Kasia, wierzę w Twoje słowa
Xellos, wszystko się pokręciło
Mirka, poprawi Ci się kondycja, jeśli dużo będziesz biegać
Siberia, w poniedziałek dobrze mi szło, ale dzisiaj sąsiadka nakusiła
Magenta, ani się obejrzysz, jak zakwitną
Majka, żaden kłopot
Dzień pełen emocji-najpierw przyjmowałam księdza, potem się okazało, że jakiś problem z neostradą odciął mnie od forum, a kiedy spokojnie zasiadłam przed laptopem, kot wylał mi herbatę na stół. Nic się na szczęście nie stało
Jeszcze jedno zdjęcie z wczoraj. Przy widocznym po lewej stronie świerku posadziłam Semiplenę. Ciekawe, czy da sobie radę ze wspinaczką









