Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Gosiu, obyś się nie zaziębiła... swoją drogą, co za pech z tym ochlapaniem...
u mnie po sniegu prawie nie ma śladu i dobrze, bo lubię albo konkretną zimę (przez okno) albo wcale!
Jola, a daj spokój, to już jakaś choroba w głowie siedzi z tymi różami...
u mnie po sniegu prawie nie ma śladu i dobrze, bo lubię albo konkretną zimę (przez okno) albo wcale!
Jola, a daj spokój, to już jakaś choroba w głowie siedzi z tymi różami...
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguś , jak samopoczucie dzisiaj , przeszłaś ostatnio wiele ...będzie dobrze , trzymaj się słoneczko
.
U mnie deszcz ze śniegiem , z lekka poprószyło , jest paskudnie . A nawiasem mówiąc kierowcy odpowiadają za ochlapanie przechodnia , bo widząc kałużę , powinni ją albo ominąć , albo zwolnić . Jest z tym trochę zachodu ...spisać nr rej. i ... nierozważny kierowca ma pokryć koszty czyszczenia odzieży / płaszcza , kurtki . Osobiście znam taki przypadek , kiedy to znajomą , przejeżdżające auto , dosłownie oblało kałużą od stóp , do głów . Facet musiał pokryć koszty czyszczenia płaszcza .

U mnie deszcz ze śniegiem , z lekka poprószyło , jest paskudnie . A nawiasem mówiąc kierowcy odpowiadają za ochlapanie przechodnia , bo widząc kałużę , powinni ją albo ominąć , albo zwolnić . Jest z tym trochę zachodu ...spisać nr rej. i ... nierozważny kierowca ma pokryć koszty czyszczenia odzieży / płaszcza , kurtki . Osobiście znam taki przypadek , kiedy to znajomą , przejeżdżające auto , dosłownie oblało kałużą od stóp , do głów . Facet musiał pokryć koszty czyszczenia płaszcza .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aga
Ja myślałam że tylko ja taka zakręcona , że nawet po nocach kwiatki oglądam ,ale widzę że nie jestem odosobniona




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguś myslę ,że te donice drewniane to super pomysł ,ja bardzo lubię taką małą architekturę, nadaja wyrazu ogrodowi ... a znając Twoje zdolnosci twórcze
bedzie z pewnościa wspaniale !!!Lista roślin tak imponująca ,że nie może być inaczej!!!
Ja tez planuje zmiany ,ale jak sie za nie wezme to zdjęcia będa na jesień ,bo tyle tego sie w mojej głowie kotłuje ,aż sie boję że spełznie na niczym


Ja tez planuje zmiany ,ale jak sie za nie wezme to zdjęcia będa na jesień ,bo tyle tego sie w mojej głowie kotłuje ,aż sie boję że spełznie na niczym


marzenia się spełniają! Dana
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Hej, nie powiem ,żebym dzisiaj była wyjątkowo rzeźka
Co do kierowców trzeba uważać! Miałam taką sytuację w swojej wsi: wąska uliczka, jedna kałuża, jeden samochód i jeden pieszy czyli ja- na wysokości (o niedolo!) tejże kałuży. Zostałam ochlapana od stóp do głów, szczęśliwie woda nie była błotnistą breją. Samochód się zatrzymał, pan zdziwiony skończył rozmowę przez telefon , ja na niego nakrzyczałam, aż w końcu uznałam, że to bez sensu i należy mu się inna kara. Spokojnie zanim ruszył i się zorientował ,znalazłam się przed maską i powolutku krokiem spacerowym ruszyłam naprzód, a on jak moja osobista ochrona również powolutku za mną. Chcąc mnie wyprzedzić , ja skręcałam idąc zygzakiem. Trwało to trochę
aż pojawił się inny samochód za nim i go wybawił, a ja zeszłam na pobocze.
Mnie w tym roku czeka renowacja skrzyń, bo po pięciu latach słabo wyglądają .

Co do kierowców trzeba uważać! Miałam taką sytuację w swojej wsi: wąska uliczka, jedna kałuża, jeden samochód i jeden pieszy czyli ja- na wysokości (o niedolo!) tejże kałuży. Zostałam ochlapana od stóp do głów, szczęśliwie woda nie była błotnistą breją. Samochód się zatrzymał, pan zdziwiony skończył rozmowę przez telefon , ja na niego nakrzyczałam, aż w końcu uznałam, że to bez sensu i należy mu się inna kara. Spokojnie zanim ruszył i się zorientował ,znalazłam się przed maską i powolutku krokiem spacerowym ruszyłam naprzód, a on jak moja osobista ochrona również powolutku za mną. Chcąc mnie wyprzedzić , ja skręcałam idąc zygzakiem. Trwało to trochę


Mnie w tym roku czeka renowacja skrzyń, bo po pięciu latach słabo wyglądają .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguś, dziękuję za piękne zdjęcia!! Cieszę się, że mogę u Ciebie podziwać te wspaniałe róże
I trudno byłoby wybrać najładniejszą- każda z osobna jest unikalna!!
Dziękuję za miłą rozmowę


Dziękuję za miłą rozmowę


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Moniko, jak zwykle miło było pogawędzić
różami będę czarować wiosną, sporo kupiłam na jesieni i teraz, więc mam nadzieję, że będzie co oglądać - zapraszam Cię
Kasiu, ja też nie czuję zbyt dużej energii, zwłaszcza że aura do bani, a i trochę się nie wyspałam ;) Twoje skrzynie są bardzo ładne i świetnie pasują na taras - warto więc je odnowić, by mogły służyć roślinom przez kolejne lata...
historia z ochlapaniem przykra, ale dobrze, że dałaś nauczkę temu nieroztropnemu kierowcy...
Danusiu, cieszę się czytając, że nie tylko ja widzę oczami wyobraźni przyszły efekt róż w skrzyniach drewnianych
mam nadzieję, że będą zdrowo rosły i cudownie kwitły, a ich bliskość będzie dostarczać miłych dla oczu i nosa wrażeń ;) ciekawam bardzo Twoich zmian; mnie od pomysłów też mózg paruje ;)
Teresko, przez te rośliny nie da się normalnie spać ;)
Jagódko, dziękuję że wpadłaś
samopoczucie adekwatne do pogody za oknem... nic tylko usiąść z książką i kotami przy kominku i tak trwać do wiosny... dobrze wiedzieć, że za ochlapanie przechodnia są konsekwencje! co prawda ja jestem głównie kierowcą, ale widzę dość często bezmyślność w tym względzie wokoło...


Kasiu, ja też nie czuję zbyt dużej energii, zwłaszcza że aura do bani, a i trochę się nie wyspałam ;) Twoje skrzynie są bardzo ładne i świetnie pasują na taras - warto więc je odnowić, by mogły służyć roślinom przez kolejne lata...
historia z ochlapaniem przykra, ale dobrze, że dałaś nauczkę temu nieroztropnemu kierowcy...
Danusiu, cieszę się czytając, że nie tylko ja widzę oczami wyobraźni przyszły efekt róż w skrzyniach drewnianych

Teresko, przez te rośliny nie da się normalnie spać ;)
Jagódko, dziękuję że wpadłaś

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguś,ale dałas mi stronkę
Siedzę tak od rana i wyjść nie mogę.Dobrze,że mam grypęto mogę mieć domowego lenia.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Gosiu, to bardzo pomocne miejsce i świetna baza inspiracji... wiedziałam że wsiąkniesz...
zdrowia życzę 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aguś, mam nadzieję, że uda nam się spotkać we własnych ogrodach 
Czekam na te Twoje róże

Czekam na te Twoje róże

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
ja też na to liczę, jak się zrobi ciepło, zapraszam oczywiście... a zobaczyć na żywo Twoje Rh to chyba marzenie większości forumowiczów 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

Fakt bardzo ładnie pachnie. Zaganiana od dwóch dni jestem. Zaglądałam na chwilkę na forum i pędziłam dalej.
Wszystko przez film z tego sezonu, jak zobaczyłam kwitnące Nostalgie i wyobraziłam sobie delikatne i subtelne w kolorach te nowe nasadzenia, to czym prędzej musiałam zrobić zmiany. Zamówiłam nowe, a te oddam do innego ogrodu. Uf, ulżyło mi

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Majeczko, wiem, że z Clair R. masz średnie doświadczenia... mnie się strasznie podoba jej kwiat, dlatego tak wokół niej krążę, ale oczywiście masz rację i powinnam postawić na bardziej niezawodną różę... Nie wiem, czy będzie potrzeba żeby jakąś bladą jeszcze dosadzać do tej skrzyni - może pomiędzy Gentle Hermione a Larissę wsadzę dla kontrastu Munstead Wood.
myślę, że dobrze robisz pozbywając się Nostalgie... mam wobec niej mieszane uczucia - niby kwiat ładny, ale... no właśnie, ale.
myślę, że dobrze robisz pozbywając się Nostalgie... mam wobec niej mieszane uczucia - niby kwiat ładny, ale... no właśnie, ale.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Aga dobrze kombinujesz z tymi kolorami
Wszystko zależy czy chcesz mieć kontarstową, żywą kompozycję, czy raczej spokojną
Czemu wydaje mi się, że w Twoim ogrodzie pełnym spokoju i harmonii ....

Wszystko zależy czy chcesz mieć kontarstową, żywą kompozycję, czy raczej spokojną

Czemu wydaje mi się, że w Twoim ogrodzie pełnym spokoju i harmonii ....
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
... dokończysz? 
w ogrodzie pełnym spokoju potrzebne są żywsze akcenty, ale w umiarkowanych ilościach

w ogrodzie pełnym spokoju potrzebne są żywsze akcenty, ale w umiarkowanych ilościach
