Niestety jakoś one u mnie słabo rosną. No ale może kiedyś się na taką skuszę.
Moje parapety cz.II
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko im dłużej się jej przyglądam tym bardziej chcę taką mieć.
Niestety jakoś one u mnie słabo rosną. No ale może kiedyś się na taką skuszę.
Niestety jakoś one u mnie słabo rosną. No ale może kiedyś się na taką skuszę.
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko, Twoja 'Philadelphia' jest rewelacyjna
Ona chyba kwitnie Ci regularnie każdego roku prawda ?
Z tego co pamiętam, masz jeszcze co najmniej jednego falenopsisa o pokroju drzewka.
Czy tamten nie zabiera się przypadkiem za kwitnienie ?
Z tego co pamiętam, masz jeszcze co najmniej jednego falenopsisa o pokroju drzewka.
Czy tamten nie zabiera się przypadkiem za kwitnienie ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Przepraszam za zwłokę w odpowiedziach.
Filigranowa ona ma 33 kwiatki.
Joane nie mam z nią najmniejszych kłopotów. Moze dlatego,że mam niewiele czasu dla storczyków to chętniej kwitną.
Keetee no wiesz,jaki tam ze mnie specjalista.
Raz mi się uda a trzy razy nie.
Cambrie potrafią być uparte ale się nie zrażaj.Jeżeli jest po kwitnieniu to poczekaj z podlaniem ze 2 tyg,chyba ze podłoże bardzo wysuszone.Mozesz nawet przestawić w chłodniejsze miejsce na ten czas.Potem podlewaj przez namoczenie ( ok 30 min. w miseczce) co 2 - 3 tyg. do wiosny.Wraz z dłuższym dniem częstotliwośc podlewania zmienia się co 10 dni.Blizej wiosny możesz zmienic podłoże, jeżeli zbyt dużo korzeni wychodzi poza doniczkę, w przeciwnym wypadku nie przesadzaj.Nawożenie na początku wiosny z przewagą azotu albo specjalistyczny nawóz do storczyków co 3 podlewanie.Jak nowe bulwy wykształcą się 9 Koło połowy lata) podlej nawozem do kwitnących ( przewaga potasu i fosforu nad azotem).Wskazany letni pobyt na powietrzu, balkon, działka itp.Nie w pełnym słońcu!! Pod drzewem na gałęzi powiesić, zadaszony balkon itp.
Niech rośnie!!!!!!!!
Art po raz pierwszy Philadelphia kwitła mi 2 x w roku!! Jest nadzwyczaj przyjemnym storczykiem!! I oczywiscie masz rację,mam falka chetnie pozującego na drzewko,właśnie się szykuje.Niebawem obfgocę.
Filigranowa ona ma 33 kwiatki.
Joane nie mam z nią najmniejszych kłopotów. Moze dlatego,że mam niewiele czasu dla storczyków to chętniej kwitną.
Keetee no wiesz,jaki tam ze mnie specjalista.
Cambrie potrafią być uparte ale się nie zrażaj.Jeżeli jest po kwitnieniu to poczekaj z podlaniem ze 2 tyg,chyba ze podłoże bardzo wysuszone.Mozesz nawet przestawić w chłodniejsze miejsce na ten czas.Potem podlewaj przez namoczenie ( ok 30 min. w miseczce) co 2 - 3 tyg. do wiosny.Wraz z dłuższym dniem częstotliwośc podlewania zmienia się co 10 dni.Blizej wiosny możesz zmienic podłoże, jeżeli zbyt dużo korzeni wychodzi poza doniczkę, w przeciwnym wypadku nie przesadzaj.Nawożenie na początku wiosny z przewagą azotu albo specjalistyczny nawóz do storczyków co 3 podlewanie.Jak nowe bulwy wykształcą się 9 Koło połowy lata) podlej nawozem do kwitnących ( przewaga potasu i fosforu nad azotem).Wskazany letni pobyt na powietrzu, balkon, działka itp.Nie w pełnym słońcu!! Pod drzewem na gałęzi powiesić, zadaszony balkon itp.
Niech rośnie!!!!!!!!
Art po raz pierwszy Philadelphia kwitła mi 2 x w roku!! Jest nadzwyczaj przyjemnym storczykiem!! I oczywiscie masz rację,mam falka chetnie pozującego na drzewko,właśnie się szykuje.Niebawem obfgocę.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko Twoja 'Philadelphia' to okaz nie z tej ziemi powala na kolana dosłownie
Ty to masz rękę 
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje parapety cz.II
Witaj Grażynko
Jakie Ty masz piękne storczyki, dech zapierają i oczy bolą od patrzenia. Masz do nich rękę, to widać.
Pod koniec zeszłego roku, w OBI była duża wyprzedaż storczyków. Kupiłam sobie kilka okazów z pąkami. Wiozłam autkiem do domu, postawiłam na parapetach a one.... zrzuciły pąki (prawie całkiem, niektóre całkiem), kwiaty też i co ja mam z nimi teraz zrobić.
Może Ty mi coś poradzisz, plisssss

U mnie też coś zielonego z ziemi wychodzi
. Mam nadzieję, że to nie UFO 
Jakie Ty masz piękne storczyki, dech zapierają i oczy bolą od patrzenia. Masz do nich rękę, to widać.
Pod koniec zeszłego roku, w OBI była duża wyprzedaż storczyków. Kupiłam sobie kilka okazów z pąkami. Wiozłam autkiem do domu, postawiłam na parapetach a one.... zrzuciły pąki (prawie całkiem, niektóre całkiem), kwiaty też i co ja mam z nimi teraz zrobić.
Może Ty mi coś poradzisz, plisssss
U mnie też coś zielonego z ziemi wychodzi
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Stasieńko zrzuciły kwiaty bo je zawiało!!!!
Przy kupowaniu w OBI jest o tyle korzystnie,że dysponują papierem pakowym.
Każdy storczyk powinien zostać najpierw zapakowany w papier a potem jeszcze w torbę foliową.W domu zdejmuje się folię a popier zostawia na roślinie ze 2 godziny,dopóki nie wyrówna się temperatura.
Kwiaty zostały zrzucone na skutek zmiany temperatury!!!
Jeżeli podłoże jest wilgotne to nie podlewaj do całkowitego jego wyschnięcia.Doniczka musi być leciutka tzn. ze można podlać storczyka przez namoczenie ( w miseczce przez ok.30 min).
Stasieńko teraz musisz wziąć na wstrzymanie,storczyk musi dojść do siebie po tym incydencie.Postaw w miarę jasne i ciepłe miejsce ( ok 20*C).
Niech rośnie!!!
Celinko ona od samego początku taka bezproblemowa.
Chyba wiosną muszę ją przesadzić bo w doniczce ani grama podłoża!! Same korzenie.Zaczyna mi jej być żal. 
Przy kupowaniu w OBI jest o tyle korzystnie,że dysponują papierem pakowym.
Każdy storczyk powinien zostać najpierw zapakowany w papier a potem jeszcze w torbę foliową.W domu zdejmuje się folię a popier zostawia na roślinie ze 2 godziny,dopóki nie wyrówna się temperatura.
Kwiaty zostały zrzucone na skutek zmiany temperatury!!!
Jeżeli podłoże jest wilgotne to nie podlewaj do całkowitego jego wyschnięcia.Doniczka musi być leciutka tzn. ze można podlać storczyka przez namoczenie ( w miseczce przez ok.30 min).
Stasieńko teraz musisz wziąć na wstrzymanie,storczyk musi dojść do siebie po tym incydencie.Postaw w miarę jasne i ciepłe miejsce ( ok 20*C).
Niech rośnie!!!
Celinko ona od samego początku taka bezproblemowa.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko od dziś poluję na taki okaz...może na razie być mikry urośnie 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko od dłuższego czasu zaglądam na Twe parapety i podziwiam kwiaty.
Storczyków nie mam , zamordowałam jednego i na razie dość bo szkoda takich piękności.
Ktoś napisał o Tobie tak ..." masz zielone ręce - czego się dotkniesz zamienia się w kwiat ... "
Tak , to szczera prawda a jak zobaczyłam maluchy na podkładkach z kory ... pomyślałam sobie - to jakieś czary.
Zerknij do wątku ziołowego przed robieniem kolejnego olejku - podałam dodatkową wiadomość i warto ją zastosować.
Storczyków nie mam , zamordowałam jednego i na razie dość bo szkoda takich piękności.
Ktoś napisał o Tobie tak ..." masz zielone ręce - czego się dotkniesz zamienia się w kwiat ... "
Tak , to szczera prawda a jak zobaczyłam maluchy na podkładkach z kory ... pomyślałam sobie - to jakieś czary.
Zerknij do wątku ziołowego przed robieniem kolejnego olejku - podałam dodatkową wiadomość i warto ją zastosować.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Krysiu
.
- marwes
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1176
- Od: 28 lip 2010, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Turek
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko phalaenopsis Philadelphia wygląda zjawiskowo zresztą jak ma nie wyglądać skoro takich rodziców miał, a u Ciebie choćby mu się chciało strajkować to i tak doprowadzisz do kwitnienia.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Marwes naprawdę napawasz mnie optymizmem. 
-
Ulpen11
- 200p

- Posty: 239
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Moje parapety cz.II
Oglądam i podziwiam. Jestem zachwycona tak jak wszyscy w tym wątku. Sama mam kilka falenopsisów i nie mam z nimi kłopotu, więc postanowiłam spróbować z innymi storczykami. Z wyprzedaży kupiłam niedawno cambrię i oncidium. Poczytałam co nieco na temat ich pielęgnacji ale nigdzie nie pisze jak długo trzeba czekać aż nowa pesudobulwa dojrzeje do wydania kwiatu. Jestem niecierpliwa stąd to pytanie. Grażynko może z własnego doświadczenia, chociaż orientacyjnie, będziesz mogła określić czas.
Pozdrawiam Urszula.
Pozdrawiam Urszula.
Pozdrawia Urszula.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Witaj Urszulko.
Bulwa musi osiągnąć dojrzałość,czyli wielkość jaką mają pozostałe.
Oncidium chętniej zakwita niż cambria.
Jeżeli jest po kwitnieniu to potrzebuje odpoczynku w trochę chłodniejszym pokoju ( lub odsunięcie od kaloryfera).Po ok. 3 tyg. suszy wznowić podlewanie.
Z mojego doświadczenia wiem, ze oncidium kwitnie nawet kilkoma pędami wyrastającymi z podstawy rocznej bulwy!!Kwitnie chętnie po letnim pobycie na balkonie,gdzie jesienią odczuwa różnicę temperatury.Ten pobyt bardzo korzystnie wpływa na cały rozwój storczyka.
Oncidium u mnie kwitnie w okolicach wrzesień-październik.
Bulwa musi osiągnąć dojrzałość,czyli wielkość jaką mają pozostałe.
Oncidium chętniej zakwita niż cambria.
Jeżeli jest po kwitnieniu to potrzebuje odpoczynku w trochę chłodniejszym pokoju ( lub odsunięcie od kaloryfera).Po ok. 3 tyg. suszy wznowić podlewanie.
Z mojego doświadczenia wiem, ze oncidium kwitnie nawet kilkoma pędami wyrastającymi z podstawy rocznej bulwy!!Kwitnie chętnie po letnim pobycie na balkonie,gdzie jesienią odczuwa różnicę temperatury.Ten pobyt bardzo korzystnie wpływa na cały rozwój storczyka.
Oncidium u mnie kwitnie w okolicach wrzesień-październik.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moje parapety cz.II
No to się powtórże cuuuuudna ta phila...coś tam
Grażynko już te odrosty ma tak z 5 centymetrowe
Grażynko już te odrosty ma tak z 5 centymetrowe
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko, moja Philadelphia postanowiła się na drugim pędzie rozgałęzić więc to chyba już staruszka
Nie mogę się doczekać na niej kwiatów - po raz pierwszy będę je oglądać na żywo bo dostałam ją po kwitnieniu.

