W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Proponuję ściąć czubek i spróbować ukorzenić (np. dla mnie) :;230 Wtedy roślinka zacznie się rozgałęziać i będzie miała więcej listków do podłoże i innych potraw :-)
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Witam Halinke
piekny okaz :D Laur Szlachetny czy to jest to samo co ja mam? Podobno zagranicą (Sosnowiec,i okolice) rosnie jako drzewo!!
mój pierwsza zima w ogrodzie na razie jest ok,odwiedziłem CIE wczoraj na NK ,Pieknie wyglądasz ;:3 Pozdrawiam
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

A gzdie można laur nabyć? Ponoć domowe robactwo go nie znosi. Uciekają muchy, komary, mole, mkliki!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Halinko, jestem :wit
a to będę miała lekturę na kilka wieczorów - nie spodziewałam się aż 7-iu części! :) po pierwszych odsłonach Twojego zielonego zakątka napiszę tylko, że robi wspaniałe wrażenie sielskiego miejsca - uwielbiam takie dojrzałe ogrody, których obfitość tworzą rozrośnięte krzewy... no i ten urokliwy staw... lecę czytać dalej a tymczasem serdecznie Cię pozdrawiam i cieszę się, że do Ciebie trafiłam (dzięki temu, że Ty trafiłaś do mnie :D).
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Halinko ;:167 ;:167 Witaj w nowym roku . Piękny wawrzyn szlachetny ;:63 ja swój zostawiłam na działce i przeżył tylko jedną zimę ;:223
Będę próbować jeszcze raz - może będzie bardziej odporny . Widzę że zachorowałaś na Topinambur - ja też ,na wiosnę będę sadzić na pewno .
Pozdrawiam serdecznie ;:196
x-d-a

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Halinko, a obrywasz listki Twojego lauru do celów kulinarnych, czy Ci szkoda?
Pozdrawiam w Nowym Roku!
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Danusiu - damapi ;:167 dziękuję ;:196

Siberia ;:167 dzięki za mądre rady, tak zrobię, a jak się ukorzeni, będzie dla Ciebie ;:196
Wolę, żeby rósł w szerz, a nie wzdłuż.

Rysiu - rico62 ;:167 wygląda na to, że Twój laur taki sam jak mój, tylko mój zamknięty w czterech ścianach, w ogóle ogrodu nie widział :lol:
Rysiu, a ja miałam Ci zaproponować na PW, żebyś na NK poszukał wspólnych znajomych.
Dziękuję za odwiedziny na nk.

Miłeczko - takasobie ;:167 piszesz, że domowe robactwo go nie znosi, hmmm ... much w mieszkaniu nie mam, bo koty wyłapią, komarów też nie mam, ale moli nie mogę się pozbyć :( Po całym mieszkaniu goździki porozsypywane, bagno powtykane, gdzie się da, mięta wisi, w szafach zawieszki przeciw molom, a mole buszują na całego po całym mieszkaniu.
Dobrze by było, żeby laur odstraszył mole.

Agusiu - aguniada ;:167 miło mi i ślicznie dziękuję, że do mnie zawitałaś ;:196
Mój ogród dopiero jest w trakcie tworzenia, duuużo jeszcze przede mną, ojjj dużo.

Tereniu - TerDob ;:167 ja miałam mój wawrzyn szlachetny wywieść na działkę, ale w końcu zapomniałam i został w domu. Bałam się o niego, że może warunków pokojowych nie przetrzymać, ale udało się. Już na zawsze zostanie w domu :lol:
Tereniu, no to mamy wspólne chciejstwo - topinambur.

Daluniu - dala ;:167 nie obrywam listków lauru, kupuje w sklepie, ale ja już tak mam, w ogródku rośnie, a ja w sklepie kupuję :;230

Obrazek

azalia Gibraltar
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Lauru absolutnie nie można zostawiać na zimę w ogrodzie. On wytrzymuje tylko niewielkie mrozy, do ok. 7 stopni.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Ja czytałam, że świeże liście lauru trzeba z lekka rozgnieść i do szafek poutykać - wtedy odstrasza. Próbowałam z suszonymi - też działa, ale krótko.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Witam Halinke :D
Od rana leje w Katowicach :D dobrze bo bardzo sucho u nas na działkach :D

http://www.youtube.com/watch?v=heqwDTHWKLQ
Awatar użytkownika
damapi
500p
500p
Posty: 805
Od: 15 gru 2008, o 09:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Witam w ten pochmurny szarosmutny dzień, przyszłam się ugrzać w ciepełku słoneczek ze zdjęć :)
A skoro już tyle słów tu padło na temat topinambura... hmm, chyba troszkę przeceniasz jego walory Halinko :) rośnie toto na 3m, kwiatuszki ma wprawdzie ładne, ale jak na takie wielkie roślinki są nieproporcjonalnie małe i wygląda to dość zabawnie :) a pozbyć się tego jest na prawdę trudno. Nauczona doświadczeniem z działki pracowniczej, w obecnym ogrodzie posadziłam topinambur za ogrodzeniem, okazało się jednak, że uwielbiają go dziki i załatwiły temat bezpowrotnie w ciągu jednego sezonu - wybrały wszystko, do ostatniej bulwki, najwyraźniej smakował im bardziej niż mnie :;230, bo ja nie doszukałam się w nim orzechowego smaczku, raczej podmarzniętego, słodkawego ziemniaka :D
No ale nic tak nie przekonuje, jak własne doświadczenie, może Tobie będzie lepiej smakował ;:196

pozdrawiam cieplutko - mimo tego, co za oknem ;:109
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Halinko,u ciebie jak zwykle pieknie.U mnie domowe rosliny wszystkie po kolei padaja,nie wiem co im jest.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Małgosiu, może je przelewasz?
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

Powiem ci Aguś,że mozliwe,bo od wiosny do jesieni jak jestem zajęta ogrodem i często zapominam o podlaniu to rosna ładnie.Z chwilą kiedy kończy sie ogród i zaczynam dmuchać na domowe to chyba z nadmiaru miłości wypinaja się na mnie.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

Post »

a jak często je podlewasz teraz?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”