
Różanka w podróży 2011 - gloriadei
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo, taras będzie bajeczny 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo, Szczęśliwego Nowego Roku.
Plany super. Patrząc na Twoje stare zdjęcia wierzę, ze taras będzie wyglądał bajecznie.
Czy reszta nasadzeń będzie w stylu Twojego poprzedniego ogrodu, czy coś zmieniasz.
Bardzo podobał mi się Twój gąszcz.
Plany super. Patrząc na Twoje stare zdjęcia wierzę, ze taras będzie wyglądał bajecznie.
Czy reszta nasadzeń będzie w stylu Twojego poprzedniego ogrodu, czy coś zmieniasz.
Bardzo podobał mi się Twój gąszcz.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ja również mam sentyment do tych starych widoczków z gąszczem 

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
I ja także. Dla mnie to ideał.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Asiu
serdecznie dziękuję, to dla mnie ogromna pochwała
choć wiem, że daleko jeszcze do ideału...
podobno cierpliwość jest największą cnotą ogrodnika, więc stopniowo będę realizowała swój plan
Pisząc Semiplena miałąm na myśli Rosa helenae Semiplena - jest dostępna w Polsce i świetnie znosi nasz klimat (do -35 st), nie przemarza co dla róży pnącej jest bardzo ważne!
Kolejną cechą, na którą zwracam uwagę jest zapach a ta właśnie pięknie pachnie!!!
I jeszcze duży plus za termin kwitnienia: koniec lipca/początek sierpnia - czyli idealnie wypełnia lukę w kwitnieniu innych odmian. Oraz dobrze znosi złe gleby i cień- czego więcej trzeba? ;)
Ewciu,
to mamy chyba wiele wspólnego ;) mnie tez jakoś nie przeraża to wiosenne kopanie i sadzenie... a donic sporo!
Myślę też o dosadzeniu ewentualnie kilku róż dołem, by przykryć "nóżki" pnących. Na pewno będzie tam Bonica- terminatorka!
Co jeszcze zobaczę...
Kamilo
bardzo dziękuję i wzajemnie!
Bobby ma drugi rok i jest w donicy. Pierwszego roku podrósł na jakieś 2 m ale musiałam go mocno skrócić i ostatnie lato bardzo był zaniedbany więc mało urósł, ma niewiele powyżej 2,5 m. Ale normalnie pędy rosną mu w niewyobrażalnie szybkim tempie, więc mógłby mieć juz dobre 4-5 m rosnąc w gruncie. We Wrocławiu nic nie marzł zimą, zobaczę jak się sprawi w Wielkopolsce ;)
Masz go też u siebie w ogrodzie?
Alutko, Atko,
pięknie wam dziękuję
, zawsze powtarzam, że na pełny efekt trzeba poczekac kilka lat, ale teraz cieszę się możliwością planowania i sadzenia od początku
Małgosiu , Moniu, Asiu
dziękuję bardzo
cieszę się, że przypadł wam do gustu mój gąszcz i podobnie zamierzam trzymać kurs... czyli drzewa, krzewy liściaste, róże i byliny mają się przeplatać, jakby natura sama je stworzyła... jednak rezygnuję już z drobiazgów czyli maleńkich roślinek, które giną gdzieś w tłumie, raczej patrzę już na ogród jako na całość, "malując" kolorami kwiatów i liści. Ale ze mnie poeta
, zobaczymy co z tego wyjdzie
Na pewno będę podsadzać róże większymi ilościami tych samych odmian bylin tworząc większe plamy kolorystyczne.
Zauważyłam, że często pojedyńcza roślinka choć przepiękna nie daje tego efektu posadzona razem z innymi.
Stawiam na odporne i niezawodne byliny, jak szałwie, dzwonki, żurawki, naparstnice, ostróżki itp...
Zostawiam na koniec jeszcze troszkę wspomnień z Rosarium w Dortmund... może przydadzą się do planowania obsadzeń pergoli..
wspaniała Clair Matin (z pochodzenia od Phyllis Bide) i Queen Elizabeth Climbing

i moje marzenie Phyllis Bide
- tu nie najlepiej wyszła, ale zerknijcie na HMF, tam są okazy!!! i u Kamili,
w pełni kwitnienia kwiaty niemal przykrywają wszystkie liście, cudo!
to zdjęcie z sierpnia, więc kwiatów dużo mniej ale urocze!

serdecznie dziękuję, to dla mnie ogromna pochwała

podobno cierpliwość jest największą cnotą ogrodnika, więc stopniowo będę realizowała swój plan

Pisząc Semiplena miałąm na myśli Rosa helenae Semiplena - jest dostępna w Polsce i świetnie znosi nasz klimat (do -35 st), nie przemarza co dla róży pnącej jest bardzo ważne!


Ewciu,
to mamy chyba wiele wspólnego ;) mnie tez jakoś nie przeraża to wiosenne kopanie i sadzenie... a donic sporo!
Myślę też o dosadzeniu ewentualnie kilku róż dołem, by przykryć "nóżki" pnących. Na pewno będzie tam Bonica- terminatorka!

Co jeszcze zobaczę...
Kamilo
bardzo dziękuję i wzajemnie!

Bobby ma drugi rok i jest w donicy. Pierwszego roku podrósł na jakieś 2 m ale musiałam go mocno skrócić i ostatnie lato bardzo był zaniedbany więc mało urósł, ma niewiele powyżej 2,5 m. Ale normalnie pędy rosną mu w niewyobrażalnie szybkim tempie, więc mógłby mieć juz dobre 4-5 m rosnąc w gruncie. We Wrocławiu nic nie marzł zimą, zobaczę jak się sprawi w Wielkopolsce ;)
Masz go też u siebie w ogrodzie?
Alutko, Atko,
pięknie wam dziękuję


Małgosiu , Moniu, Asiu
dziękuję bardzo

cieszę się, że przypadł wam do gustu mój gąszcz i podobnie zamierzam trzymać kurs... czyli drzewa, krzewy liściaste, róże i byliny mają się przeplatać, jakby natura sama je stworzyła... jednak rezygnuję już z drobiazgów czyli maleńkich roślinek, które giną gdzieś w tłumie, raczej patrzę już na ogród jako na całość, "malując" kolorami kwiatów i liści. Ale ze mnie poeta


Na pewno będę podsadzać róże większymi ilościami tych samych odmian bylin tworząc większe plamy kolorystyczne.
Zauważyłam, że często pojedyńcza roślinka choć przepiękna nie daje tego efektu posadzona razem z innymi.
Stawiam na odporne i niezawodne byliny, jak szałwie, dzwonki, żurawki, naparstnice, ostróżki itp...
Zostawiam na koniec jeszcze troszkę wspomnień z Rosarium w Dortmund... może przydadzą się do planowania obsadzeń pergoli..
wspaniała Clair Matin (z pochodzenia od Phyllis Bide) i Queen Elizabeth Climbing


i moje marzenie Phyllis Bide

w pełni kwitnienia kwiaty niemal przykrywają wszystkie liście, cudo!
to zdjęcie z sierpnia, więc kwiatów dużo mniej ale urocze!


- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Wiesz Ewo - u mnie Bobbie James sobie zredukował pędy 200 cm do 40 cm tej mroźnej zimy. W zeszłym roku i teraz mam pędy do 300 cm i dłuższe ale trudno uznać to za zimę - wczoraj u nas było 10 stopni. Najlepiej posadź go w ciepłym miejscu - na pewno sobie wtedy poradzi albo trzeba będzie go mocno okrywać.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Cieszę się, że to TA Semiplena, z wielką przyjemnością będę ją u Ciebie podziwiać. Przywiozłaś ją z poprzedniego ogrodu czy to będzie nowa sadzonka? Widziałam i wąchałam ogromny krzew w Powsinie, coś niesamowitego! postanowiłam, że też ją posadzę. Gdzieś czytałam, że ona wytwarza też owoce. W Powsinie kwitła w połowie czerwca a nie tak jak napisałaś koniec lipca-początek sierpnia. Pod koniec czerwca już na pewno nie kwitła, a ona nie powtarza kwitnienia. Jako dowód w tym poście mam zdjęcia z 13 czerwca.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ja też już nie mogę się doczekać tych pięknych widoków u ciebie.Masz zmysł do fajnego planowania to efekt na pewno będzie piękny.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewko będzie cudnie u Ciebie. Niezmiennie Ci towarzyszę choć nic nie piszę.
Bobby James też mi się bardzo podoba ale niech sobie rośne u Ciebie.


Bobby James też mi się bardzo podoba ale niech sobie rośne u Ciebie.


- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewuś, ja z taką małą uwagą. Myślisz, że dobrze będzie wyglądać Eden z Icebergiem. Eden ma taki specyficzny kolor i trochę się gryzie z czystą bielą. Koło mojego rosły białe dzwonki brzoskwiniolistne i margerytki, i powiem, że było tak sobie. Oczywiście posadzisz jak chcesz, ale tak mi to jakoś tak trochę.
Może lepiej zamiast Iceberga Veilchenblau?

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Semiplenę posadziłam pod świerkiem, liczę na to, że łaskawie zechce na niego wejść. Zrobiłam głupi błąd-musiałam ją jesienią przesadzić, więc przycięłam całkiem długie tegoroczne pędy. Kwitnienia nie będzie 

- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo nie mam tej róży, jakoś jeszcze mnie nie przekonała do siebiegloriadei pisze:
Kamilo
bardzo dziękuję i wzajemnie!![]()
Bobby ma drugi rok i jest w donicy. Pierwszego roku podrósł na jakieś 2 m ale musiałam go mocno skrócić i ostatnie lato bardzo był zaniedbany więc mało urósł, ma niewiele powyżej 2,5 m. Ale normalnie pędy rosną mu w niewyobrażalnie szybkim tempie, więc mógłby mieć już dobre 4-5 m rosnąc w gruncie. We Wrocławiu nic nie marzł zimą, zobaczę jak się sprawi w Wielkopolsce ;)
Masz go też u siebie w ogrodzie?

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
O Ewunia mnie ubiegla - mialam wlasnie o to samo zapytac
tz czy na pewno Eden chcesz kolo Schneewitchnien? Moj Iceberg Cl nie siedzi przy samej Edence ale troche dalej za jej plecami i nieraz jak przechodzilam przodem i widzialam Iceberga przez kwiaty Edena, to nie za dobrze wygladalo. Ale mam tez przed Edenkami Edelweiss - ktory jak dla mnie jest Regensburgiem
ale mniejsza z tym. Ogolnie kwiaty sa cieplo biale i wyglada calkiem-calkiem 



- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewka same olbrzymki szykujesz na taras.one potrafią urosnąć,moja Alberic Barbier w jednym roku osiągnęła parę dobrych metrów ,ale zazwyczaj ją tnę co roku ,bo przemarza...Paula Transona posadziłam obok ,chociaż z tej samej rodziny ...myślę ,że może mu się uda przeżyć 

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo mnie się bardzo podoba wersja Eden + Rosarium U. Czemu z tego rezygnujesz?