To phoenix robellini. Jest już kilka wątków na jego temat.
Jest w słabej kondycji, nawet bez tego krytycznego ostatniego miesiąca.
Moźe ktoś go uszkodził, czymś podlał i nie chce się przyznać?
Przydałoby się go przesadzić, postawić w jasnym miejscu.
Przy okazji sprawdzisz stan korzeni.