Jak podglądałaś patyczki różane? Moje zasypane ziemią, ale tez jestem ciekawa co u nich, bo jak przysypywałam to listki zielone miały jeszcze... i trochę się martwię. Rozgrzebywałaś kopczyki, czy masz nieokryte?
Elizabetka po śląsku cz. 5
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Elżbietko 
Jak podglądałaś patyczki różane? Moje zasypane ziemią, ale tez jestem ciekawa co u nich, bo jak przysypywałam to listki zielone miały jeszcze... i trochę się martwię. Rozgrzebywałaś kopczyki, czy masz nieokryte?
Jak podglądałaś patyczki różane? Moje zasypane ziemią, ale tez jestem ciekawa co u nich, bo jak przysypywałam to listki zielone miały jeszcze... i trochę się martwię. Rozgrzebywałaś kopczyki, czy masz nieokryte?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
ELUSIA
mam nadzieję ,że moje się wysiały ,bo przecież wszystkich nasion nie wyzbierałam . To sie okaze wiosną . W ubiegłym sezonie dostałam sadzonę od Nelki . Na pomidorki sie ciesza ,bo już dzis porządnie nagnoiłach warzywnicze grządki [dzięki Tosi
] Oni sie tam mają dobrze ,bo ktoś im wysypuje obornik pod działki toi jo z tego skorzystałach 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Agnieszko moje są pod butelką. Oto moje przedszkole.
Butelki mają odcięte dno i są odkręcone...jak będą zapowiadali (-) to na noc zakręca. Przy wykopywaniu ketmi syryjskich, które już są posadzone na stałym miejscu musiałam też wykopać bukszpany (zbyt mało miejsca) i je zadołowałam a na wiosnę je posadza albo wymienia się na lawendę.



Jadzinko Tosia to szczęściara....takiej to dobrze ale też fajno z niej koleżanka, że się podzieliła. Wiesz ida zarozki do Neli to się zapytam czy siewki wschodzą na wiosna same. Napisz mi adres na pw to wyśla....a chcesz jeszcze jakieś inne np. papryka? czy jakieś kwiotki?
Obiecane fotki żurawek dla Agnieszki72










Jadzinko Tosia to szczęściara....takiej to dobrze ale też fajno z niej koleżanka, że się podzieliła. Wiesz ida zarozki do Neli to się zapytam czy siewki wschodzą na wiosna same. Napisz mi adres na pw to wyśla....a chcesz jeszcze jakieś inne np. papryka? czy jakieś kwiotki?
Obiecane fotki żurawek dla Agnieszki72







- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Witaj Elu w nowym roku.
Widać że sezon rozpoczynasz z werwą i oby starczyło Ci sił i pomysłów na calutki rok.
Bardzo mi się podoba w Twoim ogrodzie i chętnie spaceruję i zaglądam to tu to tam. Taki niby busz bo widać że dość dużo różnych roślin rośnie ale to takie przyjemne chodzić między ślicznie kwitnącymi różami i innymi roślinkami. Moich żurawek nie widać bo szczelnie przykryły je liście dębowe. Na Edenkę miejsca na pewno znajdziesz, a Twoje poszukiwania natknęły mnie czy nie zmienić miejsca moich dwóch maleńkich sadzonek i teraz i ja będę myślała.
Widać że sezon rozpoczynasz z werwą i oby starczyło Ci sił i pomysłów na calutki rok.
Bardzo mi się podoba w Twoim ogrodzie i chętnie spaceruję i zaglądam to tu to tam. Taki niby busz bo widać że dość dużo różnych roślin rośnie ale to takie przyjemne chodzić między ślicznie kwitnącymi różami i innymi roślinkami. Moich żurawek nie widać bo szczelnie przykryły je liście dębowe. Na Edenkę miejsca na pewno znajdziesz, a Twoje poszukiwania natknęły mnie czy nie zmienić miejsca moich dwóch maleńkich sadzonek i teraz i ja będę myślała.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Majeczko kochana praktycznie w każdej chwili
.....bukszpany po pierwszym przycięciu już wtykasz gałązki do ziemi, cisy i jałowce też się fajnie ukorzeniają a róże po cięciu letnim czyli lipiec sierpień. Pod butelki daję tylko patyczki różane. Wybierz dla przedszkolaków miejsce ocienione gdzieś pod płotem...jakiś kącik.
Maju edulkotku po Nowym Roku człowiek jakiś wypoczęty się wydaje i właściwie gotowy do działania...oby tych sił nam starczyło do następnych świąt
Ja też lubię spacerować po cudzych ogródkach...zawsze można coś ciekawego zobaczyć i oczy ucieszyć.
Ja mam dosyć spory ogródek i niektóre roślinki tracą się albo są tylko na wiosnę dekoracyjne a później nieciekawe...taka np. jest kolkwizja ...właśnie postanowiłam znaleźć dla niej pod nogi powojniki, jeden to najprawdopodobniej będzie Huldine, drugi Sizaia Ptitsa i jeszcze jakiś jesienny ...trwają poszukiwania.
A teraz widoczki zimowe. :P
Naparstnice samosiejki


Ciemiernik cuchnący


Maju edulkotku po Nowym Roku człowiek jakiś wypoczęty się wydaje i właściwie gotowy do działania...oby tych sił nam starczyło do następnych świąt
Ja mam dosyć spory ogródek i niektóre roślinki tracą się albo są tylko na wiosnę dekoracyjne a później nieciekawe...taka np. jest kolkwizja ...właśnie postanowiłam znaleźć dla niej pod nogi powojniki, jeden to najprawdopodobniej będzie Huldine, drugi Sizaia Ptitsa i jeszcze jakiś jesienny ...trwają poszukiwania.
A teraz widoczki zimowe. :P
Naparstnice samosiejki


Ciemiernik cuchnący



- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Twoje samosiejki naparstnic bardzo okazałe. U mnie na glinie niby sie sieja, ale rosną słabo. Mam nadzieje, że jednak zakwitną
Bardzo podoba mi sie taka "zima"
Bardzo podoba mi sie taka "zima"
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Ile im potrzeba czasu, aby sie ukorzeniły?
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Eluś widać ,że rośliny rwą sie do życia,ponoć od 30-stu lat nie było takiej zimy...
Swoje patyki różane miałam do tej pory pod tarasem ,dzisiaj po długiej przerwie do nich zajrzałam ,chyba sie przyjęły ,ale wzięłam je do piwnicy,mam nadzieję ,że tam więcej korzonków puszczą ,bo cieplej
Swoje patyki różane miałam do tej pory pod tarasem ,dzisiaj po długiej przerwie do nich zajrzałam ,chyba sie przyjęły ,ale wzięłam je do piwnicy,mam nadzieję ,że tam więcej korzonków puszczą ,bo cieplej
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Dorotko dziś pada deszcz.....bardzo potrzebny ale jednak wolałabym śnieg. Ponoć ma sie ochłodzić. A naparstnice niech rosną bo są potrzebne. 
Maju te patyczki muszą być do jesieni wtedy można przesadzać na nowe stałe miejsce. Podlewanie to problem w dodatku takie mleństwa potrzebują zacisznego miejsca i cień więc tak szybko nie przeyschają. A co do Pastelli to ja ją mam tylko, że młodziutka....wszystkiego jeszcze nie pokazała....ledwo to od ziemi odrosło.
Nelusia pamiętam, że 23 lata temu też było podobnie....robiłam wtedy prawo jazdy.
Tyle dobrze, że teraz pada....deszcz co prawda ale bardzo potrzebny. Przenosisz czyli miałaś je posadzone w donicach czy tak
....bo z ziemi wyciągać to nie bardzo.
Pastella w 2011 r.
09.06.2011

13.06.2011


14.06.2011

11.09.2011

25.09.2011
Maju te patyczki muszą być do jesieni wtedy można przesadzać na nowe stałe miejsce. Podlewanie to problem w dodatku takie mleństwa potrzebują zacisznego miejsca i cień więc tak szybko nie przeyschają. A co do Pastelli to ja ją mam tylko, że młodziutka....wszystkiego jeszcze nie pokazała....ledwo to od ziemi odrosło.
Nelusia pamiętam, że 23 lata temu też było podobnie....robiłam wtedy prawo jazdy.
Pastella w 2011 r.
09.06.2011


13.06.2011



14.06.2011


11.09.2011


25.09.2011

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Tosieńko może przetrwają zimę. Ja nie dla siebie je chowam tylko jak ktoś będzie chciał...... ewentualnie na wymianę. Wszystkie te różyczki już mam więc po co mi kolejne takie sam. Udało mi się już ukorzenić New Dawn i Muttertag więc może i te się jakoś wykotaszą. A naparstnicę spokojnie przesadzisz tam kaj potrzebujesz....ale dopiero kajś w kwietniu jak ruszy wegetacja.
A teraz prośba....czy to może być Buff Beauty?.....czuję, że tak
ale poproszę o potwierdzenie.
Średnio mi idzie....muszę ją wysadzić i sprawdzić korzenie bo coś jest z nią nie tak....jakby się dusiła. Ja jej nie sadziłam ...rośnie od dawna. Kolory identyczne jak w rzeczywistości. Pachnie mocno ale nie pamiętam już jak. Tegoroczne sierpniowe kwitnienie mnie zachwyciło....na pewno chce coś powiedzieć przez to, że kwitnie a może to jej ostatnie tchnienie.
czerwiec 2010

ta jasna z prawego brzegu
27.08.2011

A teraz prośba....czy to może być Buff Beauty?.....czuję, że tak
Średnio mi idzie....muszę ją wysadzić i sprawdzić korzenie bo coś jest z nią nie tak....jakby się dusiła. Ja jej nie sadziłam ...rośnie od dawna. Kolory identyczne jak w rzeczywistości. Pachnie mocno ale nie pamiętam już jak. Tegoroczne sierpniowe kwitnienie mnie zachwyciło....na pewno chce coś powiedzieć przez to, że kwitnie a może to jej ostatnie tchnienie.
czerwiec 2010


ta jasna z prawego brzegu

27.08.2011


- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
No proszę jak ciepło letnio się zrobiło mimo szarości za oknem
i ciemności ! Elu dzięki za różyczkę 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Ja mam ukorzenić w tym sezonie różyczki dla koleżanki, ale nie wiem czy mi się uda. Będę próbowała. Kiedy trzeba uciąć gałązkę?
Twoje wyglądają bardzo dobrze. Widać, że się przyjęły.
Pnąca przy Bufce po prostu zjawiskowa.
Twoje wyglądają bardzo dobrze. Widać, że się przyjęły.
Pnąca przy Bufce po prostu zjawiskowa.



