywamy w pełnej dojrzałości w porównaniu z tymi ze sklepu ). Więc szanse na wykiełkowanie są małe. Nie zniechęcam Cię, ale już ktoś napisał wcześniej, że z nasiona to na 99,9% będziesz miała odmianę mało podobną do tej wyjściowej. Może to być chorowite drzewo, słabo owocujące, albo owoce będą niesmaczne. Niestety - selekcja nowych odmian to ciężka praca, dlatego coraz częściej nowe odmiany są licencjonowane.
Z brzoskwiniami i morelami jest łatwiej bo powtarzają często cechy odmiany matecznej - na forum są chodowcy takich drzew. Ja sam mam kilka siewek rocznych moreli już rosnących i przymierzam się do brzoskwini.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gruszki z Biedronki
Jak masz duże ciśnienie na tą odmianę to poszukaj w szkółkach za granicą.
Ja chyba sobie ze Słowacji zamówię Granny Smith.
Ja chyba sobie ze Słowacji zamówię Granny Smith.
kolekcjoner smaków